21.12.2017, 21:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.12.2017, 01:10 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
jakieś IDE które jest na bank kompatybilne z ubuntu? w codeblocksie czasami kompilator ignoruje wyrażenia typu if czy while i zamiast sprawdzać warunki przypisuje wartości - np "while (B=1)" kończy się przypisaniem wartości 1 do zmiennej B.
Ja pierdolę. Wystarczy przy porównywaniu wartości użyć == zamiast =. Tylko kurna dlaczego!? przez cały semestr używałem pojedynczego =. No kurwa. Pół dnia w dupę z tego powodu
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 2,261
Liczba wątków: 25
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
167
Płeć: mężczyzna
ja używam netbeans. A co do == to w jakim języku? Ale z tego co wiem = to przypisanie a == to porównanie, a === to porównanie wartości i typów. Nie wiem gdzie jest inaczej więc mnie nieco zaskoczyłeś
22.12.2017, 12:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.12.2017, 12:58 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Pisałem w cpp. zaczalem .a studiach i piaalem tylko codeblocksie. Uzywalem == do tylko jesli chodziko o porownanie wartosci poza petlami i funkcjami. Zeby uzyskac true lub false na przyklad. Ale w przypadku if(...) czy while(...) zawsze pisałem = i widocznie codeblocks na windowsie to poprawiał, a tu już nie. Najlepsze ze wertowalem tez podrecznik i tam takze w tych przypadkach jest pojedyncze =, a na poczatku w ogole mi nie zSkoczylo, że moge to robić za pomoca == i ze tu jest problem. Bo niezaleznie od wartosci poczatkowej if bylo calkowicie pomijane, wskakiwala dopiero instrukcja po else. Myslalem ze cos sie wysypalo.
Mam pare zlych nawykow jeszcze z gimnazjum, gdzie pisalo sie w pascalu i tam = to było chyba zawsze porownanie, a przypisanie to tylko :=
Probowalem tez innych ide, ale do kazdego trzeba bylo sciagac pluginy, zeby pisac w cpp i zaqsze sie cos sypalo. Eclipse byl dla mnie w ogole kompletnie nieczytelny, w qtcreatorze nie mogłem buildować niczego, choć niby podstawowo wspiera cpp, a w netbeans włašnie pobrałem paczki, potem zauwazylem ze jest caly pakiet instalacyjny zw wsparciem dla cpp, wiec zainstalowalem od nowa z tego, ale dostawałem zawsze Run Failed. Nawet na prostym hello world. Szkoda, bo mi bardzo przypadł interfejs do gustu, jest przejrzysty i wygodniejszy niż cblocks. Wydaje mi sie, ze moze powinienem uzywac innej wersji kubuntu, albo przesiasc sie na jedna z dystrybucji proponowanych przez wrona ale już nie mam ochoty sciagac wszystkiego i przechodzic jeszcze raz przez proces instalacji
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 2,261
Liczba wątków: 25
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
167
Płeć: mężczyzna
Ja niewiele robiłem w cpp, ale w pracy piszę kod w netbeans a potem go kompiluje z konsoli za pomocą g++
Jak dla mnie to próbujesz trochę zrobić wszystko naraz, pińcset nowych rzeczy jednocześnie i stąd są problemy, nawet nie wiadomo co dokładnie padło. W takim przypadku faktycznie najlepiej chyba mieć windę i lunuxa. Linuxa powoli się uczyć a na windzie robić rzeczy które już wiesz jak na windzie zrobić.
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Mam tylko nadzieję, że przed końcem dekady Dragula w końcu doprowadzi swój komp do ładu i składu.
Czego mu serdecznie życzę!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Dragula: To, co opisujesz, to częsty błąd Częsty i trudny do wyłapania, do stopnia, w którym wielu programistów pisze np. if(1 == x) zamiast if(x == 1) - wtedy jeśli się zagapią i napiszą o jedno '=' za mało, wyjdzie if(1 = x), co jest nieprawidłowym wyrażeniem, bo nie da się przypisać wartości do stałej
I tak, we wszystkich językach pochodzących od C '=' to przypisanie, a '==' to porównanie. Rzeczywiście w Pascalu jest inaczej (dokładnie tak, jak piszesz), ale Pascal to osobny i zupełnie inny język
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
22.12.2017, 14:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.12.2017, 14:58 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Dziś go doprowadzilem do stanu w którym to co jest mi na uczelnie potrzebne działa. Tyle mi wystarczy
Fizyk - teraz wiem. Kojarzy mi się, że nawet w podręczniku w pierwszych rozdziałach była mowa o tym, by nigdy nie używać = jako porówniania, chociaż niektóre kompilatory interpretują to jako porównanie w specyficznych sytuacjach, ale nie ma tego w standardzie. Tak jak nie pisanie return 0; - podobno w niektórych IDE też przechodzi. Codeblocks na windowsie był zbyt idiotoodporny jak się okazuje
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
11.02.2018, 11:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.02.2018, 11:28 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
wrzucam zagadke matematyczna na poziomie gimnazjum. Na egzaminie w jednym zadań było znalezienie funkcji odwrotnej z f(x)=(x-3)/(x+2). Kiedy wiem o co kaman z funkcją odwrotną to albo coś pochrzaniłem w przekształcaniu po drodze, albo jest jakaś metoda specjalna na ułamki które mają x zarówno w mianowniku jak i liczniku, bo ni cholery nie potrafiłem doprowadzić do sytuacji w której otrzymałbym x po lewej tylko stronie równiania. Zawsze jakoś mi się jedno z tych wyrażeń z Y mnożyło. Na to jest coś podobnego do wzoru skróconego mnożenia? nie pamiętam już tego ze szkoły średniej. Tak czy siak mam czwórkę ale gryzie mnie do teraz to, że się wyłożyłem
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Jakiegoś super uniwersalnego wzoru nie ma (a w każdym razie ja nie znam), to jest kwestia odpowiedniego pogrupowania wyrazów.
