Iselin napisał(a): O kopi luwak słyszałam, ale o słoniach jeszcze nie
Zauważ, jaka to oszczędność.
Jedna słoniowa kupa to z tysiąc kupek tych biednych lisków.
Prawdziwy kombinat.
Bardzo 'zachodnie' podejście.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.