To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
KRK nazwany "sektą pierdolącą dzieci"
#21
anonim1 napisał(a):Pisałem - tknij KRK Piotrze a "sfora" 'chuj wie kto' już ujada na tym ateistycznym forumku.
Widzę, że ty nie masz zastrzeżeń co do ich argumentów. Ty masz zastrzeżenia do tego, że one wogóle padają. :lol2:
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#22
Tgc napisał(a):Wydaje mi sie, ze ludzie nie nazywaja ich mordercami za sama czynnosc podpisywania jakis dokumentow tylko za fakt bycia szefami organizacji, ktore takie czyny dokonywaly.

Źle ci się wydaje.
Moim zdaniem finalny argument jest w poście #13 Sajida.
Nie nazywa się złodziejem siostry, która kryła kradzież ojca.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
#23
exodim napisał(a):Źle ci się wydaje.
Moim zdaniem finalny argument jest w poście #13 Sajida.
Nie nazywa się złodziejem siostry, która kryła kradzież ojca.

Źle ci się wydaje.

Po pierwsze : to miał być brat, co jest o tyle istotne, ze ojciec najczęściej utrzymuje rodzinę, wiec jeśli kradzione szlo na kiecki córki, to moralnie takie proste to już nie jest.

Po drugie : krycie przestępstwa tez jest przestępstwem, wiec nie ma czego bronic. Zwłaszcza, ze w USA obowiązuje np. przepis, ze osoba pomagająca, albo kryjąca (ukrywanie tez jest pomocą) morderce, albo złodzieja, także sądzona jest za morderstwo, albo kradzież.

Po trzecie : jako czołowy czyściciel wszelakich postów odbiegających od tematu wątku, jakoś tutaj zupełnie zapomniałeś o swoim powołaniu. Nawet wiem dlaczego.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
Odpowiedz
#24
Jednak akurat BXVI niczego nie krył...
Od powtarzania kłamstwo nie prawdziwieje.
Odpowiedz
#25
piotr35 napisał(a):Po pierwsze : to miał być brat, co jest o tyle istotne, ze ojciec najczęściej utrzymuje rodzinę, wiec jeśli kradzione szlo na kiecki córki, to moralnie takie proste to już nie jest.
"jeśli..."

Cytat:Po drugie : krycie przestępstwa tez jest przestępstwem, wiec nie ma czego bronic. Zwłaszcza, ze w USA obowiązuje np. przepis, ze osoba pomagająca, albo kryjąca (ukrywanie tez jest pomocą) morderce, albo złodzieja, także sądzona jest za morderstwo, albo kradzież.
Poproszę o jakieś źródło takich rewelacji, bo coś mi się to prawdziwe nie wydaję.
Poza tym: jakie prawo nas obowiązuje? Wydawało mi się jeszcze niedawno, że polskie.

Cytat:Po trzecie : jako czołowy czyściciel wszelakich postów odbiegających od tematu wątku, jakoś tutaj zupełnie zapomniałeś o swoim powołaniu. Nawet wiem dlaczego.
:?:
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
#26
piotr35 napisał(a):Po drugie : krycie przestępstwa tez jest przestępstwem, wiec nie ma czego bronic. Zwłaszcza, ze w USA obowiązuje np. przepis, ze osoba pomagająca, albo kryjąca (ukrywanie tez jest pomocą) morderce, albo złodzieja, także sądzona jest za morderstwo, albo kradzież.
Gwoli ścisłości. Jak już rozmawiamy ogólnie o prawie karnym. W Polsce osoby najbliższe podejrzanemu, które zatajają swoją wiedzę (nie składają zeznań) bądź składają fałszywe zeznania nie wiedząc o tym iż wogóle mogą ich nie składać nie ponoszą za to konsekwencji.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#27
No i nadal nie wiemy, co to za dokument, podpisany przez, ho!, ho!, samego Ratzingera, który zabrania wydawania ksiezy kryminalistów kompetentnej władzy świeckiej Smutny
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#28
pilaster napisał(a):No i nadal nie wiemy, co to za dokument, podpisany przez, ho!, ho!, samego Ratzingera, który zabrania wydawania ksiezy kryminalistów kompetentnej władzy świeckiej Smutny

A zatem Dawkins, Atkins, Coyne itd. się mylą ? Bo to głównie środowisko dawkins foundation for reason and science pisało o ukrywaniu pedofili przez Ratzingera
Odpowiedz
#29
No to gdzie i kiedy Ratzinger zabronił wydawania księży kryminalistów kompetentnym władzom świeckim?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#30
pilaster napisał(a):No to gdzie i kiedy Ratzinger zabronił wydawania księży kryminalistów kompetentnym władzom świeckim?

Pilaster chyba nie sądzi, że B16 wydał jakiś oficjalny edykt chroniący pedofili w krk ? Krk działa podobnie do PZPR czy KGB - ''wicie rozumicie towarzysze''
Niech pilaster poczyta stanowisko Dawkinsa:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,620

I stanowisko Wielkiej Brytanii w obliczu potencjalnego aresztowania papieża gdzie widać, że były ku temu poważne przesłanki

http://news.sky.com/home/uk-news/article/15669363
Odpowiedz
#31
Xeno napisał(a):Pilaster chyba nie sądzi, że B16 wydał jakiś oficjalny edykt chroniący pedofili w krk

Pilaster nie sądzi. Ale np Piotr35, czy anonim1 - sądzą. Niech zatem okażą :>
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#32
pilaster napisał(a):Pilaster nie sądzi. Ale np Piotr35, czy anonim1 - sądzą. Niech zatem okażą :>

Podobno Krzysiu Hitchens miał jakieś kompromitujące B16 pisma w tej sprawie, szkoda że ich nie opublikował, chociaż moim skromnym zdaniem była to zwyczajna zagrywka pijarowska w walce z krk
Odpowiedz
#33
Xeno napisał(a):Podobno Krzysiu Hitchens miał jakieś kompromitujące B16 pisma w tej sprawie

zaraz pewnie piotr albo anusonim wyskoczy, że ta jego śmierć nie była przypadkowa :lol2:
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
#34
exodim napisał(a):zaraz pewnie piotr albo anusonim wyskoczy, że ta jego śmierć nie była przypadkowa :lol2:

Ech, niechcący dałem nawóz pod trolling tym userom Duży uśmiech
Odpowiedz
#35
exodim napisał(a):zaraz pewnie piotr albo anusonim wyskoczy, że ta jego śmierć nie była przypadkowa :lol2:

No nie była Język Przypadkowa była w Smoleńsku Szczęśliwy
Odpowiedz
#36
Tgc napisał(a):Wydaje mi sie, ze ludzie nie nazywaja ich mordercami za sama czynnosc podpisywania jakis dokumentow tylko za fakt bycia szefami organizacji, ktore takie czyny dokonywaly.
Sajid napisał(a):Zdajesz sobie sprawę ilu prezydentów tego świata trzebaby było nazwać mordercami? Aha-to nie organizacja czegoś dokonuje, ale jej członek.
Piętnowanie od morderców i pedofili w takich przypadkach nie jest na miejscu, bo te osoby po prostu nie dopuszczają się tychże czynów. Abstrahuję od Hitlerów i Stalinów; osobiście zapewne nikogo życia nie pozbawili, ale wydali mnóstwo rozkazów, które miały taki skutek bezpośredni.
Ale chodzi raczej o coś innego - nie o sprawstwo samo w sobie, ale raczej o odpowiedzialność za czyny innych osób. Tak jak właściciel przedsiębiorstwa ponosi odpowiedzialność za postępowanie swojego pracownika związane z wykonywaniem przez niego pracy na rzecz pracodawcy, tak papież powinien ponosić odpowiedzialność za czyny księży, których, biorąc pod uwagę strukturę oragnizacyjną kościoła, jest zwierzchnikiem.

anonim1 napisał(a):Pisałem - tknij KRK Piotrze a "sfora" 'chuj wie kto' już ujada na tym ateistycznym forumku.
Zawsze mnie to zastanawiało, że na "ateiście" jest aż tylu zagorzałych obrońców kościoła.
Odpowiedz
#37
Metallhard napisał(a):Piętnowanie od morderców i pedofili w takich przypadkach nie jest na miejscu, bo te osoby po prostu nie dopuszczają się tychże czynów.
No i przecież to nie ja chcę ich tak piętnować, tak samo jak analogicznie nie chcę robić tego samego z papieżem.
Metallhard napisał(a):Tak jak właściciel przedsiębiorstwa ponosi odpowiedzialność za postępowanie swojego pracownika związane z wykonywaniem przez niego pracy na rzecz pracodawcy,
Jak już analogie z prawa pracy to trzeba zwrócić uwagę na istotny szczegół, czyli słowa "związane z wykonywaniem przez niego pracy".
To odrzuca mnóstwo przypadków, w których działanie występowało obok obowiązków pracowniczych.
Metallhard napisał(a):tak papież powinien ponosić odpowiedzialność za czyny księży, których, biorąc pod uwagę strukturę oragnizacyjną kościoła, jest zwierzchnikiem.
Jeśli już to nie papież, ale bezpośredni zwierzchnik. Przecież nie zawsze główny szef jest pracodawcą, często jest to jakaś jego wewnętrzna jednostka organizacyjna. Szczególnie w przypadku dużych struktur o charakterze międzynarodowym.

Dalej-to tylko odpowiedzialność z prawa pracy. A przecież odpowiedzialność karna i wykroczeniowa pracownika (czyli ta właściwa w tego typu przypadkach) może istnieć niezależnie od niej.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#38
anonim1 napisał(a):Pisałem - tknij KRK Piotrze a "sfora" 'chuj wie kto' już ujada na tym ateistycznym forumku.
Bo kierują się rozumem, zoologiczny antyklerykalizm nijak ma się do rozumu.
Odpowiedz
#39
Gladiator napisał(a):Bo kierują się rozumem

Bynajmniej. Mają po prostu KrK za wroga swoich wrogów. Po ustaleniu tego dyskusje o tym co robi albo nie robi KrK przestały mnie interesować. Wiadomo, że z tego się zrobi tylko niemerytoryczna przepychanka.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#40
Czy Piotr35 wkleił już x Zaleskiego o mafii homoseksualnej w KK?
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości