A jak to jest z nieskończonością w matematyce? Istnieją zbiory liczb, a w np. zbiorze liczb rzeczywistych znajdują się podzbiory np. liczb całkowitych albo naturalnych. Stąd wniosek że skoro liczb jest nieskończona ilość i "mieszczą" się one w zbiorze liczb rzeczywistych to i w każdym z jego podzbiorów ilość liczb będzie nieskończona. Czy zatem istnieją nieskończoności większe i mniejsze? A jeśli tak to jak to możliwe?
Sebastian Flak