To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bitcoin
#1
Panie i panowie, rynek BTC wariuje. Siedziałem dzisiaj nad wykresami do 5 nad ranem, przeklinając swoje decyzje sprzedaży (i dawne decyzje zbyt niskich inwestycji w kupno).

Jak to ktoś ładnie napisał na reddicie: "teraz wiesz, jak się czują ci wszyscy maklerzy giełdowi, którzy wyskakiwali z okien przy kryzysie; i jaki to stresujący zawód jest - widzieć tysiące dolarów wyparowujących przez jedną nieoptymalną rynkowo decyzję, przez dosłownie jedną myśl i dwa kliknięcia nie te, co trzeba".

Obecne ceny:
1BTC = 133.5 $
1BTC = 440 zł

Zaczynam się interesować miningiem.

Zeitgeist wśród wielu libertarian i anarchistów zaczyna oscylować wokół, tu cytat:
Cytat:I think Bitcoin is going to be the currency that the entire world uses, completely replacing fiat.

I think in about 7 years each Bitcoin will be worth about $3 million of TODAY'S purchasing power. So, do I think Bitcoin is in a "bubble" right now?

Ja nie jestem tak przekonany, ale...
Kurdeeee.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#2
A na ile umoczyłeś?
Pamiętaj - kasyno zawsze wygrywa.
Załóż kasyno!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#3
Tyle, że coraz trudniej sie je kopie i ludzie przerzucają się na alternatywy, np LightCoin.
Odpowiedz
#4
Umoczyłem ? Człowieku, ja zanotowałem zysk w granicach kilkuset procent (700% plus); co imponująco brzmi, ale nie przekłada się na dużą sumę.

Mam na myśli: najwyżej nowy komputer mogę za to kupić, zamiast skończyć z pracą do końca życia.

su27 napisał(a):Tyle, że coraz trudniej sie je kopie

Ale patrz ty na ceny. I przecież są kopalnie, które wypłacają monetki codziennie, no nie ? Procentowo do wkładu twojego kompa. Zaraz idę czytać szczegóły.

A LTC może być czymś w stylu srebra dla złota... Ale nie wszystko na raz Duży uśmiech Muszę się skupić na jednej rzeczy, jak zacznę interesować się wszystkim, powariuję
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#5
Nie podniecaj się - zyskiwałeś bo jesteś na fali wznoszącej piramidy.
Ciesz się, że i takie zyski udało ci się bezboleśnie zrealizować.
Tylko leszcze idą na całość i tracą całość.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#6
Co ten kurs, szalony jest on. Idę kopać Litecoiny :p
jakiś mądry cytat
Odpowiedz
#7
Wiedziałem, że Litecoiny podskoczą! Jak dobrze, że je kupiłemDuży uśmiech A ty Avx, posłuchałeś mnie ?Uśmiech
Odpowiedz
#8
Częściowo posłuchałem, nie sprzedałem "wszystkich" swoich BTC, a "dużą część". Sądząc po obecnym trendzie, to może "na szczęście" :>


Moja kopara właśnie poprawnie ruszyła, po 3 godzinach męczenia się z konfiguracją. Zwykły komp, wprawdzie do gier i roczny więc znośna karta graficzna; ale żaden cud więc i cudownego zysku nie oczekuję. Przynajmniej na początek :>

Ale powinienem być na plus.

Kopać BTC czy LTC ? Język Na razie BTC robię.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#9
Wszystko działa dopóki jest stały dopływ nowych chętnych - typowe dla piramidy.
Samo się napędza a potem JEB. Trzeba tylko wyczuć ten moment.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#10
Ale Bitcoin to nie tylko spekulacja.

Ostatnio na przykład wygrałem, w przeliczeniu, jakieś 30 złotych na zakładach w portalu Bets of Bitcoin.

Bitcoin jest też, jak widać, używany w hazardzie i na tzw. rynku przewidywań (podobne co hazard lub bukmachera, ale zakładasz się o to, czy np. w ciągu 6 miesięcy będzie nowa wojna - ja wygrałem na zakładach o stosunki Izraelsko-Irańskie i US-Irańskie).

Można też kupować wiele rzeczy za bitcoin; organizacje przyjmują datki w bitcoin (np. MIRI, w Polsce np. Instytut Misesa)...
Można doładować sobie komórkę za BTC, przynajmniej w USA (w Polsce nie wiem, nie czytałem).

Jest więc niszowe, ale realne użycie jako pieniądza.


O, mam pomysł.
Chcesz coś kupić za Bitcoin albo LTC, a nie możesz znaleźć sklepu który przyjmuje ?
Z jakiegoś powodu nie chcesz wymieniać BTC na złotówki w kantorach ?
Mogę robić za pośrednika. W zamian za, powiedzmy, 1% wartości transakcji.
Powiedz co chcesz, wpłać mi BTC; a ja zapłacę sprzedawcy złotówkami i zamówię na twój adres.

To może być ciekawe rozwiązanie, jeśli nie chcesz mieć żadnego ruchu w złotówkach na swoim koncie (są różne powody takich pragnień, może ich nie dyskutujmy - potrafię sobie wyobrazić człowieka, który nie chce tego ruchu i ma racjonalny powód, w każdym razie).
Piszę serio - jak ktoś chce, zapraszam na PW.


I widzisz ? Okazuje się, że wszystko można kupić za bitcoiny, bez zamieniania ich na złotówki z twojej strony.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#11
Ale to jest właśnie to, na co pomstują ortodoksi. Mnożąca się wartość poprzez księgowanie i spekulowanie. Na razie idzie do przodu, bo świat jest duży i jest potencjał ekstensywny.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#12
Właśnie piszę, że wartość nie mnoży się "tylko" przez spekulowanie, ale także przez to, że niektórzy ludzie za pomocą bitcoina kupują i sprzedają towary oraz usługi, to znaczy używają go jako pieniądza.

Kiedy się zakładam za bitcoin, to nie spekuluję, tylko używam go jako pieniądza w hazardzie.

Kiedy ktoś kupuje, nie wiem, kwiatki ( Język ) na Silk Road, to ten ktoś używa BTC jako pieniądza, nie spekuluje.

Kiedy ktoś doładowuje sobie telefon za BTC, to nie spekuluje, tylko używa pieniądza.


Fakt: spora część ludzi chomikuje BTC. Ja nic do tej pory za nie nie kupowałem, jako pieniądz używam ich tylko w Bets of Bitcoin i tylko w zakładach, w których jestem pewien wygranej.
Fakt: teraz możemy mieć lekką bańkę.
Ale faktem jest też: BTC ma realne zastosowania jako pieniądz i nie będzie bezwartościowy, nawet, jeśli bańka pęknie i jego wartość trochę spadnie.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#13
Ale sam zacząłeś od tego, że zyskałeś na kupnie - czyli traktujesz to jak spekulację i zarabianie, a to jest wyższy poziom zaangażowania i ryzyka. Pisałeś też o emocjach maklera.
A jak stwierdził Buffet "kiedy moja sprzątaczka zaczyna myśleć o zakupie akcji celem zarobienia, to jest najlepszy moment, żeby uciekać z interesu".
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#14
Cóż, możemy mieć teraz lekką bańkę, nie przeczę. Ale nawet jak pęknie, to cena nie spadnie do zera. Naturalna wartość bitcoina, biorąc pod uwagę jego realne użycie, to może nie jest obecne 140 dolarów, ale na pewno 30-40.

Możemy, może - tryb przypuszczający...

Gwarantuję Ci, że możesz kupić wszystko za BTC, nie posiadając w ogóle konta w prawdziwym banku i nie posiadając żadnej państwowej waluty.
Jak nie bezpośrednio, to znajdziesz pośrednika (piszę się).

Sofeicz napisał(a):"kiedy moja sprzątaczka zaczyna myśleć o zakupie akcji celem zarobienia, to jest najlepszy moment, żeby uciekać z interesu".

buahahaha Duży uśmiech
Ależ to zabrzmiało, gdybym miał inny charakter, mógłbym się obrazić tym porównaniem Duży uśmiech
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).

-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#15
Możesz zatrudnić sprzątaczkę (kiedy zarobisz):lol2:
Ale temat jest ciekawy - muszę trochę się wgryźć w temat. Chociaż nie wierzę w darmowe obiady.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#16
Avx napisał(a):Kopać BTC czy LTC ? Język Na razie BTC robię.

Na kopaniu obecnie i tak się nie dorobisz, na pewno nie na BTC. Na LTC więcej wykopiesz, więc jedyny jakiś zarobek z kopania w Twoim wypadku(1 komputerek) byłby gdybyś kopał LTC i LTC powtórzyło sukces BTC.

