Liczba postów: 11,481
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
845
Płeć: mężczyzna
@ rodnes77
Ja się nie znam ale możesz stosować ibuprofen. Ma działanie neuroprotekcyjne. Ostatnio były badania pokazujące że ibuprofen zmniejsza skutki uboczne stosowania marihuany. Jak chcesz więcej info to szukaj w google'u bo nie mam jak linkować.  Może coś pomoże.
Sebastian Flak
Liczba postów: 3,576
Liczba wątków: 20
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
Deprecha to norma jak odstawiasz a jarales duzo.
Jak odstawiasz marychuane to twoj organizm ma nagle z dnia na dzien spadek poziomu serotoniny i naturalnie nie czujesz sie z tym dobrze.
Im wiecej palisz, tym wiecej ci do szczescia potrzeba 
A jak rzucasz palenie po latach kopcenia to trzeba mozg na nowo przyzwyczaic do zycia bez dodatkow.
Wedlug mnie nie potrzeba ci do tego lekarza czy psychologa a tym bardziej juz nie korzystaj z propozycji nonkonformisty 
Potrzeba ci do tego tylko czasu i cierpliwosci.
Powodzenia.
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
Liczba postów: 8,425
Liczba wątków: 60
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
35
Płeć: mężczyzna
rodnes77 napisał(a):Nonkonformiście stanowcze nie.
Po odstawieniu zioła zacząłem pic .Najpierw po trochę a później 3 dni z rzędu film zerwałem.Pojawił się mega morlaniak z nieprzespaną nocą w pakiecie.Kolejnego dnia spałem może z 2 godziny.Po tym zaczęły się takie urojenia i lęki że postanowiłem jechać z tym do specjalisty ,ktory stwierdził typowe objawy zespołu abstynencyjnego.Dostałem Relanium które pierwsze dwa dni brałem a później stwierdziłem że dam rady bez tego i kolejne dwa dni mineły w miarę dobrze.Wczoraj dzień też minął spokojnie do wieczora,bo poźniej znowu zacząłem się nakręcać przed snem i w efekcie po przespanych 3 godzinach nie wytrzymałem i wziąłem relanium i spałem poźniej spokojnie . Szkoda, że nie chcesz, bym cię odwiedził.  Walcz z tym metodą małych kroków: dzisiaj nie będę palił marihuany, jutro powiesz to samo i tych 'dzisiaj' trochę się nazbiera.
Ażeby odkryć prawdziwe zasady moralności, ludzie nie potrzebują ani teologii, ani
objawień, ani bogów, potrzebują jedynie zdrowego rozsądku. J. Meslier, Testament.
Liczba postów: 301
Liczba wątków: 7
Dołączył: 09.2010
Reputacja:
0
Te małe kroki to jeszcze jakoś ,z tym że mam nadmiar energii bo palilem około 4-5 lat z tym że ostatnio w NL to grubo przeginałem łącznie z haszem i haze 'ami .
Be the change you want to see in the world.
Idiotów nie sieją .
27.10.2015, 20:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.10.2015, 21:08 przez Baptiste.)
Liczba postów: 11,547
Liczba wątków: 80
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
242
Płeć: nie wybrano
Drażni mnie trochę, że bliskie mi środowiska prawicowo-konserwatywne w sporej mierze mocno opowiadają się przeciwko medycznej marihuanie. To wszystko na zasadzie, że skoro nasz antagonista (liberał) opowiada się za, to my na przekór musimy być przeciw. Dla mnie to taka mało poważna dziecinada. Przecież dla celów medycznych od dawna stosuje się opiaty a konkretniej nadal wykorzystuje się morfinę. I co? I nic. Protestów nie ma, wszyscy widzą w tym po prostu lek uśmierzający ból. Po co zatem się zacietrzewiać w przypadku innego środka i to o zdecydowanie mniejszym potencjale uzależniającym?
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 898
Liczba wątków: 5
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
135
Płeć: nie wybrano
28.10.2015, 10:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.10.2015, 10:19 przez Baptiste.)
Liczba postów: 11,547
Liczba wątków: 80
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
242
Płeć: nie wybrano
Christoff napisał(a): Baptiste, trza popierać Patryka:
http://www.nto.pl/magazyn/wywiady/art/46...l?cookie=1
No proszę, a więc w tym obozie nie jest pod tym względem jeszcze tak źle. Właśnie przeglądam listę nowych posłów i widzę, że ten Patryk dostał się do sejmu.
Ale szczerze mówiąc to pierwszy raz o nim słyszę więc jego pozycja może być słaba. Tym bardziej iż bądź co bądź jest z SP a nie z PIS.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 21,709
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,268
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Paląc zwykłą gandzię zawierającą THC nigdy w życiu nie miałem żadnych jazd, efekt zawsze był tylko uspokajający i rozluźniający. Tak chillout.
Jarałem se wczorej u ziomka CBD 13,7% przez waporyzator. To taka gandzia bez THC, którą można kupić legalnie. "Smak", zapach ten sam. Tak samo drapie w gardło. Tak samo się kaszle. I też czilałtuje. Polecam zamiast piwka. Dla mnie bomba. Jak komuś nie zależy na jakichś krejzolskich jazdach to jest fajne rozwiązanie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 1,039
Liczba wątków: 9
Dołączył: 05.2019
Reputacja:
147
Moja 100 letnia tesciowa uzywa maryski od chyba 15 lat i to 3 x dziennie, skutkow ubocznych nie widzimy.
|