Liczba postów: 7,517
Liczba wątków: 134
Dołączył: 10.2008
Reputacja:
0
W nowożytności zapewne też. Koncepcja równości wszystkich ludzi wobec prawa jest dość świeżą koncepcja filozoficzną, podobnie jak większość dzisiejszych koncepcji ekonomicznych, których nie można posądzić o zbyt wiele naukowości.
Wydzielone z tematu Kościół a nauka - fakty i mity .
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Grzanka napisał(a):W nowożytności zapewne też. Koncepcja równości wszystkich ludzi wobec prawa jest dość świeżą koncepcja filozoficzną, podobnie jak większość dzisiejszych koncepcji ekonomicznych, których nie można posądzić o zbyt wiele naukowości. Ale to takie gdybanie.
Moim zdaniem cztery czynniki dały podwaliny pod cywilizację zachodnią (w kolejności od najistotniejszego):
-metoda naukowa
-prawo rzymskie
-religia chrześcijańska
-demokracja
Oprócz metody naukowej (do powstania której przyczynili się m.in. duchowni Krk) reszta czynników to czasy starożytne.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 8
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
0
A co to jest ta zachodnia cywilizacja?
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Samuel napisał(a):A co to jest ta zachodnia cywilizacja?
wiki napisał(a):Cywilizacja zachodnia, Zachód, Okcydent (łac. occidens, zachód) − cywilizacja społeczeństw współcześnie zamieszkujących państwa Europy Zachodniej, Europy Środkowej, Ameryki Północnej, Ameryki Południowej oraz Australię, Nową Zelandię, Izrael i Republikę Południowej Afryki. Pojęcie szersze od cywilizacji łacińskiej.
Cywilizacja zachodnia jest pojmowana szerzej niż Pierwszy Świat. Ekspansja cywilizacji zachodniej nosi miano westernizacji.
Cywilizacja zachodnia powstała z połączenia kultury antycznej i chrześcijańskiej. Wraz z odkryciem Nowego Świata Zachód rozszerzył swoją kulturę na lądy pozaeuropejskie. Po wielkich odkryciach geograficznych z katolicyzmu wyodrębnił się protestantyzm. Oświecenie i rewolucja francuska, a także pozytywizm osłabiły religijny wymiar cywilizacji zachodniej.
Tutaj mapka krajów, które można do tej cywilizacji obecnie zaliczyć.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 8
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
0
exodim napisał(a):Tutaj mapka krajów, które można do tej cywilizacji obecnie zaliczyć.
A więc Chorwacja tak - Serbia nie. Grecja tak - Rumunia nie. Polska, Litwa, Łotwa tak - Białoruś i Ukraina nie. Izrael tak.
Wygląda to trochę tak jakby ktoś wziął mapę z połowy XIX wieku, nałożył ją na współczesną, po czym powciskał obecne kraje z powrotem w ramy ówczesnych imperiów. A te, które się nie dało, poprzydzielał według własnego uznania. Bo przecież z mapy wynika, że kwalifikacją nie jest ani grupa językowa (Rumuński jest językiem romańskim), ani alfabet łaciński (Grecja - grecki , Izrael - hebrajski), ani wyznanie czy religia (znów Grecja - prawosławie, Izrael - judaizm), ani obecna przynależność polityczna (Rumunia i Bułgaria są w UE), ani wspólna historia (Polska i Ukraina/Białoruś, Rumunia i Mołdawia. Granica przebiega nawet między tak bliskimi sobie krajami jak Chorwacja i Serbia, podczas gdy Haiti i Brazylia są na niebiesko, mimo iż kulturalnie są znacznie bardziej odległe od (odpowiednio) Francji i Portugalii. Wyznacznikiem nie jest też katolicyzm - zachodnia cywilizacja to również kraje protestanckie, a za to państwa Afryki z dużym odsetkiem katolików się nie łapią.
Krótko mówiąc, granice geograficzne są dość arbitralne. Podobnie zresztą jak granice historyczne: w którym momencie pojawia się "kultura chrześcijańska" i co to w zasadzie jest? Czy Wschodnie Cesarstwo Rzymskie to była zachodnia cywilizacja? Jeśli tak - to czemu nie Rosja? Jeśli nie - to czemu Grecja? A Skandynawia: Czy wikingowie to już zachodnia cywilizacja? Byli barbarzyńskimi poganami, a ich wpływ na rozwój wielu europejskich państw w średniowieczu jest bardzo widoczny. I czy europejski "socjalizm" to też zachodnia cywilizacja? Jeśli nie - to czemu inne osiągnięcia rewolucji przemysłowej tak? I tak dalej, i tak dalej.
