Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
To już jutro, gdy kolejne pokolenie (w tym ja) spróbuje swych sił w walce o dostanie się na studia medyczne i medykopodobne.
Choć walka będzie zaciekła (z wynikiem mniejszym niż 80% z biologii i chemii nie ma się co pokazywać) to jednak postanowiłem do niej przystąpić i mam nadzieję na jakikolwiek sukces.
Przy okazji chciałem spytać Forumowiczów, którzy uczęszczają lub ukończyli studia tego typu - czy warto było zarywać tyle nocy by dostać się na wymarzone studia? A może rzeczywistość okazała się o wiele mniej różowa?
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 11,056
Liczba wątków: 182
Dołączył: 08.2009
Na farmację warto. Przynajmniej robota pewna.
Choć nudna i śmierdząca.
Wiem, bo mój brat cioteczny (czy tam stryjeczny?) takową skończył. Ale wkuwania jest multum, więcej niż na medycynie.
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
Palmer Eldritch napisał(a):Na farmację warto. Przynajmniej robota pewna.
Choć nudna i śmierdząca.
Dla mnie siedzenie w oparach chemicznych zawsze było super, można się poczuć jak dr Frankenstein
Palmer Eldritch napisał(a):Wiem, bo mój brat cioteczny (czy tam stryjeczny?) takową skończył. Ale wkuwania jest multum, więcej niż na medycynie.
Ale późniejsze zarobki (mam nadzieję) są dobrą rekompensatą
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 291
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.2010
Reputacja:
0
Z mojego punktu widzenia medycyna jest be. Życie jest jedno. Jeżeli mam się czegoś uczyć, to niech przynajmniej będzie to coś ciekawego. Medycyna za to obfituje w niepotrzebne informacje.
Dlatego wybieram się na chemię organiczną.
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
Aerandir napisał(a):Medycyna za to obfituje w niepotrzebne informacje.
:8O:
Jakież to niepotrzebne informacje?
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 291
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.2010
Reputacja:
0
kolawiec napisał(a)::8O:
Jakież to niepotrzebne informacje?
Źle się wyraziłem. Nie czuję potrzeby, żeby je znać.
Bo ja studia traktuję nie tylko jako przygotowanie do pracy, ale również jako generalne powiększanie swojej wiedzy w interesujących mnie dziedzinach. Nawet nie jestem pewien tego czy będę dążył do zdobycia pracy "w branży" po chemii organicznej. Po prostu z mojej perspektywy cholernie fajnie byłoby ją dobrze znać.
Cytat:Medycyna za to obfituje w niepotrzebne informacje.
To Ty nie idź tym bardziej na historię, czy generalnie studia humanistyczne
Tam to się dopiero dzieje...
Liczba postów: 7,517
Liczba wątków: 134
Dołączył: 10.2008
Reputacja:
0
Aerandir napisał(a):Z mojego punktu widzenia medycyna jest be. Życie jest jedno. Jeżeli mam się czegoś uczyć, to niech przynajmniej będzie to coś ciekawego. Medycyna za to obfituje w niepotrzebne informacje.
Dlatego wybieram się na chemię organiczną.
Nie no, chemia organiczna jest o wiele bardziej obfita w potrzebne i życiowe informacje. ;P
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
Grzanka napisał(a):Nie no, chemia organiczna jest o wiele bardziej obfita w potrzebne i życiowe informacje. ;P
Nie poznałeś życia jeżeli nigdy samodzielnie nie przeprowadziłeś Próby Tollensa
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Imho, medycyna jest bardzo specyficzna. W zasadzie ani to kierunek ścisły, ni przyrodniczy, ni techniczny, ale taka wypadkowa tychże + jakieś pierdoły z rejonu psychologii i szeroko pojętej humanistyki. Z pewnością dobry lekarz zawsze pracę znajdzie, z pewnością zarobki będą konkretne, niemałe, jednak pamiętać należy, że lekarz to nie zawód dla każdego. Dostać się na medycynę, to, wbrew temu co się mogłoby wydawać, dopiero co najwyżej kwarta sukcesu. Osobiście mam kilku znajomych co albo odpadli albo zrezygnowali ze studiowania tego kierunku (jeden na 2 roku).
Grzanka napisał(a):Nie no, chemia organiczna jest o wiele bardziej obfita w potrzebne i życiowe informacje. ;P W zasadzie współczesna medycyna nie istnieje bez nauk podstawowych. Pamiętaj, że pisząc "medycyna" powinieneś mieć na myśli EBM (Evidence-Based Medicine), czyli m.in. chemia organiczna, biochemia itp. Bez odkryć z dziedzin podstawowych postęp w medycynie jest dziełem przypadku.
I tak jak wyżej wspomniałem, mówiąc medycyna ja osobiście myślę o tych wszystkich naukach, które obecnie ją współtworzą, a nie o 10 tomach "Encyklopedii zdrowia" i 20 tomach "Encyklopedii chorób".
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
25
Płeć: kobieta
Wyznanie: panteistka
Właśnie sobie uświadomiłam, że zdawałam maturę z biologii 12 lat temu :-D
Wyglądało to zupełnie inaczej niż teraz, zdawało się pisemnie i ustnie na oceny, i nie miały one większego wpływu na możliwość dostania się na studia.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)
Liczba postów: 2,359
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
152
Hmmm... po medycynie nie ma czasami tak, że jest co roku ok. 200 miejsc na wszystkie specjalizacje na cały kraj?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
No i po maturce. Nie była taka zła, o wiele mniej szczegółów niż w poprzednich latach. Dobrze się zapowiada
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
47
Płeć: mężczyzna
Czyli wychodzi na to, ze matura w tym roku jest latwa. Rozszerzenie z matmy bylo banalne w porownaniu z poprzednim rokiem, biologia jak slysze tez latwa:p.
A tak btw, latwa matura to nie jest dobra informacja jezeli chodzi o dostawanie sie na studia.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 1,431
Liczba wątków: 11
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
-1
Cytat:Czyli wychodzi na to, ze matura w tym roku jest latwa. Rozszerzenie z matmy bylo banalne w porownaniu z poprzednim rokiem, biologia jak slysze tez latwa:razz:.
Co roku tak mówią, i to najczęściej ci, co rok wcześniej zdali.
Laws are formed by the arrogant and presumptuous, and our work here is a message to them that such arrogance will always be questioned by those with minds and wills of their own. Nefris of Thay
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
47
Płeć: mężczyzna
Nie, akurat rozszerzenie z matmy bylo naprawde trudne rok temu .
A podstawa w tym roku byla podobna do tej z poprzedniego, czyli pewnie znowu 25% osob nie zda. Ale bardziej juz obnizyc poziomu sie chyba nie da:lol2:.
A kolawcowi zycze powodzenia na chemii .
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Jester napisał(a):Czyli wychodzi na to, ze matura w tym roku jest latwa. Rozszerzenie z matmy bylo banalne w porownaniu z poprzednim rokiem, biologia jak slysze tez latwa:p. W poprzednim roku przyznaję, była dość trudna, albo: niestandardowa. Chyba "niestandardowa" to lepsze słowo, bo w ogóle matematyka w liceum jest banalna i właściwie nijak się ma do tego co jest później na studiach ścisłych czy technicznych.
Cytat:A tak btw, latwa matura to nie jest dobra informacja jezeli chodzi o dostawanie sie na studia.
Czemu? Rozkład będzie taki sam przecież, gorzej mają np. starsi "absolwenci" matury, którzy ubiegać się będą w tym roku o dostanie się na medycynę czy prawo (bo dla innych kierunków różnica będzie pomijalna).
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 4,392
Liczba wątków: 29
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
9
Płeć: nie wybrano
Ja się bardzo cieszę z dzisiejszej matury, bo sąsiadka mi obiecała, że po maturze z biologii pożyczy mi książki z genetyki.
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
0
Jester napisał(a):A kolawcowi zycze powodzenia na chemii.
Bardzo dziękuję Z chemii czuję się najpewniej, bo nad nią najwięcej czasu spędziłem przez te trzy lata. Oby się udało :8O:
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Liczba postów: 2,359
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
152
Cytat:bo nad nią najwięcej czasu spędziłem przez te trzy lata.
Jeny, to ktoś się uczy przez 3 lata na maturę?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
|