[białogłowa]

Miałem dać plusa, ale system nie pozwolił, więc wyróżniam tutaj

Nic to, mi pozwolił choć od Ciebie byłoby pewnie lepsze przełożenie na punkty :p

[Xeo95]

No wiesz, ja od czasu kiedy wróciłem na forum, to przez taki przymus powoli kurwicy dostaje. Tabelka w nowych postach, 30 tematów z czego 25 to posty Semele i żaden na temat. Może przy braku czytania ze zrozumienie to fama pójdzie w świat, ale zakładam że zaraz tu pojawi się jakiś post o gotowaniu albo poczcie polskiej, albo bezrobociu. Ot taka praktyka...

.

[idiota]

Pilaster:

Aby mieć zachodni poziom naukowy i technologiczny, samo studiowanie i kopiowanie nie wystarczy. Trzeba też mieć społeczeństwo maksymalnie zbliżone do zachodniego. Nawet Japonii czy Korei płd to nie do końca się udaje, tym bardziej nie uda się w Chinach (kontynentalnych)

[Xeo95]

Japonia i Korea Płd. nie mają zachodniego poziomu technologicznego? Co im się nie udaje?

[lumberjack]

Panu Żakowskiemu jeszcze nie zdarzyło się napisać lub powiedzieć czegoś do rzeczy. Przynajmniej ja takiego przypadku nie kojarzę a czytam go dość często (podobnie jak joemonstera ). Nawet jak ogólnie ma w czymś trochę racji to przedstawi to w ten sposób, że tą rację traci. W sumie jeżeli Żakowski coś twierdzi to prawie na pewno sprawy przedstawiają się zupełnie na odwrót. Zastanawiam się skąd oni go w ogóle wzięli - gość ogólnie nie jest głupi a pisze głupoty że aż głowa boli. Nie znam innego felietonysty z którym nie jestem w stanie zgodzić się absolutnie w niczym. Nawet pani Środa wymięka. Sądzę, że to nie są jego poglądy ale taki wyrób dostosowany do typowego czytelnika periodyków w stylu Wyborczej. "Macie tu kmioty kolejną porcję emocjonalnej papki - cieszcie się, że ktoś znany i mundry podziela waszeopinie"
W sumie to byłoby śmieszne gdyby nie to, że pan Żakowski to wręcz symbol postępującej degrengolady intelektualnej polskiej prasy w ogóle a publicystyki w szczególności.

Dobre

[Socjopapa]

Nienawidzę cię. Najgorsze debilizmy na forum są twojego autorstwa. Jesteś intelektualną hańbą tego forum. Czy ty w ogóle ogarniasz jakie konsekwencje noszą ze sobą takie poglądy? Czy potrafisz je jakoś rozsądnie uargumentować? Czy używasz mózgu zanim coś napiszesz?

Przecież nawet w tych najbardziej hardkorowych krajach, gdzie istnieje aborcja na życzenie, jest ona możliwa tylko w pierwszym trymestrze.

Ty rozumiem abortowałbyś nawet w 9-tym miechu? Może w ogóle zalegalizujmy dzieciobójstwo, mordowanie noworodków albo nawet 6-latków, co? Przecież zakaz mordowania 6-latków ogranicza wolność kobiety-matki do decydowania o swoim dziecku. Jak pełna wolność, to pełna, a nie jakieś niesatysfakcjonujące półśrodki, nieprawdaż?

Radomski drwal trafnie o użytkowniku.

Jeśli ktoś nie czytał tej dyskusji niech spróbuje zgadnąć o kim to.

[gekonex]

Nonkon już wyjaśnił ,że lumber źle go zrozumiał. Wgl. wydaje mi się ,że to bardzo brzydka zagrywka wyciągać jakieś sensacje poza temat i obrażać użytkownika ,który został źle zrozumiany. Wkłada się również mu do ust mordowanie 6 latków itp. Mimo ,iż i ja i Iselin i sof wyjaśniał o co chodzi to takie posty są wg mnie jawną manipulacją i nakręcaniem gówno burzy z nonkiem. Nie rozumiem po co takie zagrywki ,które tylko rozbijają dyskusję.

[idiota]

Tam wyjaśnił...
nonkon się tak raz na tydzień tłumaczy.
Znaczy innych tłumaczy z rzekomego niezrozumienia zdrojów z jego krynicy mądrości.