W Twoim przykładzie:
y = (x-3)/(x+2)
xy + 2y = x - 3
I teraz wystarczy wyrazy z x i y (ale nie xy!) zamienić miejscami:
xy - x = -2y - 3
Wyciągamy x przed nawias:
x(y-1) = -2y-3
I załatwione:
x = (2y+3)/(1-y)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
kurcze to nie wiem co ja tam powyczynialem na egzaminie, że nie chciało mi to wyjść Potem już nie próbowałem tego rozwiązywać, bo byłem przekonany, że czegoś istotnego ze szkoły nie pamiętam Dzięki za rozwiązanie
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Znów matematyka mam do zrobienia algorytm, w którym hipotetycznie może się pojawić 0 danych (algorytm w kółko dodaje podawane liczby, póki nie pojawi się konkretna wartość na wejściu). Na wyjściu ma być średnia, więc może się pojawić sytuacja 0/0, jeśli pierwszą podaną wartością będzie sygnał zakończenia pracy.
I teraz się zastanawiam jak to jest z tym nieszczęsnym zerem. Wynik takiej operacji da 0, 1 (to mi się wydaje bardziej prawdopodobne), czy w ogóle jest to jednoznacznie niedozwolone w matematyce? Problem jest taki, że algorytm ma być optymalny i nie chcę w nim umieszczać odrębnej instrukcji dla takiego przypadku, jeśli jest to zbędne.
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 2,261
Liczba wątków: 25
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
167
Płeć: mężczyzna
Mi w praktyce parser zawsze krzyczy że dzielę przez zero i jestem z tego powodu draniem i przestępcą więc osobiście uważam że warunek trzeba podać i najwyżej zwrócić 0, null, nan albo coś w tym stylu. Ale z tego co wiem raczej nie powinno się w tym wypadku zwracać 1.
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
A ile wynosi średni wzrost wszystkich zbadanych do tej pory krasnoludków?
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
No według mojego algorytmu byłoby to znowu 0/0. Bo pierwsza wartość sumy przed podaniem czegokolwiek wynosi 0. Jak podam 0 krasnoludków to mam 0/0 właśnie. Cóż, zaimplementować się tego nie da, więc tym się chyba zasugeruję i wstawię tam jeszcze pare strzałek i warunków
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
ZaKotem napisał(a): A ile wynosi średni wzrost wszystkich zbadanych do tej pory krasnoludków?
47,576 cm
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 2,261
Liczba wątków: 25
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
167
Płeć: mężczyzna
No ale napewno nie możesz zwrócić 1 bo to 1 w jakiej jednostce jest? Centymetr? Metr? Zero moim zdaniem też jest złą odpowiedzią ponieważ możesz mieć sytuacje w której średni wynik czegoś to zero. Nie w przypadku wzrostu ale z temperaturą w Celsjuszach już tak. Null jest o tyle lepszy że wiadomo że do działania nie doszło z powodu braku danych lub błędnych danych.
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
a tam null to nie jest programowanie tylko zadanie na papierze jakiś komunikat dam. Dzieki wskazowki
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
09.09.2018, 20:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.09.2018, 20:24 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Geez. Mialem dzis drugi termin z matmy i zacialem sie na wyznaczeniu lim ciagu przy n dazacym do uroborosa dla (2^(2n+4)-7)/(4^(n-2)+1). Dopiero wracajac do domu zorientowałem się, że mogłem to (chyba) rozwiazac jako:
((2^2)^(n+2)-7)/(4^(n-2)+1)
(4^(n+2)-7)/(4^(n-2)+1)
(4^(n+2)(1-7/4^(n+2)))/(4^(n-2)(1+1/4^(n-2)))
I teraz po pominieciu tych ulamkow dazacych do zera mialbym
4^(n+2)/4^(n-2) i.... To by mi dawalo 4^4 po odjeciu wykladnikow przez dzielenie? XD
Reszta zadan to byly pochodne i calki i tam to fifty/fifty, wiec zly jestem na ten ciag, ze go zjebalem. Ratowalby mnie troche
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Dragula napisał(a): 4^(n+2)/4^(n-2) i.... To by mi dawalo 4^4 po odjeciu wykladnikow przez dzielenie? XD Tak na szybko wydaje mi się, że rozpisałeś to tutaj ok, więc by się zgadzało
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
|