magicvortex napisał(a):matsuka napisał(a): To nie ma żadnego znaczenia czy wariant jest ekstremalny czy nie.
taa jak ktoś rzuci w ciebie wykałaczką to zupełnie tak samo jakby przewróciło się na ciebie wielotonowe drzewo albo, skoro laser jest w stanie zapalić kartkę papieru to dlaczego jak ktoś nam zaświeci w oczy latarką to nie ślepniemy permanentnie? szach mat ateiści
matsuka napisał(a): W demonstracji ekstremalny jest po to, żeby można było łatwo zaobserwować zmiany prędkości.
nie, użyłeś jej żeby powiedzieć że zmiany prędkości powinny być ekstremalne a nie powinny bo orbita jest inna
matsuka napisał(a): Ja próbuję coś z rozumieć, a ty nie umiesz mi tego wyjaśnić, więc mnie atakujesz bzdurnymi oskarżeniami. Dzięki.
po prostu z każdym kolejnym postem coraz mniej wierzę w tą twoją ciekawość i pytania. Czekam tylko na moment aż przejdziesz do "no widzicie, nie potraficie wyjaśnić, bo to właśnie sprawka boga"
Proszę Cię, daj spokój, nawet nie chce mi się odnosić do tych bzdur. Cierpisz na jakąś "bogofobię"?. Wszędzie węszysz spisek teistów?
Niedługo spłonę na stosie jako podejrzany o teizm bo zadaję pytania i próbuję coś zrozumieć? Jak masz coś merytorycznego do napisania to napisz, za poprzednie posty Ci dziękuję, ale teraz to po prostu przeginasz.
Napisałem tylko, że wydaje mi się niemożliwe, żeby co najmniej owady nie odczuły zmian prędkości Ziemi przy tak gigantycznych prędkościach i tak wielkiej skali, ale przydałyby się faktyczne obliczenia, które wykazałyby to co mówię.
Nie przyszedłem tu z żadną alternatywną tezą, po prostu szanuję wiedzę osób, które tu piszą i chciałem dopytać, bo moja intuicja mówi mi, że coś tu się nie zgadza, choć ona może się mylić, tak jak myliła się chyba w sprawie eliptycznych orbit (że są niemożliwe)
Jeżeli Ziemia ma zauważalnie eliptyczną orbitę a nie kołową to te zmiany prędkości muszą być zauważalne, ale bez obliczeń się pewnie nie obejdzie.