[Nonkonformista]

Nonkon już wyjaśnił ,że lumber źle go zrozumiał. Wgl. wydaje mi się ,że to bardzo brzydka zagrywka wyciągać jakieś sensacje poza temat i obrażać użytkownika ,który został źle zrozumiany. Wkłada się również mu do ust mordowanie 6 latków itp. Mimo ,iż i ja i Iselin i sof wyjaśniał o co chodzi to takie posty są wg mnie jawną manipulacją i nakręcaniem gówno burzy z nonkiem. Nie rozumiem po co takie zagrywki ,które tylko rozbijają dyskusję.

To po prostu poziom dyskusji 6-latków /niektórzy są mądrzejsi niż ww./.
Z nimi trzeba się zgadzać, bo jak nie, to jest problem.
Zresztą to forum się zwatykanizowało.
Trzeba mieć te watykańskie poglądy /błędne/ na koncepcję człowieka i inne bzdety. Tacy niby ateiści, ale episteme mają nadal chrześcijańską, chrześcijańskie myślenie i chrześcijańską moralność. Wystarczy trochę poskrobać i ich ateizm oraz kultura walą się jak domek z kart.

Tam wyjaśnił...
nonkon się tak raz na tydzień tłumaczy.
Znaczy innych tłumaczy z rzekomego niezrozumienia zdrojów z jego krynicy mądrości.

Jeśli ktoś do moich teorii dorabia jakieś z dupy wzięte insynuacje, to nic na to nie poradzę.
Widać rzeczowych argumentów brakuje, więc zastosuję następujące zachowanie:
- użyję argumentu 'z aborcji Beethovena' - wielokrotnie już wyśmianego i zdezawuowanego,
- napiszę o nienawiści i niewłaściwości poglądów, rojąc sobie rzeczy, których w moich argumentach nie ma,
- napiszę o robieniu kurtyzany z logiki, bo przecież z Nonkonformistą się nie zgadzam, ale gdy inny użytkownik Nerwomancjusz czyni podobnie /argument 'z aborcji Beethovena'/ to wszystko jest ok/.

Taką dyskusję to o kant dupy można potłuc.

[Socjopapa]

Nonkon już wyjaśnił ,że lumber źle go zrozumiał.

Nonkon nie napisał nic co przeczyłoby treści wypowiedzi Drwala. Drwal nie jest 5-latkiem - czasem używa form wykraczających poza "ja chcieć banan".

Wgl. wydaje mi się ,że to bardzo brzydka zagrywka wyciągać jakieś sensacje poza temat i obrażać użytkownika ,który został źle zrozumiany.

Jakie znowu sensacje? Fakt, że Nonk nie umie myśleć to sensacja?

Wkłada się również mu do ust mordowanie 6 latków itp.

Nie wydaje mi się, żeby Lumber chciał Nonkowi cokolwiek w usta wkładać...

Nie rozumiem po co takie zagrywki ,które tylko rozbijają dyskusję.

Jak mogą rozbijać dyskusję, skoro wyciągnąłem to "poza" dyskusję? Poza tym ja z Nonkiem nie dyskutuję - waham się między współczuciem a pogardą dla niego, a z takimi osobnikami nie chcę, nie potrafię i nie mogę dyskutować.

[Nonkonformista]

Jak mogą rozbijać dyskusję, skoro wyciągnąłem to "poza" dyskusję? Poza tym ja z Nonkiem nie dyskutuję - waham się między współczuciem a pogardą dla niego, a z takimi osobnikami nie chcę, nie potrafię i nie mogę dyskutować.

Szkoda! ;(

[lumberjack]

Nonkon już wyjaśnił ,że lumber źle go zrozumiał. Wgl. wydaje mi się ,że to bardzo brzydka zagrywka wyciągać jakieś sensacje poza temat i obrażać użytkownika ,który został źle zrozumiany.

Sory, wkurwiłem się. Nie zależy mi na żadnych zagrywkach.

Wkłada się również mu do ust mordowanie 6 latków itp. Mimo ,iż i ja i Iselin i sof wyjaśniał o co chodzi to takie posty są wg mnie jawną manipulacją i nakręcaniem gówno burzy z nonkiem. Nie rozumiem po co takie zagrywki ,które tylko rozbijają dyskusję.

Nie chcę manipulować. Po prostu jeśli ktoś ma pogląd, że można na życzenie abortować aż do samego końca ciąży (a tak zrozumiałem wypowiedź Nonkona), to zastanawia mnie w jaki sposób taka osoba miałaby argumentować za niezabijaniem noworodków i starszych dzieci. Np. Peter Singer zachowuje konsekwencję poglądów - on nie ma nic przeciwko zabiciu także noworodka.

[Machefi]

Po prostu jeśli ktoś ma pogląd, że można na życzenie abortować aż do samego końca ciąży, to zastanawia mnie w jaki sposób taka osoba miałaby argumentować za niezabijaniem noworodków i starszych dzieci.

