Forge napisał(a):Moim zdaniem to ciekawsze przedstawienie tematu człowiek vs śmierć niż to standardowe, kinowe, wieczne gadanie o walce. Akceptacja nieuchronnego losu i próba czerpania z życia tego, co pewną wartość ma. Nie wygląda tak efektownie jak śmierć w walce, ale nie powiedziałbym, że ich egzystencja jest przez to bezwartościowa. Raczej bliższa rzeczywistości, gdzie ucieczki przed tą śmiercią nie ma, więc trzeba się kurczowo trzymać tego, co nam daje życie.
Ale to jest nudne.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.