To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lotto, system rekurencyjny
#61
legend napisał(a): Mówi: "Planeta wody jest planetą o wielu losowych zdarzeniach, oto jedno z nich".

Ja: "Nie możesz tego poprawić?"

On: "Nie i nigdy nie dowiesz się dlaczego."

A dopytaj dlaczego. Jak będziesz diablo natarczywy, to może powie, by mieć w końcu najświętszy spokój.
I - taka prywata - zapytaj Go jeszcze, dlaczego umieścił "punkt G" w moim tyłku. Czyżby wodził (lub pozwalał, by wodzono) mnie na pokuszenie?
EDIT:
To pilne.
Odpowiedz
#62
Na tamto nie odpowiedział. A co do punktu G to rzekł, iż ludzie mają się cieszyć sobą i ich punktami. 

Trochę zboczonaś.
Odpowiedz
#63
legend napisał(a): Trochę zboczonaś.
To opinia Twoja czy Boga (przez Ciebie przekazywana)?
Odpowiedz
#64
Nie no, ta moja, ale była pisana w neutralnym sensie.
Odpowiedz
#65
Bóg mnie osądzi!
Odpowiedz
#66
legend napisał(a): On: "Nie i nigdy nie dowiesz się dlaczego."
Gościu się nie zmienia od tysięcy lat. Chwalił Ci się przy okazji, że stworzył behemota i lewiatana?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#67
Bóg niczym wojna - nigdy się nie zmienia.

Typowy Boguś. Typowy.
Odpowiedz
#68
Oj nie zmienia się, racja. Mamy liczyć na siebie.
Odpowiedz
#69
Czyli Ten Niebieski Zmejzysyn nas osieraca...

Na szczęście:
[Obrazek: F9-YH-er-Xo-AAf4t-Z.jpg]
Legend, piszesz się na bogobójstwo?
Odpowiedz
#70
No tak, piszę.

Ale ludzie bez wiedzy o OOBE czy jak to się tam nazywa, nie staną się ateistami, tylko kimś mniej ekstremalnym. Nie chciałbym historii w której niewiara = ateizm. Niewiara = dążenie do poznania, to mi odpowiada.
Odpowiedz
#71
Od wczoraj moje posty w tym wątku są żartami. Muszę zacząć żyć na poważnie, zamiast kpić. Męczy mnie kpiarstwo. Naprawdę. Smutny

Probabilistyka. Kasa. Inwestycje i spekulacje.
https://www.goodreads.com/quotes/7323569...athematics
Munger ostatnio umarł. Był geniuszem inwestycyjnym. Zostawił masę genialnych cytatów. Skończył jako miliarder, a miałby wiele razy więcej majątku, gdyby nie był filantropem. Cudowne cytaty nam dał:
https://twitter.com/QCompounding/status/...97558?s=20
Odpowiedz
#72
Jednak zefciu miał rację, działa to dalej losowo. Możesz dziś się wzbogacić o 4 koła, aby w kolejnych próbach je stracić i wyjść na zero i znowu wygrać i znowu stracić. Nie wiadomo kiedy w tym  "kodzie"  uderzać w wygraną, a kiedy unikać strat równych wygranej. Zostałem omamiony przez liczby.
Odpowiedz
#73
legend napisał(a): Jednak zefciu miał rację, działa to dalej losowo. Możesz dziś się wzbogacić o 4 koła, aby w kolejnych próbach je stracić i wyjść na zero i znowu wygrać i znowu stracić. Nie wiadomo kiedy w tym  "kodzie"  uderzać w wygraną, a kiedy unikać strat równych wygranej. Zostałem omamiony przez liczby.
Wspaniałą mocą jest umiejętność dostrzeżenia błędu i skorygowania swego kursu. Zaimponowałeś mi. Nieironicznie.
Odpowiedz
#74
Ayla Mustafa napisał(a): Bóg mnie osądzi!
1. Co rozumiesz przez Bóg?
2. Który Bóg?

A co, jeśli Boga nie ma?
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
#75
tzn. coś tam działa, ale ja widocznie za słaby na to jestem, muszę się pracą zająć poza tym.
Odpowiedz
#76
legend napisał(a): Jednak zefciu miał rację, działa to dalej losowo.
Schlebiasz mi legend, ale to nie ja wymyśliłem rachunek prawdopodobieństwa i nie ja zaprojektowałem grę Lotto.

Cytat:tzn. coś tam działa
Ale co działa i skąd wniosek, że działa? Może się jednak podziel swoimi rachunkami, skoro jednak się nie udało.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#77
zefciu napisał(a):
legend napisał(a): Jednak zefciu miał rację, działa to dalej losowo.
Schlebiasz mi legend, ale to nie ja wymyśliłem rachunek prawdopodobieństwa i nie ja zaprojektowałem grę Lotto.

Cytat:tzn. coś tam działa
Ale co działa i skąd wniosek, że działa? Może się jednak podziel swoimi rachunkami, skoro jednak się nie udało.

Stawiam, że działa rachunek prawdopodobieństwa. Po prostu przy zachowaniu częstotliwości i pewnej puli losów na grę, albo gry systemem wygrywa się częściej i większe wygrane. Poza tym wybierając samodzielnie liczby uczymy się na podstawie losowań fluktuacji i wybija się częstość typowania jakichś kul w małych próbkach gier. Stąd złudzenie ponadprzeciętnego farta. Ale ja tylko tak zgaduję.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#78
Jeżeli masz w rodzinie 45 osób chętnych na rodzinne granie to możesz zrobić fajny myk. 

W Keno co chwilę losują się conajmniej dwie liczby z rzędu jedności, np. 2,5. Wszystkich kombinacji takich dwójek jest tylko 45. Każdy członek rodziny gra inną kombinacją. Każdy odłożył 400 zł. Gotowi?

Gracie o takiej i takiej godzinie, dowolnie sobie ustalcie. Conajmniej jedno z was wygra od 1400 do 14 000 zł, w zależności od mnożnika. W przypadku wylosowanych na ekranie liczb 2,5,10, trzy osoby się bogacą.

Gra w grze, matrioszkowo troszkę. Oczywiście najlepiej wyjdzie jak zawsze na tym lotto, ale macie gwarancję, że coś miłego się stanie dla jednej lub więcej osób. Losowania bez liczb typu 2,5,6,8 .. są bardzo rzadkie.

Możecie stworzyć własną grę w 10 osób. Każdy wsadza do puli 10 zł., losowanie papierka z napisem "Winner". 

Wtedy bank nie zabiera części pieniędzy. Ale w Keno możecie się bawić dalej o większą kasę.

Gra nr. 2, bez gwarancji wygranej nawet 1 osoby, ale większa kasa.

Każdy z 45 uczestników dokłada do swojej unikatowej pary dwie dowolne liczby. Jeśli trafi, wygrywa od 6000 do 60 000 zł. 

W takiej stuningowanej grze Keno, wystarczy trafić dwie liczby aby wzbogacić się o (6 - 60) tys. minus 400 zł.

Tutaj Keno robi się ciekawsze.

Skoro trzy liczby z rzędu jedności również występują cały czas, kalkulator mówi, że wystarczy 120 osób, gdzie każda z tych osób musi trafić tylko jedną liczbę, aby wygrać od 6 do 60 tysięcy zł. minus 400zł. Wtedy jeden zwycięzca za 3 + 1 = 4 trafione liczby zdobywa powyżej napisaną przeze mnie wygraną. Trafienie jednej liczby jest łatwe. Zauważyłem, że jeśli jakaś liczba nie wypadła od siedmiu i więcej losowań, to często pojawia się na ósmym, lub na bliskim ósmego.
Odpowiedz
#79
Od 1 do 12 dni (często w 11 dniu) wypluwa się z magicznej gry Keno, osiem sześćdziesiątek.

Np. 60,61,62,63,65,66,67,69.

Kalkulator kombinacji który podali mi kiedyś Sofeicz i zefciu, podaje wynik: 45 wszystkich kombinacji z zakresu 60-69. Inaczej: 8 z 10 to 45 wszystkich takich "ósemek". A zatem tyle samo co w przypadku 2 z 10. Trudność trafienia jest identyczna, więc niska. Zorganizujcie nawet tu na forum 45 osób, każdy skreśli inną ósemkę stworzoną z sześćdziesiątek, najlepiej z mnożnikiem i ktoś powinien wygrać. Oczywiście jeden czy półtora dnia gry kosztuje 500-800 zł., Ale gramy o 10 000 zł. + ew. mnożnik.

Wydaje mi się, że niebawem wylosuje się jedna z 45 kombinacji. Proszę jednak nie brać tego w 100%.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości