To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
fronda-ateisty.blogspot.com
#41
Nr. 68 Oczko
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#42
Przecież Lenin wiecznie żywy. Duży uśmiech
Odpowiedz
#43
O!
Przepraszam i składam samokrytykę.
Odpowiedz
#44
Sajid napisał(a):Nie będę się sprzeczać, bo chyba rozmawiam z jakimś kapłanem tego czegoś.

Jeśli piszesz o głosach w Twojej głowie, to masz rację. Oszczędź mi relacji z rozmowy z nimi.

Koklusz napisał(a):Myślisz, że tylko spirytualizm może być humanistyczny?

Myślę sobie nawet, że malarstwo i rzeźba może być humanistyczna.

Cytat:Mam wrażenie, że towarzysz Tgc by się nie zgodził.

A co na to towarzysz Marks?

Cytat:Tu:
http://www.filozofia.uw.edu.pl/skfm/publ...sser06.pdf
Masz zresztą esej, który z pozoru ukazuje marksizm jako "antyhumanizm" a w istocie postuluje odrzucenie humanizmu "zafałszowanego" czyli burżuazyjnego przeciwstawiając go "prawdziwemu" humanizmowi socjalistycznemu.

Gdybym szukał eseju o nazistach mieszkających po ciemnej stronie Księżyca to też bym go znalazł. Mógłbym później wyciągnąć z niego "niepozorne wnioski" tak jak Ty. Na przykład że niezależnie od tego co tam jest napisane mam rację.

Cytat:Google nie gryzie.

Każdy idiota o tym wie.
Odpowiedz
#45
El Commediante napisał(a):Jeśli piszesz o głosach w Twojej głowie, to masz rację. Oszczędź mi relacji z rozmowy z nimi.
Te głosy właśnie mi mówią, że nie jesteś śmieszny a w swej forumowej działalności, która najczęściej polega na wyśmianiu rozmówcy bądź nieudolnych próbach zrobienia z niego idioty poprzez pogardliwy ton wypowiedzi wręcz szkodliwy.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#46
Typowe dla wytresowanych na przełomie stuleci. Uśmiech
Odpowiedz
#47
Sajid napisał(a):Te głosy właśnie mi mówią, że nie jesteś śmieszny a w swej forumowej działalności, która najczęściej polega na wyśmianiu rozmówcy bądź nieudolnych próbach zrobienia z jego idioty poprzez pogardliwy ton wypowiedzi wręcz szkodliwy.

Jak zwykle dostrzegasz w zachowaniu ludzi tylko takie szczegóły, które pasują Ci do z góry ustalonej tezy.

Szczegół polega na tym, że wrzucasz coś co nazywasz sobie humanizmem do jakiejś swojej wyimaginowanej lewacko-żydo-komuszej sitwy i próbujesz mnie wciągnąć w ten swój baśniowy świat. Ty już wymyśliłeś moje w nim miejsce, znasz mój światopogląd. Już mnie oceniłeś i wiesz z kim masz do czynienia. Uwaga Palmera doskonale obrazuje to co mam na myśli.

No więc takie zachowanie zasługuje na wyśmianie i pogardę, jeśli już o tym wspominasz.
Odpowiedz
#48
El Commediante napisał(a):Szczegół polega na tym, że wrzucasz coś co nazywasz sobie humanizmem do jakiejś swojej wyimaginowanej lewacko-żydo-komuszej
Czemu żydowskiej? Smutny Ja pod wieloma względami cenię sobie żydów i ich państwo Izrael. To często wzory do naśladowania. A humanizm łączę po prostu z humanistami. Zazwyczaj krytykuję humanizm z innych powodów (głównie z powodu naiwności i prostolinijności antropocentryzmu).
El Commediante napisał(a):sitwy i próbujesz mnie wciągnąć w ten swój baśniowy świat. Ty już wymyśliłeś moje w nim miejsce, znasz mój światopogląd. Już mnie oceniłeś i wiesz z kim masz do czynienia. Uwaga Palmera doskonale obraz
uje to co mam na myśli.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale twoja aktywność (tak jak wszystkich) polega na pisaniu postów. Owszem twój światopogląd znam, bo jak tu nie znać skoro go nieustannie przedstawiasz? Uśmiech
El Commediante napisał(a):No więc takie zachowanie zasługuje na wyśmianie i pogardę, jeśli już o tym wspominasz.
Ale ty tak postępujesz notorycznie. Nie wiem czy to fajnie ciągle dawać wyraz swej pogardzie wobec wszystkiego co nie współgra z twoim małym, ciasnym światkiem. Źle to świadczy o twojej osobie.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#49
Albo Komediant po prostu trolluje, co by mnie naprawdę nie zdziwiło.

