To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zachwaszczanie semantyczne angielszczyzną
#81
A może osttyg lub tygost?
Sebastian Flak
Odpowiedz
#82
weekend = tygoniec


odmiana:

M. tygoniec /tygońce
D. tygońca /tygońców
C. tygońcowi /tygońcom
B. tygoniec /tygońce
M. tygońcu /tygońcach
W. tygońcu /tygońce
Odpowiedz
#83
Ładne. Twoje?
Sebastian Flak
Odpowiedz
#84
Nie lubię języka polskiego, a czytając takie tematy lubię go jeszcze mniej i chcę robić "na złość" Oczko
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#85
Avx napisał(a):Nie lubię języka polskiego, a czytając takie tematy lubię go jeszcze mniej i chcę robić "na złość" Oczko
Język polski jest 'ą', 'ę', Avksie.
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
#86
Palmer Eldritch napisał(a):weekend = tygoniec


odmiana:

M. tygoniec /tygońce
D. tygońca /tygońców
C. tygońcowi /tygońcom
B. tygoniec /tygońce
M. tygońcu /tygońcach
W. tygońcu /tygońce
Masz bardzo ciekawe pomysły, Palmerze, a ja nie mogę ci dać plusa. Smutek.
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
#87
Palmer dostaje ode mnie tutuł Forumowego Spolszczacza Roku.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#88
Duch wymyślania w narodzie nie ginie.
Precz z niepotrzebnymi anglicyzmami!
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
#89
A jak ktoś chce zobaczyć ciekawe spolszczenie angielskich nazw niektórych posad niech zajrzy do najnowszych w Bashu
Sebastian Flak
Odpowiedz
#90
Forum ateista.pl hmm
Forum (łac. rynek), jak komuś to nie pasuje to niech będzie grecka agora (miejsce spotkań).
ateista-bezboznik. Przy okazji mamy spolszczenie słowa ,,teista"-bożnik

Więc wyszło nam:
Rynek bezbożnik.pl (rynek bezbożników?)
lub:
Miejsce Spotkań bezbożnik.pl (miejsce spotkań bezbożników).

Katolicyzm (gr. katholikos-powszechny, uniwersalny)-powszechnizm, uniwersalizm (?)
Katolik-powszechik/powszechnista, uniwersalista

Telewizja (od gr. tele - daleko oraz łac.visio - obraz widziany)-dalekowidzenie
Telewizja-dalekowidzor

Radius (łac. promień światła)-yyyyy...
Radiofonia-yyyyyy
Radioodbiornik-promienioświatłoodbiornik.

Geografia (nie chce mi się już pisać etymologii słowa)-ziemiopisanie

Geologia-ziemiologia

Biologia-żywologia
Odpowiedz
#91
Geologia - ziemiouka, biologia - żywouka, radio - odbpromiennik, telewizor - dalekopatrznik. Tak ja bym to widział Oczko
Sebastian Flak
Odpowiedz
#92
Ale -logos, to "słowo". Więc Geologia to "ziemiosłów" a Biologia to "żywosłów".
Czy w polskim są jakieś oryginalne pojęcia - wszystko trzeba zapożyczać?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#93
Logos to słowo, myśl lub nauka. Do wyboru do koloru.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#94
http://ateista.pl/showthread.php?p=549340#post549340

Założyłem ten oto wątek w którym będziemy się posługiwać wyłącznie wyrazami rodzimego pochodzenia, a gdy takiego nie ma na określenie danej rzeczy/pojęcia to wymyślamy spolszczony odpowiednik.

Zapraszam!
Odpowiedz
#95
Mission impossible.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#96
Xeo95 napisał(a):http://ateista.pl/showthread.php?p=549340#post549340

Założyłem ten oto wątek w którym będziemy się posługiwać wyłącznie wyrazami rodzimego pochodzenia, a gdy takiego nie ma na określenie danej rzeczy/pojęcia to wymyślamy spolszczony odpowiednik.

Zapraszam!
Jużem tam stworzył zdanie, Xeu.
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
#97
Po prostu jesteś nieumiarkowany.

Odpowiedz
#98
nonkonformista napisał(a):Jużem tam stworzył zdanie, Xeu.
Ty, jezykowiec, na jakiej podstawie odmieniasz mój nick?:evil::evil::evil:
Mówisz że coś kosztuje dwa eura? Duży uśmiech
Odpowiedz
#99
Xeo95 napisał(a):Ty, jezykowiec, na jakiej podstawie odmieniasz mój nick?:evil::evil::evil:
Mówisz że coś kosztuje dwa eura? Duży uśmiech
No tak, euro jest nieodmienne.
Niektóre słowa zakończone na -o są nieodmienne: na przykład igloo. Kiedyś było nieodmienne również 'radio', 'studio'.
A niektóre odmienne -'intermezzo'. Itd.
Ale jeśli życzysz sobie nie odmieniać twojej nazwy internetowej, to tego nie będę czynił.
Wybacz!
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz
Jakbyś napisał: Verne'u czy Vernu?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości