Sofeicz napisał(a): Bozon Higgsa jest sam dla siebie antycząstką.No fajnie. Tylko Izospin i hiperładunek to wartości zachowywane. Nie byłoby problemu, gdyby wynosiły 0, jak u fotonu i bozonu Z. Tylko co powstałoby z anihilacji dwóch higgsów? Coś o izospinie 1 i hiperładunku 2? Brzmi bzdurnie. Ogólnie antycząstka powinna mieć przeciwne takie wartości. Tak jest u neutrin i antyneutrin, pierwsze ma T = -1/2, a Yw = 1, a drugie T = 1/2, a Yw = -1. Do tego bozon Higgsa ma niezerowy ładunek słaby (to od bozonów Z), Qw = -1/2. To trochę tak, jakby swoją własną antycząstką była cząstka o niezerowym ładunku elektromagnetycznym.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.