[Constal]

Są na tym forum ludzie, którzy twierdzą, że Polska to nie jest kraj wyznaniowy

Ja właśnie jestem tym ludziem
Aczkolwiek KK czasami ingeruje zbyt daleko,wychodzi poza swoje kompetencje

dlaczego więc kościół katolicki, prywatna instytucja zależna od obcego państaw, jest utrzymywany z budżetu Polski ? Z pieniędzy podatników, których się nikt nie pyta o zdanie ?

Socjalizm drogi przyjacielu . socjalizm

[XYZPawel]

Socjalizm drogi przyjacielu . socjalizm

ale co ma do tego socjalizm ?

[Constal]

ale co ma do tego socjalizm ?

że właśnie w socjalizmie wszystko się dotuje i finasuje bez umiaru (łącznie z kościołami)

[XYZPawel]

że właśnie w socjalizmie wszystko się dotuje i finasuje bez umiaru (łącznie z kościołami)

ale akurat KK się rozwinął finansowo jak komuna się skończyła, więc niezbyt pasuje

[Constal]

ale akurat KK się rozwinął finansowo jak komuna się skończyła, więc niezbyt pasuje

I tu się mylisz. To przecież z rąk tej bezbożnek komuny Kościół dostał nieruchomości na Ziemiach Odzyskanych ( po byłych ewangelikach). To w PRLu powstał fundusz kościelny

[XYZPawel]

I tu się mylisz. To przecież z rąk tej bezbożnek komuny Kościół dostał nieruchomości na Ziemiach Odzyskanych ( po byłych ewangelikach). To w PRLu powstał fundusz kościelny

no nie za bardzo, lekcje religii i Komisja majątkowa za pieniądze podatników zaczęły się po komunie.

[idiota]

I na dodatek masy ludzi dawały mnóstwo grosza na kościół, czego dziś już tak tłumnie się nie robi.
No, ale Paweł zamieszkuje jakąś wydumaną przez siebie w furiackim widzie rzeczywistość, więc nie ma się co dziwić, że prawda nie jest w kręgu jego zainteresowań...

[XYZPawel]

Fundusz wraca do KK. biskupi mogą być spokojni, będzie na nowe samochody

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1...SlotII3img

[Baptiste]

Biologię trzeba też okroić, a chemię przeprofilować.

A zamiast trudnej i do niczego w życiu nie potrzebnej matematyki, można dać np wiedzę o tańcu :p

A wiesz, że to choć wygląda niemal bluźnierczo to dla wielu byłoby opłacalne? Zarówno na nauce tańca jak i na takich rzeczach jak robienie żelowych paznokci czy makijażu permanentnego wiele osób dzisiaj nieźle zarabia. Takie już uroki rynku, pieniądz i praca jest tam gdzie potrzeba ludzka a nie wiedza o tym świecie i mechanizmach nim rządzących.

[pilaster]

Zarówno na nauce tańca jak i na takich rzeczach jak robienie żelowych paznokci czy makijażu permanentnego wiele osób dzisiaj nieźle zarabia.

na makijażu tak, na tańcu nie. Rynek usług jest faktycznie bardzo chłonny i można łatwo się wstrzelić w lukę, ale trzeba samemu w tej luce być dobrym. Z tańcem jest tak, ze ci najlepsi zarabiają bardzo dobrze, ci tylko trochę gorsi, prawie nic lub wcale. Rozkład jest bardzo wąski. W makijażu jest dużo szerzej, ale i tak po prostu trzeba go umieć robić. Tego się nei da nauczyć w szkole, jak zresztą czegokolwiek bądź innego. :roll:


Szkoła państwowa po prostu powinna być zlikwidowana, podobnie jak sam przymus szkolny.

Fundusz wraca do KK. biskupi mogą być spokojni, będzie na nowe samochody

Z Funduszu nie kupuje się samochodów biskupom. Fundusz jest symboliczną raczej rekompensatą, za mienie, które w PRL komuna zrabowała Kościołowi. :roll:

Ad 2 i 3) nie ma powodu żeby podatnicy płacili za nauczanie kłamstw o bogu,

Nie ma powodu, żeby podatnicy płacili za nauczanie kłamstw o czymkolwiek innym. Np że "Słowacki wielkim poetą był", albo, że "Bolesław Chrobry stanął na czele walki ludu polskiego z niemieckimi feudałami o dostęp do morza" :p

