Christoff napisał(a): Zapraszam na mojego bloga o starych filmach. Świeża sprawa, ale zamierzam często pisać.
https://chronofilmoteka.blogspot.com/
Daj tę informację także w dziale "Nasza twórczość" czy jak on się zwie, bo tutaj zostanie zagrzebana.
Podoba mi się pomysł. Chętnie poczytam o kulisach powstawania listy i samą listę. Jestem ciekawy doboru. Masz "Generała" Bustera Keatona? W sumie nie wyobrażam sobie żebyś go pominął. Tak samo ciekawi mnie, które filmy Chaplina weźmiesz, bo jeden to mało, ale też większość to mogłoby być zbyt dużo?
No i ważne pytanie. Film z jak starą metryką uważasz za spełniający to kryterium? Inaczej mówiąc, na którym roku kończysz listę? Obyś mnie przekonał do filmów, które odkładałem na "wieczne potem". I co powiesz o tych, które widziałem.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.