@lumber
ot, kolejne "Galerianki" tylko teraz z francuskimi naleciałościami i tym samym bardziej sprośnymi erotyzmami.
Film mi się nie podobał, tak jak i "Sceny z życia" (czy jakoś tak) tej samej reżyserki (Szumowska).
ot, kolejne "Galerianki" tylko teraz z francuskimi naleciałościami i tym samym bardziej sprośnymi erotyzmami.
Film mi się nie podobał, tak jak i "Sceny z życia" (czy jakoś tak) tej samej reżyserki (Szumowska).
Vi Veri Veniversum Vivus Vici