manas napisał(a):Ciekawe co wegetarianie robią po niechcącym zdeptaniu mrówki...
A co mają mówić? Wegetarianie nie jedzą mięsa. Niepotrzebnie opierasz się na stwierdzeniu, że każdy wegetarianin nie spożywa mięsa z pobudek ideologicznych. Są też inne pozytywne aspekty odrzucenia mięsa m.in. zdrowotne.
Jestem wegetarianinem od jakichś 2 lat (nie liczę, bo i nie ma powodu) i bardzo dobrze czuję się z tym. Nie nawracam, nie potępiam ''mięsożerców''. Najzwyczajniej w życiu mnie to nie obchodzi - każdy truje się w inny sposób. Ostatecznie, zarówno sklepowe mięso jak i warzywa to trucizna - czasem odnoszę wrażenie, że świnie w małych gospodarstwach rolnych są karmione zdrowiej.
Śmieszy mnie nagonka ze strony niektórych osób ''normalnie odżywiających się''. Nie potrafię rozumieć jaki mają cel w nawracaniu wegetarian na spożywanie mięsa. Bełkot ten przypomina raczej zagłuszanie własnego sumienia i usprawiedliwianie swojego lenistwa.