Podsumowując, definicja zachodniej cywilizacji jest bardzo mętna i zależna od widzimisię człowieka, który o niej pisze. W związku z tym ten temat w dyskusji bardzo łatwo podpada pod "No True Scotsman": Jeśli coś nam się nie podoba, dość łatwo możemy tak dobrać sobie definicję, żeby to coś wyrzuć poza nią. Z drugiej strony, jeśli coś nam się podoba, dość łatwo możemy rozciąąąąągnąć nasze granice zachodniej cywilizacji tak, by to objąć. Świetny temat do trollowania, nie ma co
Liczba postów: 2,691
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
1
Cytat:A więc Chorwacja tak - Serbia nie. Grecja tak - Rumunia nie. Polska, Litwa, Łotwa tak - Białoruś i Ukraina nie. Izrael tak.
Dokładnie.
Musisz sobie z tym jakoś dać radę...
Przykro mi.
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 8
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
0
Koklusz napisał(a):Dokładnie.
Musisz sobie z tym jakoś dać radę...
Przykro mi.
Mi tam luzik. Ja w to nie wierzę
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Samuel napisał(a):Mi tam luzik. Ja w to nie wierzę
Nie ma co wierzyć. To po prostu pojęcie encyklopedyczne. Tak jak "cywilizacja arabska", do której wliczane są takie egzotyczne kraje jak Sudan czy Czad, a nawet niekiedy Somalia.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 8
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
0
exodim napisał(a):Nie ma co wierzyć. To po prostu pojęcie encyklopedyczne.
Ale słabo zdefiniowane, za to nadmiernie eksploatowane przy udowadnianiu Wyższości Białego Człowieka [TM], gdzie jedna strona zachowuje się, jakby definicja tego terminu była wyryta w kamieniu Pojęcia takie jak "miłość" czy "piękno" też są w encyklopediach, też się ich używa, ale każdy rozumie je inaczej i zdajemy sobie sprawę, że dyskusja o nich nie prowadzi do zbyt wielu konstruktywnych wniosków.
Wiele osób tutaj twierdzi, że nie lubi humanizmu i woli techniczne spojrzenie na świat. Więc proponuję i tutaj spojrzeć technicznie, to znaczy, najpierw zidentyfikować co tak naprawdę istnieje, a potem dopiero nadawać temu nazwy a nie odwrotnie - wziąć termin i starać się do niego dopasować rzeczywistość.
Liczba postów: 2,691
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
1
Cytat:nadmiernie eksploatowane przy udowadnianiu Wyższości Białego Człowieka
A gdzie ty to widzisz?
Mam wrażenie, że wywyższanie widzisz w zwyczajnym odróżnianiu...
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
25
Płeć: kobieta
Wyznanie: panteistka
Nie ogarniam tej mapki i tego, że do "cywilizacji zachodniej", cokolwiek ona znaczy, zaliczono całą Amerykę Łacińską.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)
Liczba postów: 2,353
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
27
Jak wyżej. Może to wynikać z faktu, że mapka ma w tytule kultury, a nie cywilizacje.
O ile kulturę tych krajów można uznać za przynajmniej znacznie bazowaną na zachodniej, to ich cywilizacja jest diametralnie inna.
Nie rozumiem także wykluczenia ludów słowiańskich z tej cywilizacji - fakt, kulturowo może i nieco się różnią (ale i tak mniej niż ameryka łacińska), ale jednak cywilizacyjnie są zachodowi nawet znacznie bliższe - każdy chyba stwierdzi że więcej "nowego" mieszkaniec Berlina zobaczy w Buenos Aires niż w Moskwie.
Podsumowując, cywilizacja to nie tylko kultura, choć kultura jest jedną z jej elementów.
Poza tym, Haiti? Biorąc pod uwagę tamtejszą kulturą (doskonale zademonstrowaną na skalę światową przy ostatnim trzęsieniu ziemi) oraz poziom cywilizacyjny, przy którym Rumunia i Białoruś to krainy bogactwa i mądrości, Haiti bardziej przypomina cywilizację afrykańską niż zachodnią.
Samuel napisał(a):Ale słabo zdefiniowane, za to nadmiernie eksploatowane przy udowadnianiu Wyższości Białego Człowieka [TM], gdzie jedna strona zachowuje się, jakby definicja tego terminu była wyryta w kamieniu Pojęcia takie jak "miłość" czy "piękno" też są w encyklopediach, też się ich używa, ale każdy rozumie je inaczej i zdajemy sobie sprawę, że dyskusja o nich nie prowadzi do zbyt wielu konstruktywnych wniosków. http://pl.wikipedia.org/wiki/Cywilizacja
Pojęcie bardzo dobrze zdefiniowane...
