Liczba postów: 14,667
Liczba wątków: 100
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
304
Płeć: mężczyzna
A po polsku? I dla idiotów? Co właśnie napisałeś?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 15,399
Liczba wątków: 384
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,025
Płeć: mężczyzna
Socjopapa napisał(a):A po polsku? I dla idiotów? Co właśnie napisałeś? Dla idiotów może nie. Zastanawia mnie raczej, czy inteligentna, ale nie będąca programistą osoba zrozumie koncepcję systemu kontroli wersji. Takie systemy są obecnie wykorzystywane przede wszystkim do rozwoju oprogramowania. Ale kto mówi, że nie można ich użyć do innych celów. Więc dla laika:
Mamy sobie pewien tekst. Mamy też system, który:
- Zapamiętuje historię zmian tego tekstu.
- Umożliwia wykonania klona tekstu wraz z historią.
- Pozwala publikować te zmiany i prosić o ich wciągnięcie.
- Wspomaga proces łączenia zmian wykonanych przez kilka osób w jednym tekście.
Historyjka:
zefciu wymyślił sobie nowe prawo. Napisał projekt ustawy i wypchnął go do internetu, po czym poinformował o tym społeczność.
Śmierć Szczurów stwierdził, że prawo ma luki. Sklonował sobie tekst zefcia, wykonał w nim jakieś poprawki i opublikował je.
zefciu pobrał poprawki z drugiego repo i zintegrował to we własnej pracy.
Jeśli chodzi o ten "lekki system oznaczeń", to jest to system, który jest łatwo czytać w postaci czystego tekstu, ale komputer nie ma problemów z jego sformatowaniem. Przykładem jest restructuredtext. Tutaj jest przykład:
https://github.com/zefciu/przepisy/blob/.../babka.rst
Na tej stronie masz sformatowany tekst. Jeśli klikniesz w przycisk 'raw', to zobaczysz czysty tekst, który można edytować.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 14,667
Liczba wątków: 100
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
304
Płeć: mężczyzna
Nie brzmi to i nie wygląda jakoś bardzo skomplikowanie. A coś poza tym kliknięciami gdzie trzeba okołoinformatycznego, trzeba ogarniać?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
12
Płeć: nie wybrano
No to coś jak jakieś wiki.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Liczba postów: 1,484
Liczba wątków: 5
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
10
zefciu napisał(a):No i pytanie: czy ludzie zainteresowani zjarzą o co chodzi w gicie i githubie?
Moim zdaniem nie. Jestem informatykiem (ale nie programistą) i co prawda "jarzę" o co chodzi w git i github ale jak miałem tego używać od czasu do czasu to było to zbyt skomplikowane. Myślę, że osoby nietechniczne będą miały jeszcze większy problem z ogarnięciem tego. Musiałaby być jakaś nakładka na system kontroli wersji, która by to zbliżała w sposobie obsługi do zwykłego Worda z rejestracją zmian.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
Liczba postów: 15,399
Liczba wątków: 384
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,025
Płeć: mężczyzna
exodim napisał(a):No to coś jak jakieś wiki. Hmmm, a może jedno i drugie - Hatta: http://hatta-wiki.org/Home
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 1,448
Liczba wątków: 5
Dołączył: 04.2005
Jak zaznaczyłem w ankiecie, popatrzę z ciekawości co z tego wyjdzie. Ale nie sądzę, żeby po ostatniej akcji uwalenia w nocnym cichym głosowaniu przez PO-PSL projektu ustawy obywatelskiej popartej przez 2,5 mln Polaków (!!!!) ws. zmiany Konstytucji w celu przehandlowania Lasów Państwowych jakakolwiek inna inicjatywa jeszcze przeszła. Mają nas Polaków w dupie. To nie są polskie władze tylko namiestnicy.
A po drugie, jaki temat ustawy w ogóle?
25.08.2023, 20:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.08.2023, 20:38 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 2,415
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
313
Płeć: nie wybrano
Mam pomysł na zmianę prawa i to chyba najlepszy wątek na podzielenie się tym.
Moim zdaniem kadencje: Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka powinny być powiązane czasowo z istnieniem danego rządu. Prezesa NIK, RPO i RPD wybierałby Sejm chwilę po wybraniu premiera, jednakże w głosowaniach nad wyborem Prezesa NIK, RPO i RPD nie mogliby głosować posłowie, którzy poparli niedawny wybór nowego premiera. Kandydatów na Prezesa NIK, RPO i RPD wskazywałaby grupa np. 15 posłów, a głosowano by tak jak w systemie wyboru Prezydenta RP w początkowych latach II RP, czyli tak długo aż zostałby ostatni kandydat, który zostałby mianowany na jeden z tych urzędów.
Przykładowo: w 2019 roku chwilę po ponownym wybraniu Morawieckiego na premiera posłowie KO, Lewicy, KP, Konfederacji i poseł mniejszości niemieckiej między sobą zdecydowaliby, kto będzie pełnił wspomniane funkcje kontrolne wobec rządu Morawieckiego.
Dzięki powyższemu systemowi Prezes NIK, RPO i RPD zawsze ochoczo kontrolowaliby administrację rządową, zamiast afirmować jej patologie. W takim systemie w latach 2015-2023 mielibyśmy zatem Prezesów NIK, RPO i RPD zapewne z nadania Platformy Obywatelskiej.
Prezes NIK powinien mieć też uprawnienia prokuratorskie, by prokuratura w stylu tej ziobrowej nie mogła pacyfikować śledztw niepodobających się władzy.
|