Jednoznacznie pokazał nam w tym wątku, że nie interesuje go jak się faktycznie sprawy mają, tylko brylowanie swoja inteligencją.
Pokazał tym samym, że jest bardzo inteligentnym głupcem.
Odpowiedz
#50
Sajid napisał(a):A humanizm łączę po prostu z humanistami.

To robisz tak samo jak ludzie łączący każdą prawicę z narodowym socjalizmem.

Cytat:Zazwyczaj krytykuję humanizm z innych powodów (głównie z powodu naiwności i prostolinijności antropocentryzmu).

Humanizm to nie jest nauka, tylko ideologia. Jeśli szukasz naukowych dowodów na to, że wartość człowieka na tym świecie jest jakaś szczególna, to się zawiedziesz. Nikt tego nie udowodni. To jak cel w życiu. Co jest dla mnie w nim najważniejsze, co umieszczę w środku. Jedni umieszczają tam boga, drudzy fengszuja, trzeci człowieka, a czwarci wszystko po trochu. Jakiś cel trzeba mieć, jakieś wartości trzeba wyznawać, więc człowiek nie jest dla mnie najgorszym wyborem.

Cytat:Owszem twój światopogląd znam, bo jak tu nie znać skoro go nieustannie przedstawiasz? Uśmiech

Biorąc pod uwagę, że zaliczyłeś mnie do jakich spirytualistów czy kogoś tam, wątpię.

Cytat:Ale ty tak postępujesz notorycznie.

Jest kilku trolli na forum, których nie trawię i po prostu daje temu wyraz. Jest też wiele więcej ciekawych osób, których opinię sobie cenie, również takich z którymi nie zgadzam się w niczym.

Cytat:Nie wiem czy to fajnie ciągle dawać wyraz swej pogardzie wobec wszystkiego co nie współgra z twoim małym, ciasnym światkiem.

W jednym masz rację. Świat tego co nie jestem w stanie tolerować jest dość mały, a Tobie udało się znaleźć w nim to czego nie lubię najbardziej - wyciągania z dupy wniosków krzywdzących dla rozmówcy, bo tak Ci pasuje do obrazu świata.
Odpowiedz
#51
El Commediante napisał(a):J
Szczegół polega na tym, że wrzucasz coś co nazywasz sobie humanizmem do jakiejś swojej wyimaginowanej lewacko-żydo-komuszej sitwy i próbujesz mnie wciągnąć w ten swój baśniowy świat.

Przecież nie wrzuca tam całego "humanizmu". A temu, że wielu środowiskom "humanistycznym" bardzo blisko to ideałów, które można nazwać potocznie lewackimi ciężko zaprzeczyć. Np. filarem całego tzw. świeckiego "humanizmu" jest niechęć do kościoła (często fanatyczna). Oni sobie mogą mówić, że chodzi im o "stawianie człowieka w centrum" ale jedynym spoiwem, który ich trzyma do kupy jest antyklerykalizm. Przeglądając takiego racjonalistę na ogół spotykam tam typowo lewicowe poglądy (chociaż przyznaję nie wszystkie), również na gospodarkę. A przecież takie poglądy to nic innego jak popłuczyny po ideologii marksistowskiej. Bezpośredni flirt pewnych odłamów humanistów z Marksem też został wykazany.
Owszem można by wziąć i zrobić selekcję:
- to nie humanizm
- to też nie humanizm
- o to mi pasuje to jest prawdziwy humanizm
ale czy przecież nie o tym pisał Sajid ??
Promowanie upodmiotowienia kobiet i ich uświadamianie poprzez budowanie potencjału przed katastrofami związanymi z klimatem celem każdego świadomego Europejczyka. Bez sprawiedliwości w dziedzinie klimatu nie da się osiągnąć prawdziwej równości płci

Odpowiedz
#52
Tgc napisał(a):Jezeli uznamy czlowieka za najwyzsza wartosc to tego implikacja beda starania o poprawe jego bytu.