Bierzemy wyznaczniki cywilizacji, ustawiamy je wedle jakiegoś bezdyskusyjnie zachodniego wzorca, i kraje z grubsza podobne do niej należą.
Efekt będzie taki, że się rzeczywiście okaże, że cywilizacja zachodnia to kraje gdzie Biały Człowiek [TM] albo stanowi miażdżącą większość populacji, albo choć stanowi dominującą jej część. Każdy kraj spełniający takie warunki zdecydowanie do niej należy, a takie które nie spełniają robią to co najwyżej w bardzo wątpliwy sposób.
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
żródłem cywilizacji jest rozum i jego płody. żródło to niszczyło i niszczy wszystko oparte o serce.
szkoda troche tego świata że podąza tą drogą.
Liczba postów: 2,353
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
27
Metafizyk napisał(a):żródłem cywilizacji jest rozum i jego płody. żródło to niszczyło i niszczy wszystko oparte o serce.
szkoda troche tego świata że podąza tą drogą. Szkoda? Wyobraź sobie jak wyglądałaby cywilizacja, gdyby było wręcz przeciwnie. O ile w ogóle kwalifikowałoby się to jako cywilizacja...
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
przeciwnie do rozumu nie jest obrazem cywilizacji serca.
Liczba postów: 2,353
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
27
I jak niby ta "cywilizacja serca" miała wyglądać? Jakie szanse miałaby w konkurencji z cywilizacją rozumu?
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
jak widać nie miała i nia ma szans.
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 8
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
0
Adam_S napisał(a):http://pl.wikipedia.org/wiki/Cywilizacja
Pojęcie bardzo dobrze zdefiniowane...
Bierzemy wyznaczniki cywilizacji, ustawiamy je wedle jakiegoś bezdyskusyjnie zachodniego wzorca, i kraje z grubsza podobne do niej należą.
Efekt będzie taki, że się rzeczywiście okaże, że cywilizacja zachodnia to kraje gdzie Biały Człowiek [TM] albo stanowi miażdżącą większość populacji, albo choć stanowi dominującą jej część. Każdy kraj spełniający takie warunki zdecydowanie do niej należy, a takie które nie spełniają robią to co najwyżej w bardzo wątpliwy sposób.
Efekt będzie taki, jak go sobie namalujesz. Właśnie o to pojęcie "bezdyskusyjnie zachodniego wzorca" mi chodzi. Nie ma takiego. Istnieje za to sporo przymiarek tworzonych na potrzeby udowadnianych tez.
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Samuel napisał(a):Efekt będzie taki, jak go sobie namalujesz. Właśnie o to pojęcie "bezdyskusyjnie zachodniego wzorca" mi chodzi. Nie ma takiego. Istnieje za to sporo przymiarek tworzonych na potrzeby udowadnianych tez. Masz słuszną rację ale chyba wszyscy "czują", że ten jednorożec jednak istnieje.
Dla mnie trzon tego czegoś powstał z jednej strony w czasach Cromwella, kiedy ukształtował się ten unikalny system polityczny będący postawą ekspansji Imperium Brytyjskiego, z drugiej strony Rewolucja Francuska wynalazła większość atrybutów agresywnego państwa burżuazyjnego i jego nadbudowy.
Do tego punktu kraje europejskie nie wyróżniały się jakoś na tle innych, poza oczywiście "podglebiem" grecko-rzymskim.
Chyba że się mylę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 2,536
Liczba wątków: 24
Dołączył: 10.2007
Adam_S napisał(a):I jak niby ta "cywilizacja serca" miała wyglądać? Jakie szanse miałaby w konkurencji z cywilizacją rozumu? Przypomniał mi się ciekawy cytat, który ktoś (Lumber?) miał na tym forum w podpisie: emocja jest murzyńska, rozum hellenistyczny. Jeśli "serce", o którym pierdoli Metafizyk, uznamy za jednoznaczne z "emocją", to łatwo można sobie wyobrazić, jak postulowana cywilizacja serca mogłaby wyglądać. Murzyńskie tańce przy ognisku i radosne międzyplemmiene rzezie, fuck yeah.
Miast tego barbarzyństwa, niechaj żyją coniedzielny kanibalizm i nuklearne hekatomby, owoce cywilizacji myśli, wspaniałego dzieła hellenistycznego rozumu
|