Mar napisał(a):Żarłak napisał(a): Chciałbym zobaczyć taką sytuację w Polsce, tylko nie wiem czy ONR albo RN tudzież MW ma dość fantazji w swoich szeregach żeby takie coś zorganizować. Poza tym, znacznie lepszą formą manifestacji byłyby "parady dialogu". Tj. stworzenie takiej tradycji do zapraszania na swoje parady przedstawicieli środowisk z przeciwnej strony barykady. Naturalnie, pewnie te osoby odmawiałyby udziału, ale sam fakt zaproszenia świadczy o otwartości, a to jest cenne.
Do takiego gestu, aby wzbić się ponad podziały, zagryźć zęby i ugryźć się w język trzeba dorosnąć. A żadnej ze stron się do takiego ruchu nie śpieszy, bo akurat tak się składa, że jednym i drugim przeciwnik jest potrzebny, bo bez przeciwnika, ani jedni ani drudzy nie mieli by celowości swoich manifestacji.
Czy wy robicie sobie jaja czy na prawdę nie rozumiecie, jakie jest przesłanie tej parady?
Hierarchia mniejszości i ucisku jest taka, że kobitki na szarym końcu za murzynami a muzułmanie na początku. Wchodząc z paradą równości do dzielnic islamskich, których istnienie kłóci się z multikulti obnażają zakłamanie.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!