Ale na podstawie czego tak uznamy? Tego, co świeckohumanistyczne garbate aniołki podszeptują ci do uszu?

Cytat:Czyli chociazby rozwoj technologii (by zycie bylo latwiejsze) i medycyny (by zylo sie dluzej i zdrowiej).

Ale wiesz, że w ten sam sposób można bronić teizm? Bo jeśli przyjmiemy twierdzenia chrześcijaństwa, to oto Bóg nas pierdykł na ziemię po to ino abyśmy żeśmy czynili ją sobie poddaną, abyśmy czerpali z niej surowce, manipulowali nimi, przetwarzali je i czynili z nich rzeczy dobre, niesłychane i doniosłe takie jak na przykład samochód, samolot, rakieta kosmiczna i obcinacz do paznokci.

Cytat:Dodatkowo jezeli nie ma boga i religii, ktora wszystko tlumaczy to ludzka ciekawosc musi byc zaspokojona w tym zakresie w inny sposob - przez rozwoj przyrodniczych dziedzin nauki (fizyka, astronomia, chemia, biologia), ktore maja na celu odpowiedziec na nurtujace nas pytania.

Głupie religie (typu islam czy protestantyzm) rzeczywiście mogą chcieć wcinać się w to, czym zajmuje się nauka.

Ale sprytna religia i nauka nie dają wytłumaczeń odnośnie tego samego, bo zadają inne pytania.

Cytat:Jezeli uznamy boga za najwyzsza wartosc to wazniejsze od zycia doczesnego jest zycie posmiertne - by trafic do nieba nie ma potrzeby rzowijac sie naukowo, ale trzeba rozwijac sie duchowo - czyli modly, posty, biczowanie, medytacje, swiete wojny i inne swiatle pomysly.

Innymi słowy - czynności religijne to marnowanie czasu, który mógłby zostać przeznaczony na rozwój naukowy...

A ty zamiast siedzieć na forum, albo zamiast pierdzieć, dłubać w nosie i oglądać jutube czy tam redtube, albo zamiast grać w Quake'a, to też mógłbyś zająć się np. matmą i wymyślić coś wykurwistego. No ale jak jest internet, to nie ma potrzeby rozwijać się naukowo, trzeba rozwijać się internetowo - siedzieć i marnować czas przed kompem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#53
lumberjack napisał(a):Ale na podstawie czego tak uznamy? Tego, co świeckohumanistyczne garbate aniołki podszeptują ci do uszu?
Jestem czlowiekiem i dla mnie najwazniejszy jest czlowiek. Trudno mi uznac, za najwazniejsze cos czego istnienia dowiesc sie nie da. Oczywiscie mozna byc takze mizantropem i uznac, ze ludzkosc to jedynie wrzod na dupie wszechswiata. Jednak naturalnym dla organizmow zywych jest rozwoj a nie dazenie do unicestwienia.

lumberjack napisał(a):Ale wiesz, że w ten sam sposób można bronić teizm? Bo jeśli przyjmiemy twierdzenia chrześcijaństwa, to oto Bóg nas pierdykł na ziemię po to ino abyśmy żeśmy czynili ją sobie poddaną, abyśmy czerpali z niej surowce, manipulowali nimi, przetwarzali je i czynili z nich rzeczy dobre, niesłychane i doniosłe takie jak na przykład samochód, samolot, rakieta kosmiczna i obcinacz do paznokci.