To może zapytaj wprost, zamiast manipulować, czego podobno nie chcesz?

(a tak zrozumiałem wypowiedź Nonkona)

Czytam nikły procent postów w tamtym wątku, jeszcze mniej pamiętam ale jednak nawet ja wiem, że Nonkon pisał coś o granicy odczuwania bólu.

Np. Peter Singer zachowuje konsekwencję poglądów - on nie ma nic przeciwko zabiciu także noworodka.

Ja tam widzę konsekwencję również u Nonka po prostu inne jest kryterium którego konsekwentnie się trzyma. Jakoś nikt z wypowiadających nie popierał poglądów Singera więc po co się do niego odwoływać?

[lumberjack]

To może zapytaj wprost, zamiast manipulować, czego podobno nie chcesz?

Nie miałem potrzeby zapytania wprost, bo byłem przekonany, że zrozumiałem o co mu chodzi.

Czytam nikły procent postów w tamtym wątku, jeszcze mniej pamiętam ale jednak nawet ja wiem, że Nonkon pisał coś o granicy odczuwania bólu.

Ja tego tam nie wyczytałem.

Jakoś nikt z wypowiadających nie popierał poglądów Singera więc po co się do niego odwoływać?

Może dlatego, że jak ktoś pisze o nieograniczonej aborcji, to można odnieść wrażenie, że chodzi mu o takie poglądy jak np. właśnie Singera.

[lumberjack]

Politycy są szczerzy tylko jak nie potrzebują mojego głosu, a i wtedy nie zawsze.
Jeśli ktoś nie potrafił mnie do siebie przekonać przez 5 lat,
to nie przekona mnie przez 2 miesiące, nie mówiąc już o 2 tygodniach.

Dobre

[Iselin]

Żarłak

Polska republika bananowa dąży w stronę liberalizacji, która zakłada zwiększanie aparatu biurokratycznego w miarę zmniejszania się ilości obywateli.  Duży uśmiech
Ewenement na skalę światową. Może ktoś dostanie za to jakąś nagrodę?

[Baptiste]

Iselin

Ludzie w ogóle dostali świra z tą tożsamością europejską. Nawet bez żadnej Unii czuję jakiś tam związek z mieszkańcami powiedzmy Holandii czy Węgier, większy niż z mieszkańcami Vanuatu, ale nie jestem żadną "obywatelką Unii Europejskiej", jak mawiają teraz niektórzy. Co najwyżej państwa należącego do Unii, takiej organizacji, która może się kiedyś rozpaść, a my nie przestaniemy być przez to Europejczykami.

[DziadBorowy]

Wczytywać się nie warto. Polecam za to obejrzeć. Wtedy na własne oczy będziesz mógł się przekonać, że żyjesz w kraju, gdzie z nierządem dojnej zmiany ścierają się opozycjoniści, którzy nie potrafią zliczyć do trzech – a ściślej rzecz biorąc ocenić czy 233 to więcej, czy mniej niż połowa z 460.

Na tyle trafne, że warto tu uwiecznić.

[Baptiste]

Gladiator

Na początku XXI wieku ważyło się jaką koncepcje rozwoju przyjmie UE. Ojczyznę ojczyzn, Schumana De Gaulla, Adenauera, Piusa XII, czy federacyjną. Ok 10 lat temu przeważyła liberalno- lewacka forma federacji. Groźba Brexitu, to właśnie skutek pójścia w tym kierunku. Przepierka tożsamości narodowych, idea poprawności politycznej jako modus vivendi nowej tożsamości okazała się jak każda pustka, zwykła pustką. Teraz w Europie odradza się tożsamość narodowa i nie ma zgody na budowę UE jako biurokratycznego tworu.
PiS reprezentuje stanowisko - Europa jako ojczyzny ojczyzn, stąd takie podkreślanie suwerenności Polski. Co do opozycji, to wygląda, że nie tyle chce być w UE, a bardziej leżeć na pozycjach chęci bycia w UE bez wnoszenia do niej czegokolwiek. Jaki mają pomysł na europejskości Polski ? Euroregion meklembursko-pomorski, suwerenny kraj? Tego nie wiemy, nie usłyszymy raczej nic w tej materii, poza euro-ogólnikami i potakiwaniem z mądrymi minami.

Stąd było to raczej manifestowania jako antypis pomalowana na "proeuropejskość".

[lumberjack]

Nadal uważam, że uczestniczenie w rytuale, który ma na celu unieważnienie innego rytuału z pobudek, które można sprowadzić do stwierdzenia, że nie wierzy się w rytuały niesie w sobie jakąś wewnętrzną sprzeczność O.o