Gocek napisał(a):Do roboty! Na chleb zarobić! Darmozjady!Im akurat nie wolno, bo są za młodzi. Mógłby taki dzieciak, jak mu ojciec przepiwszy wypłatę każe wypierdalać z chaty iść np. sprzedawać gazety i zarobić sobie na żarcie. Ale mu nie wolno. Dla jego dobra.
Gocek napisał(a):Ludzie nie są równi. A masy są przeciętne, jak to mawiał Marks - uspołeczniona wartość (ukłon w stronę Zefcia, tak to ten Marks XIX w.). Ile osób nawet w nędzy funkcjonuje jak przedstawiona przez Ciebie osoba? I co to za praca i życie w cywilizowanym państwie, żeby harować cały dzień na przetrwanie? Do tego dążymy? Bo matematycznie jest poprawne, że jeden ma na koncie miliardy, a drugi i setny nie ma nic i jest zadłużony u tego pierwszego?Chłopie - nie nadużywaj pierwszej osoby liczby mnogiej. Bo nie ma żadnych nas. Jesteś Ty - socjaluch pragnący kontrolować życie innych. I jestem ja - człowiek chcący zarobić na siebie i na rodzinę. I nie ma żadnego wspólnego kierunku, do którego my dążymy. Ty jesteś (o ile wyjdziesz poza pieprzenie na forum i spróbujesz swoje bajki wcielić w życie) śmiertelnym zagrożeniem dla mnie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
— Brandon Sanderson