Nie. Religia wprowadza dodatkowy narzut informacji. Nawet jezeli jest skonstruowana tak by motywowac do rozwoju w swiecie doczesnym to musi tez odpowiadac na pytanie dlaczego to robic. A by odpowiedziec na to pytanie powoluje sie na wymyslony swiat duchowy. Nie ma religii bez mitologii. Przykladowo biblia daje odpowiedzi skad wzial sie swiat i czlowiek. Jezeli wierzymy w slowo boze i uznamy, ze bog chce bysmy sie rozwijali to czemu mamy podwazac prawdy obawione w jego swietej ksiedze? Dochodzi tu do konfliktu, albo wierzymy w to co rzekomo mowi bog, albo go odrzucamy. Katolicy oczywiscie traktuja slowo boze wybiorczo. W swiecie teorii ewolucji i wielkiego wybuchu, slowa boze trakowane kiedys doslownie sa aktualnie traktowane jako przenosnia (chociaz nadal nie wszyscy przejawiaja ta czasteczke zdrowego rozumu). Czemu nakaz rzekomego rozwijania sie w takim razie nie mialby pewnego razu byc uznany za przenosnie?

lumberjack napisał(a):A ty zamiast siedzieć na forum, albo zamiast pierdzieć, dłubać w nosie i oglądać jutube czy tam redtube, albo zamiast grać w Quake'a, to też mógłbyś zająć się np. matmą i wymyślić coś wykurwistego. No ale jak jest internet, to nie ma potrzeby rozwijać się naukowo, trzeba rozwijać się internetowo - siedzieć i marnować czas przed kompem.

Akurat, gdy pisze ten post w tle pracuje moj program, ktory zbiera wynki do sprawozdania z realizowanego projektu na temat algorytmow metaheurystycznych w rozwiazywaniu problemow szeregowania. Oh, ironio Język. BTW gdyby nie to napisalbym, ze wszystko byle nie gdybanie o boskiej naturze jest lepsze w tym nasza dzialanosc na forum ;-).
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
#54
Tgc napisał(a):Jestem czlowiekiem i dla mnie najwazniejszy jest czlowiek.
Wiemy, że jesteś przedstawicielem nowej lewicy. Znany jest twój krytyczny stosunek do patriotyzmu i przyczyny tego stosunku. Czy w tym momencie nie wychodzisz aby na gatunkowistę? Czy w obliczu pojawienia się obcych cywilizacji czy sztucznych, inteligentnych form życia nie byłbyś właśnie takim człowieczym patriotą co to za najważniejsze uważa swoje? :>
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#55
Tgc!
A który człowiek jest najważniejszy dla Ciebie?
I czy to człowiek czy Człowiek?
Odpowiedz
#56
current napisał(a):Przecież nie wrzuca tam całego "humanizmu".

Ale wrzuca tam mnie, co wystarczy żeby mnie wkurzyć.

Cytat:A temu, że wielu środowiskom "humanistycznym" bardzo blisko to ideałów, które można nazwać potocznie lewackimi ciężko zaprzeczyć.
Za JP2 Kościół podawał się za największego humanistę wszech czasów. Nie tylko w jego czasach. Na fresku Stworzenie Adama Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej Adam jest niemal zrównany z Bogiem. Dość przewrotny jest ten fresk. Namalowano go akurat w miejscu, gdzie to właśnie człowiek decyduje jaki będzie Bóg przez najbliższe kilkadziesiąt lat. Uwielbiam bezczelność mistrzów renesansu ^^

Cytat:Np. filarem całego tzw. świeckiego "humanizmu" jest niechęć do kościoła (często fanatyczna). Oni sobie mogą mówić, że chodzi im o "stawianie człowieka w centrum" ale jedynym spoiwem, który ich trzyma do kupy jest antyklerykalizm.
Ależ humanizm powstał z czegoś, co w późnym średniowieczu nazywano pewnie nawet gorzej niż "antyklerykalizm". Wtedy w centrum życia człowieka był bóg, więc nic dziwnego że pojawiły się tarcia, kiedy ktoś zapragnął umieścić tam człowieka. Zwyczajna walka o "rząd dusz", trwa od zarania ludzkości. To samo mamy dzisiaj w naszym kraju.

Cytat:Bezpośredni flirt pewnych odłamów humanistów z Marksem też został wykazany.
No i co z tego?