Zauważmy, że jak pęknie bańka, która powstała na skutek emocji ludzi(każdy chce się dorobić na kryptowalutach), to wtedy w dół pójdzie nie tylko BTC, ale wszystkie inne kryptowaluty. Jak ktoś ma wolne parę tysięcy złotych, to ryzykownym(chociaż strata nie byłaby jakaś kosmiczna), ale mogącym przynieść ogromne profity pomysłem jest zainwestowanie w waluty, które dopiero kiełkują. Ale zainwestować dopiero w nie po tym jak wreszcie BTC pęknie. Jak BTC pęknie to inne kryptowaluty mogą tego nie przetrwać i zniknąć z rynku. Ale na pewno jakieś przetrwają i w te będzie warto zainwestować. Nie zgadzam się z tym, że tylko BTC odniesie sukces tak jak facebook. Zresztą sami zobaczycie Uśmiech
Odpowiedz
#17
Catherina napisał(a):Zauważmy, że jak pęknie bańka, która powstała na skutek emocji ludzi(każdy chce się dorobić na kryptowalutach), to wtedy w dół pójdzie nie tylko BTC, ale wszystkie inne kryptowaluty.

Mimo wszystko jest spory realny rynek obracający bitcoinem (narkotyki, broń, skradzione dane uwierzytelniające itp.), dlatego pomimo bańki wynikającej z sam nie wiem czego, nawet jak ona pęknie, to mimo wszystko bitcoin nie zniknie, bo służy do realnego obrotu rynkowego i jest wygodny w użyciu. Poza tym bitcoin ma wbudowaną w siebie deflację - ponieważ istnieje skończona, a nawet malejąca, liczba monet, to wartość innych dóbr, w tym normalnych walut wyrażona w BTC będzie malała.

Cytat: Nie zgadzam się z tym, że tylko BTC odniesie sukces tak jak facebook. Zresztą sami zobaczycie Uśmiech
Pożywiom uwidim.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
Odpowiedz
#18
Catherina napisał(a):Na kopaniu obecnie i tak się nie dorobisz, na pewno nie na BTC. Na LTC więcej wykopiesz, więc jedyny jakiś zarobek z kopania w Twoim wypadku(1 komputerek) byłby gdybyś kopał LTC i LTC powtórzyło sukces BTC.

Ja się w związku z tym zastanawiam czy nie kupić dużo LTC na zapas. Wszyscy się na nie przesiadają i pewnie zyskają na wartości.
Odpowiedz
#19
mx1 napisał(a):Poza tym bitcoin ma wbudowaną w siebie deflację - ponieważ istnieje skończona, a nawet malejąca, liczba monet, to wartość innych dóbr, w tym normalnych walut wyrażona w BTC będzie malała.

Ale należy pamiętać, że docelowa ilość BTC czyli 21 milionów, to tak naprawdę 2,1 x 10^15 jednostek, gdyż 1 BTC ma osiem miejsc po przecinku. Ilość jego będzie wystarczająca.

Jakby rozdzielić równo wszystkie jednostki, które będą dostępne na każdego mieszkańca Ziemi, to każdy by dostał 300 tys. jednostek, a konkretnie 300tys. satoshich(bo tak się nazywa najmniejsza jednostka).
Odpowiedz
#20
Catherina napisał(a):Ale należy pamiętać, że docelowa ilość BTC czyli 21 milionów, to tak naprawdę 2,1 x 10^15 jednostek, gdyż 1 BTC ma osiem miejsc po przecinku. Ilość jego będzie wystarczająca.

Jakby rozdzielić równo wszystkie jednostki, które będą dostępne na każdego mieszkańca Ziemi, to każdy by dostał 300 tys. jednostek, a konkretnie 300tys. satoshich(bo tak się nazywa najmniejsza jednostka).

Nie, no jasne, ale:
a) jest skończona - ilość dóbr wytworzonych przez człowieka rośnie - więc siłą rzeczy ich wartość wyrażona w BTC musi maleć (pomijając inne czynniki)
b) jest malejąca - zgubienie portfela nieodwracalnie niszczy monety - nikt już ich nie znajdzie jak ma to miejsce w przypadku gotówki, czy złota

czyli deflacja jest nieunikniona.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości