GoodBoy napisał(a):Dziwny pogląd.. tzn, że ty z aktualną przyjaciółką mógłbyś dziecko adoptować?
Wtedy dziecko miałoby matkę i ojca, przynajmniej zastępczych. Homopary tego nie oferują.
Cytat:Ja tam przyjaciół mam do innych celów... Dziecko mógłbym adoptować z facetem/partnerem/mężem, ale nie chcą, może kiedyś mi się odmieni
Dobra, niech Ci będzie, że z partnerem, a nie z przyjacielem. Jeden chuj. :lol2:
Nie o to chodzi.
Cytat:Na pewno jednak chcę mieć do tego prawo, bo też nie ma żadnego powodu, bym miał mieć w czymkolwiek gorzej niż heterycy.
Choćbyś wywalczył prawo do Księżyca, to i tak będziesz miał "gorzej" od mężczyzny żyjącego z kobietą, bo on może spłodzić dziecko, a Ty nie. Musisz się z tym pogodzić, chyba, że zmienisz orientację.
To sprawa natury, a nie zapisów prawnych.