WITAAAM!!!
Z pozoru jestem sobie plastyk. Otóż dlaczego z pozoru... Zacznę od tego, że trzeba zwiedzać tę stroną z moją twórczością filozoficzną i twórczością w ogóle (nie jest przeznaczona na tzw. urządzenia mobilne...). Tak filozofia jako twórczość, czyli kiln prawdy w przekłamaną rzeczywistość. Nie jest to coś na zasadzie piękno, dobro i ogród Greków, ani pitu pitu każdy "filozofować" może. Wyraźny wpływ Nietzschego. Jest klarownie, jednoznacznie napisana, czy zrobiona, na ile się dało. Często ludzie myślą, gdy staram się mówić obiektywnie, o szaleństwie jakim jest mądrość, filozofia, czy jak to nazwać, że jestem arogancki i chcę koniecznie ich obrazić, a ja jestem po prostu... Widocznie prawda obraża, gdyż ona też jest po prostu. Mi nie o to chodzi (obrażanie), bo co po tym? Chodzi, o to, żeby coś zmienić w Twojej głowie i postrzeganiu... Rzeczywistość dzieli się na świat, który nas powołał do życia i świat, który zbudowali sobie ludzie uśredniając wszystko i to uśrednienie nas zabije i zabierze... Inna rzeczywistość, że świat-dom człowieka, w ciągu mojego życia zmienił się ze średniego, na poniżej poziomu bycia znośnym. Ja stoję w obronie świata, który nas powołał, który zwę naturą czy bogiem... To tak w dużym skrócie. Jeszcze raz podkreślam: TRZEBA zwiedzać.. https://kozmokosma.wixsite.com/filozofia-art
Z pozoru jestem sobie plastyk. Otóż dlaczego z pozoru... Zacznę od tego, że trzeba zwiedzać tę stroną z moją twórczością filozoficzną i twórczością w ogóle (nie jest przeznaczona na tzw. urządzenia mobilne...). Tak filozofia jako twórczość, czyli kiln prawdy w przekłamaną rzeczywistość. Nie jest to coś na zasadzie piękno, dobro i ogród Greków, ani pitu pitu każdy "filozofować" może. Wyraźny wpływ Nietzschego. Jest klarownie, jednoznacznie napisana, czy zrobiona, na ile się dało. Często ludzie myślą, gdy staram się mówić obiektywnie, o szaleństwie jakim jest mądrość, filozofia, czy jak to nazwać, że jestem arogancki i chcę koniecznie ich obrazić, a ja jestem po prostu... Widocznie prawda obraża, gdyż ona też jest po prostu. Mi nie o to chodzi (obrażanie), bo co po tym? Chodzi, o to, żeby coś zmienić w Twojej głowie i postrzeganiu... Rzeczywistość dzieli się na świat, który nas powołał do życia i świat, który zbudowali sobie ludzie uśredniając wszystko i to uśrednienie nas zabije i zabierze... Inna rzeczywistość, że świat-dom człowieka, w ciągu mojego życia zmienił się ze średniego, na poniżej poziomu bycia znośnym. Ja stoję w obronie świata, który nas powołał, który zwę naturą czy bogiem... To tak w dużym skrócie. Jeszcze raz podkreślam: TRZEBA zwiedzać.. https://kozmokosma.wixsite.com/filozofia-art