Wilk napisał(a):Czytałem różne wyjaśnienia "fenomenu" wiary wykładane tak przez wierzących jak niewierzących, ale wyjaśnienie że "to bujda by was kontrolować" to najgłupsze wyjaśnienie, godne prymitywnego umysłu odpowiadającego tylko plugawej, materialistycznej epoce w jakiej żyjemy.Biorąc pod uwagę kto je wymyślił, to nie ma się co dziwić.
Polecam H. Cunowa "Pochodzenie religii i wiary w Boga". Tam można zobaczyć streszczone wszystkie "argumenty" jakie tu nam wklejają różnej maści łosie piotry czy inne kronopia.
Tam jest wszystko dosłownie.
Cytat:Sofeicz:Tak.
Idiota nie przedstawił zadnego "argumentu", tylko napisał prawdę: gdyby ludzie wiedzieli o istnieniu Boga, wówczas naturę relacji pomiędzy Bogiem a człowiekiem wyznaczałaby wiedza (gnosis), a nie wiara (pistis). Generalnie polecam zaznajomić się z zagadnieniem wiary w chrześcijaństwie, szczególnie katolicyzmie, jak i innych wyznaniach, nim zacznie się szastać pierdami że ktoś jakiegoś kreatora sprowadził do parteru.
Tylko jakoś Tangus tego pojąć nie potrafi.