ZaKotem napisał(a): Mięso było od święta, ale mleko i jaja były podstawą pokarmu białkowego. Poza największą bidą był też smalec i słonina - świnie hodowano bardziej dla tłuszczu, niż mięsa.
Z tego co kojarzę to podstawą pokarmu białkowego były jednak rośliny strączkowe. Uzupełniane nabiałem. A dieta bazowała głównie na zbożach, ziemniakach, kaszy i kapuście. No i nawet jeżeli do mięsa dorzucić smalec i słoninę (które były uważane za przysmaki i rarytasy bo nie były powszechne) to i tak do współczesnego poziomu spożycia ówczesny chłop raczej nawet się nie zbliżał (brakuje tutaj miarodajnych danych, ale pewien obraz możemy uzyskać śledząc źródła historyczne). Nie była to dieta wegańska, ale w praktyce niewiele różniła się od tej wegetariańskiej. W miastach było nieco lepiej, ale nie aż tak bardzo. Wzrost udziału mięsa w diecie kosztem roślin to efekt rozwoju gospodarki i wprowadzenia hodowli intensywnej.
Edit:
Znalazłem coś takiego:
http://ph.ptz.icm.edu.pl/wp-content/uplo...halska.pdf
W latach 30 XX wieku spożycie mięsa i podrobów w Polsce wynosiło 19 kg na rok na osobę
W roku 2011 74 kg na osobę.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"