Co ciekawe, religia i katecheci są też w szkołach prywatnych, utrzymywanych przez samych zainteresowanych. A żadnych "edukacji seksualnych na ten przykład - nie ma. :lol2:

[XYZPawel]

Z Funduszu nie kupuje się samochodów biskupom. Fundusz jest symboliczną raczej rekompensatą, za mienie, które w PRL komuna zrabowała Kościołowi. :roll:

tu się mylisz, księża nie muszę płacić na emerytury i mają więcej kasy na samochody, też bym tak chciał.
Wszyscy stracili na komunie (chociażby szanse i wesołą młodość), a TYLKO kościoły dostały rekompensatę. Dlaczego ? Majątek został zwrócony (nawet parę razy więcej) przez Komisję Majątkową, więc ten fundusz stracił rację bytu.

Nie ma powodu, żeby podatnicy płacili za nauczanie kłamstw o czymkolwiek innym.

oczywiście, jeśli gdzieś są kłamstwa, to należy to rugować, zgadzam się, ale cała historia nie jest zakłamana, a religia tak

Co ciekawe, religia i katecheci są też w szkołach prywatnych, utrzymywanych przez samych zainteresowanych. A żadnych "edukacji seksualnych na ten przykład - nie ma. :lol2:

co w tym ciekawego, że ja ktoś chce to płaci ? dla mnie ok. ale w szkołach publicznych raczej nie, bo to nie jest nauka tylko zabobon, szkoła nie powinna przykładać do tego ręki.

[pilaster]

Majątek został zwrócony (nawet parę razy więcej) przez Komisję Majątkową, więc ten fundusz stracił rację bytu.

majątek został zwrócony w bardzo drobnej części. Zresztą komisja oddawał tylko to, co komuna zabrała w sposób, nawet według niej samej - nielegalny, wbrew własnemu komuszemu prawu. Natomiast Fundusz jest rekompensatą za to, co komuna zabrała w sposób "legalny"

co w tym ciekawego, że ja ktoś chce to płaci ? dla mnie ok. ale w szkołach publicznych raczej nie,

Przecież tak właśnie jest. Kto chce, ten płaci.

bo to nie jest nauka tylko zabobon

Tak samo jak z 80% innych treści "nauczanych" w państwowej szkole.

[Constal]

Z Funduszu nie kupuje się samochodów biskupom. Fundusz jest symboliczną raczej rekompensatą, za mienie, które w PRL komuna zrabowała Kościołowi. :roll:

Fundusz powinien zostać zlikwidowany. Nie dość żę to dzieło komunistów to poza tym KK dostał to co stracił. Obecnie KK ma więcej nieruchomoci niż przed wojną. A II RP była obszarowo o 23% większa niż obecna

Co ciekawe, religia i katecheci są też w szkołach prywatnych, utrzymywanych przez samych zainteresowanych.

I bardzo dobrze,tak powinno być

[XYZPawel]

majątek został zwrócony w bardzo drobnej części. Zresztą komisja oddawał tylko to, co komuna zabrała w sposób, nawet według niej samej - nielegalny, wbrew własnemu komuszemu prawu. Natomiast Fundusz jest rekompensatą za to, co komuna zabrała w sposób "legalny"

Przepraszam, na czym opierasz swoje wyliczenia, że w drobnej części ?
Poza tym, w nieskończoność mamy płacić miliony co rok ? to jest absurd.

Przecież tak właśnie jest. Kto chce, ten płaci.

ja nie chcę a płacę, z moich podatków, więc nie opowiadaj bzdur

Tak samo jak z 80% innych treści "nauczanych" w państwowej szkole.

skąd wziąłeś to 80% ?

[pilaster]

Obecnie KK ma więcej nieruchomoci niż przed wojną.

Ile KK ma obecnie nieruchomości?

Ile miał przed wojną?

A II RP była obszarowo o 23% większa niż obecna

Ale obejmowała obszerne tereny, gdzie katolików praktycznie nie było (Polesie, Wołyń)


XYZ

ja nie chcę a płacę, z moich podatków

ja nie chcę, a płacę, z moich podatków (np na WOS, albo na instytut filmowy, albo na dotacje do LOT)

skąd wziąłeś to 80% ?

Ze szkoły :lol2:

[As Sa'iqa]

Widocznie pilastrowi ciężko jest zrozumieć, że nie każdy jest tak inteligentny jak on żeby wytrzymać naukę matmy i fizyki w wymiarze 15h tygodniowo, pewnie stąd ta niecheć do takich przedmiotów jak WOS czy polski.:roll:

Pamiętaj, że zawsze może być jeszcze gorzej. Mogą wprowadzić do szkół np. ufologię albo lekcje bioenergoterapii. Albo na WOSie lekcje Islamu jako alternatywa da lekcji religii. Pilaster woli WOS czy lekcje Islamu?

[XYZPawel]

ja nie chcę, a płacę, z moich podatków (np na WOS, albo na instytut filmowy, albo na dotacje do LOT)

to że inne wydatki państwa są złe, nie znaczy, że marnowanie kasy na KK jest dobre

Ze szkoły :lol2:

ok, czyli tak Ci się wydaje. ma prawo

[DziadBorowy]

Majątek został zwrócony (nawet parę razy więcej)

Ile majątku zrabowano a ile zwrócono. Konkretnie w liczbach?

Widocznie pilastrowi ciężko jest zrozumieć, że nie każdy jest tak inteligentny jak on żeby wytrzymać naukę matmy i fizyki w wymiarze 15h tygodniowo, pewnie stąd ta niecheć do takich przedmiotów jak WOS czy polski.:roll:

Jeżeli ktoś nie jest w stanie wytrzymać tygodniowo 15 godzin matematyki i fizyki to nie ma najmniejszego sensu kształcić go w liceum ogólnokształcącym tylko trzeba wysłać go (a raczej mu to zasugerować - bo przymus edukacyjny to źródło patologii) do zawodówki czy technikum i nauczyć przykładowo spawania. Chociaż z tego co kojarzę nawet profil mat-fiz nie ma obecnie tylu godzin fizyki i matematyki tygodniowo. Polska szkoła jest i tak zorientowana głównie humanistycznie.

[manas]

Pilaster, to co z zawodową prywatną szkołą makijażu o jakiej wiem, że jest w Warszawie i trzyma się całkiem dobrze skoro nie da się tego nauczyć?
Dziadzie Borowy - doszły mnie słuchy, że studenci kierunków ścisłych mają dostawać stypendia po 2 tys. zł na głowę za samą naukę.
Tymczasem lekcje np. plastyki to ostatnio rzadko kiedy(zwłaszcza dla nauczyciela kontraktowego) więcej niż 2-3 godziny tygodniowo(i weź jeszcze jedź te 300 km w jedną stronę tylko z powodu tych godzin).
Znajomy nauczyciel od plastyki nawet był u ministra by mu pomógł i guzik.
Bywa nawet tak, że plastyki uczy pani od matematyki albo geografii.
W wielu szkołach postawiono kolejny wymóg - nauczyciel plastyki musi uczyć również tańca.
To raczej zniechęca nauczycieli tych humanistycznych przedmiotów.
Za to dochodzą mnie słuchy, że religia potrafi być szeroko omawiana na studiach(ponoć jeden z wykładowców zna całą Biblię na pamięć i to w języku hebrajskim i aramejskim).
Trudno mi więc ocenić jak zorientowana jest obecnie edukacja.
As Sa'iqa
Przypomniało mi się jak czytałem wypowiedź pewnego obcokrajowca na temat lekcji religii.
Poszedł więc z ciekawości i był mocno zdziwiony, że nie uczą o wszystkich religiach tylko o wyznaniu katolickim, zakończyło się to dużym rozczarowaniem.
Powinno się to nazywać lekcją katolicyzmu.

[Baptiste]

Z tańcem jest tak, ze ci najlepsi zarabiają bardzo dobrze, ci tylko trochę gorsi, prawie nic lub wcale. Rozkład jest bardzo wąski.

Niektóre tańce mają się co raz lepiej a to ze względu na znaczny rozwój rynku fitness w naszym kraju. Kiedyś siłownia to było trochę żelastwa i napakowanych facetów. Aktualnie powstają większe ośrodki poszerzające oferty o pilates, tańce (przede wszystkim zumba), itp. A wiele z tych ośrodków istnieje w ramach pewnej sieci. Dobrym przykładem takiej sieci jest Pure Health & Fitness, która poszerzyła swoje usługi o lekcje tańca (ta popularna zumba i jej różne rodzaje).

Oczywiście ja nie uważam, że lekcje tańca powinny mieć miejsce w szkołach (no chyba, że w ramachu dotychczasowego w-fu). Na rynku są rózne kursy instruktorskie. Jeżeli ktoś się tym pasjonuje i zajmuje to po zrobieniu takiego kursu może mu się to nawet opłacić.