Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Prof. Henrik Svensmark z Politechniki Danii uważa, że na ewolucję organizmów ziemskich znaczny wpływ miało położenie Układu Słonecznego w galaktyce.
Im bliżej skupisk supernowych, tym silniejszy impuls dla rozwoju i różnorodności form życia na Ziemi.
Większość okresów geologicznych zaczynała się i kończyła w rytmie zmieniającej się ilości wybuchów supernowych..
Co sądzicie przełomowym odkryciu Svensmarka? Mnie pozytywnie szokuje i sądzę, że przyniesie możliwość wielu nowych interpretacji dotychczasowego stanu wiedzy.
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Correlation does not imply causation. Nie ma tam wyjaśnione na jakiej zasadzie to GCR (bo samo światło supernowych, choć może i intensywne, to raczej za mało) miałoby dawać jakieś "impulsy" do rozwoju ?
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 7,517
Liczba wątków: 134
Dołączył: 10.2008
Reputacja:
0
Jakieś to naciągane. Energia promieni słonecznych jest rzędy wielkości większa od energii owych promieni kosmicznych, które miałyby mieć aż tak wielki wpływ na ziemskie życie. W artykule nie jest podane jaki właściwie wpływ miałoby mieć to promieniowanie, jakie mechanizmy miałoby uruchamiać i jak można być tego pewnym. Bardzo to wszystko oderwane od rzeczywistości. Koncentrowanie się na "promieniach z kosmosu", kiedy tu, na Ziemi, mamy tyle czynników wpływających na ewolucję i kształt życia jest dziwne.
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
dlatego przydałby się jakiś research. ja mam teraz za dużo na głowie, ale na długi weekend zajmę się tą pracą Svensmarka (jak gdzieś znajdę źródło) i postaram się streścić o co mu właściwie chodzi. bo jeśli o taką korelację o jakiej czytamy w artykule, to w sumie nic przełomowego, to znaczy sama korelacja z punktu widzenia nauki jest niczym innym jak "o, fajnie, że coś takiego jest".
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Korelacja jest niczym z punktu widzenia nauki?
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Palmer Eldritch napisał(a):Korelacja jest niczym z punktu widzenia nauki?
Tak.
Stanowi ewentualnie podstawę do rozważań, ale nic poza tym
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 2,691
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
1
Lem o tym pisał.
Znaczy o supernowych.
Usypuję kopczyki z wody.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
Sama korelacja to bardzo mało. A po drugie, identyfikacja mijanych gwiazd na przestrzeni aż 500 mln lat (czyli dwa obiegi Słońca wokół Drogi Mlecznej!) to zadanie bardziej dla pisarzy science fiction. Nie da się tego zbyt precyzyjnie odtworzyć.
EH
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 3
Dołączył: 04.2012
Reputacja:
0
Taka korelacja może być wskazówką do szukania wspólnej przyczyny obu zjawisk. Taką przyczyną może być np. oscylacja układu słonecznego względem płaszczyzny dysku galaktyki (okres 30 lub 60 mln. lat jeśli dobrze pamiętam). Wiemy, że w okresach gdy ziemia przechodzi przez środek dysku galaktyki, wzrasta mocno ryzyko uderzenia dużego asteroidy. Związane jest to z naturalnymi zaburzeniami lokalnej grawitacji wywołanymi ruchem i niewielkimi odkształceniami galaktyki. Ten sam czynnik może pełnić rolę inicjującą wybuchy supernowych znajdujących się na krawędzi eksplozji - na przykład.
Racja nie jest ani moja ani twoja. Racja leży tam gdzie leży i z reguły nijak się nie ma do toczonego sporu.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
albatros napisał(a):Wiemy, że w okresach gdy ziemia przechodzi przez środek dysku galaktyki, wzrasta mocno ryzyko uderzenia dużego asteroidy.
Rozumiem że chodzi o przejście przez płaszczyznę galaktyki a nie jej jądro.
EH
Liczba postów: 2,501
Liczba wątków: 33
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
9
Palmer Eldritch napisał(a):Korelacja jest niczym z punktu widzenia nauki?
Jaka korelacja? Ja w tym artykule widzę jedynie wnioski, żadnej metodologii, żadnych wyników. Co mam niby sądzić o samych wnioskach? :wall: Wnioski jak wnioski, każdy sobie może wyciągnąć jakie chce :roll: Czego z resztą mamy codziennie dowody na forum...
The spice must flow
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Prawda, prawda, ale w końcu to profesoros z duńskiej Polibudy.
Liczba postów: 5,508
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
26
Płeć: mężczyzna
Palmer Eldritch napisał(a):Prawda, prawda, ale w końcu to profesoros z duńskiej Polibudy.
Giertych też jest profesorem dendrologiem. A mimo to wedle jego teorii wszystkie drzewa na Ziemi stworzył Bóg w jeden dzień
EH
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 3
Dołączył: 04.2012
Reputacja:
0
Skywalker napisał(a):Rozumiem że chodzi o przejście przez płaszczyznę galaktyki a nie jej jądro.
Dokładnie, przepraszam za nieścisłość.:lups:
Racja nie jest ani moja ani twoja. Racja leży tam gdzie leży i z reguły nijak się nie ma do toczonego sporu.
|