Cytat:ale czy przecież nie o tym pisał Sajid ??
Sajid zaprzeczył mojemu stwierdzeniu, iż marksizm nie jest humanistyczny, a potem dodał parę słów od siebie. Ja tylko napisałem co o tym myślę.

A w co Ty wierzysz, current? Co ma dla Ciebie wartość ponadmaterialną, co jest bezcenne?
Odpowiedz
#57
El Commediante napisał(a):Ale wrzuca tam mnie, co wystarczy żeby mnie wkurzyć.
Owszem, wrzucam. Wrzucam cię do worka z humanistami, ponieważ sam się tam już wrzuciłeś. Przy czym uwaga! Ciekawostka taka mała dla ciebie.
Jak wrzucę marksistów do zbioru blondynów to nie znaczy iż imputuję blondynom marksizm, ale "blondynizm" (heh) marksistom. A ty dostałeś bólu dupy z powodu tego iż wspomniałem o takim sąsiedztwie w worku zwanym humanizmem.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#58
Sajid napisał(a):A ty dostałeś bólu dupy z powodu tego iż wspomniałem o takim sąsiedztwie w worku zwanym humanizmem.

Nie. Zacząłeś od przekonywania, że bolszewicy byli natchnionymi humanistami, a skończyłeś na tym, że jestem humanofaszystą. Klasyczny numer: generalizujesz, ja zwracam uwagę, że nie masz racji, bo są pewne wyjątki. Wtedy uznajesz, że to ja generalizuję (choć wielokrotnie zarzekałem się że nie) i nazywasz mnie kapłanem. I jak tu się nie wnerwić?
Odpowiedz
#59
El Commediante napisał(a):Nie. Zacząłeś od przekonywania, że bolszewicy byli natchnionymi humanistami, a skończyłeś na tym, że jestem humanofaszystą. Klasyczny numer: generalizujesz, ja zwracam uwagę, że nie masz racji, bo są pewne wyjątki. Wtedy uznajesz, że to ja generalizuję (choć wielokrotnie zarzekałem się że nie) i nazywasz mnie kapłanem. I jak tu się nie wnerwić?

Wyjedź, prosim, na 10 lat, potem pogadamy. Na razie nie ma o czym. Uśmiech
Odpowiedz
#60
El Commediante napisał(a):Nie. Zacząłeś od przekonywania, że bolszewicy byli natchnionymi humanistami,a skończyłeś na tym, że jestem humanofaszystą. Klasyczny numer: generalizujesz, ja zwracam uwagę, że nie masz racji, bo są pewne wyjątki. Wtedy uznajesz, że to ja generalizuję (choć wielokrotnie zarzekałem się że nie) i nazywasz mnie kapłanem. I jak tu się nie wnerwić?
1. Nie użyłem nigdzie słowa bolszewik, tylko słowa marksista, a nie każdy marksista był bolszewikiem, czyli członkiem pewnej politycznej frakcji.
2. Dopisywanie moim słowom przymiotników typu "natchniony" jest takim mało błyskotliwym zabiegiem w dyskusji.
3. Butt hurt musi być sporawy, skoro wynalazłeś także jakiegoś "humanofaszystę". Choć może to po prostu zwykła, powszechna próba zrobienia z siebie ofiary poprzez wkładanie w usta dyskutanta słów, których nie wypowiedział. Nie, nie uda ci się zrobić ze mnie plującego, przewrażliwionego nerwusa rzucającego masą epitetów w stronę opozycji światopoglądowej. Unikam twojego poziomu.

A dlaczego nazwałem cię kapłanem to już tłumaczę. Kapłani przynajmniej w teorii uchodzą za osoby najbardziej obeznane z daną doktryną. Twoje zachowanie dobrze nakreślił Current:
current napisał(a):Owszem można by wziąć i zrobić selekcję:
- to nie humanizm
- to też nie humanizm
- o to mi pasuje to jest prawdziwy humanizm
Ironicznie chciałem zatem ukazać iż musisz być zatem jakimś kapłanem humanizmu skoro tak "dobrze" orientujesz się w sprawie herezji w jego szeregach.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości