Bardzo mnie ostatnio zastanawiają i ciekawią dwie kwestie.
1. Czy dobór naturalny u ludzi rządzi się w ogóle jakimiś sensownymi prawami czy jest raczej losowy ? Bardzo możliwa wydaje mi się druga opcja. Mimo ze mozna obiektywnie ocenić jakie typy osób najbardziej sie ludziom podobają, to jednak tak na prawdę w odpowiednich warunkach zakochać sie można prawie w każdym. Tak mi sie przynajmniej wydaje Często ludzie dobierają się w sposób, który praktycznie uniemożliwia przekazanie dalej korzystnych z punktu widzenia ewolucji cech (chodzi mi tu głównie o cechy charakteru).
2. Podobające się detale. Ostatnio spodobałem się wyższej o pół głowy dziewczynie (nie widzę żeby Jej to przeszkadzało; mi również bo bardzo mi się podoba). Mówi ze strasznie spodobały się jej moje oczy i uśmiech (bardzo mnie to nie zdziwiło, słyszałem już to w życiu parę razy, jednak nikt nie mówił tego w taki sposób). Myślę ze to właśnie te dwie cechy zadecydowały (chodzi mi oczywiście o pierwsze wrażenie, nie żebym coś ujmował mojej osobowości ). No właśnie ! Dlaczego oczy i uśmiech ?! Z punktu widzenia ewolucji to wydaje się bez sensu. Hmm... może takie detale przekazują jakoś do podświadomości osobowość człowieka zanim się go jeszcze pozna ("oczy zwierciadłem duszy" i te sprawy. A może to po prostu silnie rozwinięty zmysł estetyki ?
Jakieś pomysły ?
1. Czy dobór naturalny u ludzi rządzi się w ogóle jakimiś sensownymi prawami czy jest raczej losowy ? Bardzo możliwa wydaje mi się druga opcja. Mimo ze mozna obiektywnie ocenić jakie typy osób najbardziej sie ludziom podobają, to jednak tak na prawdę w odpowiednich warunkach zakochać sie można prawie w każdym. Tak mi sie przynajmniej wydaje Często ludzie dobierają się w sposób, który praktycznie uniemożliwia przekazanie dalej korzystnych z punktu widzenia ewolucji cech (chodzi mi tu głównie o cechy charakteru).
2. Podobające się detale. Ostatnio spodobałem się wyższej o pół głowy dziewczynie (nie widzę żeby Jej to przeszkadzało; mi również bo bardzo mi się podoba). Mówi ze strasznie spodobały się jej moje oczy i uśmiech (bardzo mnie to nie zdziwiło, słyszałem już to w życiu parę razy, jednak nikt nie mówił tego w taki sposób). Myślę ze to właśnie te dwie cechy zadecydowały (chodzi mi oczywiście o pierwsze wrażenie, nie żebym coś ujmował mojej osobowości ). No właśnie ! Dlaczego oczy i uśmiech ?! Z punktu widzenia ewolucji to wydaje się bez sensu. Hmm... może takie detale przekazują jakoś do podświadomości osobowość człowieka zanim się go jeszcze pozna ("oczy zwierciadłem duszy" i te sprawy. A może to po prostu silnie rozwinięty zmysł estetyki ?
Jakieś pomysły ?