Mai, ou mai,
obejrzeliśmy powyższe The Fall większą grupką - tak fajnego filmu już dawno nie widziałam. Przede wszystkim piękne zdjęcia, klimat cymesik :] Do tego opowieść, która raz po raz przypominała mi najfajniejsze motywy z Barona Munchausena. Na końcu prawie wszyscy żeśmy się popłakali <no dobra, nie byliśmy trzeźwi, ale zawsze to coś oznacza, kiedy nie tylko baby się wzruszają> :p
Bardzo polecam. Bardzo lubię takie kino, kiedy oglądając czuję się znów jakbym miała 5 lat :]
obejrzeliśmy powyższe The Fall większą grupką - tak fajnego filmu już dawno nie widziałam. Przede wszystkim piękne zdjęcia, klimat cymesik :] Do tego opowieść, która raz po raz przypominała mi najfajniejsze motywy z Barona Munchausena. Na końcu prawie wszyscy żeśmy się popłakali <no dobra, nie byliśmy trzeźwi, ale zawsze to coś oznacza, kiedy nie tylko baby się wzruszają> :p
Bardzo polecam. Bardzo lubię takie kino, kiedy oglądając czuję się znów jakbym miała 5 lat :]
.
.
.
.
.
.
.