Sofeicz napisał(a): Dokładnie. Jak ruszyłem to kurs PLN/BTC był 1750 a teraz 2020
To jest post z połowy 2016.
Teraz mamy kurs 3800 (a był nawet 4200)
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Bitcoin
|
31.01.2017, 00:33
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
31.01.2017, 01:28
lumberjack napisał(a): Słyszeliśta? Niezła chujnia:Jeśli mnie pamięć nie myli idea BTC wyrosła z pragnienia uniezależnienia się od rządów państwowych i firm finansowych i u jej podstaw nie ma nawet słowa o depozytach giełdowych. Nie ma też słowa o zobowiązaniach wyrażonych w BTC i sposobach ich egzekucji. Jeśli ktoś dobrowolnie przelał BTC do cudzego portfela to ich nie stracił tylko dobrowolnie przekazał. Prokuratura nie wygłupiałaby się ze śledztwami w sprawie podpisów cyfrowych w oprogramowaniu p2p napisanym przez kilku zapaleńców. Zaraz okaże się jeszcze, że BTC podlega prawu rzymskiemu i komornik będzie szukał serwera, na którym zostały zapisane klucze prywatne. Łatwo nie będzie bo większość danych jest teraz w chmurach.
31.01.2017, 02:49
Cytat:Od razu warto podkreślić, że nie jest to laik, którego do bitcoinów zwabiła żądza szybkiego zysku. To magister ekonomii i inżynier informatyki. Trudno sobie wyobrazić merytorycznie lepiej przygotowaną osobę do inwestowania w ten specyficzny instrument finansowy, jakim jest wirtualna waluta. Gdyby był tak świetnie przygotowany, to bitcoiny trzymałby na swoim komputerze, a nie na giełdzie. ps. Sam straciłem w tej sprawie.
13.03.2017, 23:21
Od LAT było wiadomo, że nie trzyma się na giełdach. W 2011 to tłukli ludziom do głów na forach btc!
A kurs obecnie: Ponad 5000 (pięć tysięcy) złotych za sztukę.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
13.03.2017, 23:54
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Wczoraj był ważny dzień dla BTC, bo amerykańska komisja ds. papierów wartościowych (SEC - Securities and Exchange Commission) nie wyraziła zgody na to, by powstał Bitcoin ETF - pierwszy w historii Wall Street fundusz, który miał inwestować w bitcoina.
BTC spadł gwałtownie do 1000 USD ale zaraz odrobił praktycznie wszystkie straty. Moja koparka na szczęście działa.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
18.03.2017, 09:22
Podlicz sobie, czy nie zarobilbys wiecej gdybys kiedys po prostu kupil BTC, zamiast sprzet do jego kopania.
Kopanie sie juz nie oplaca, chyba, ze zyjesz w socjalistycznej Wenezueli (gdzie prad jest za darmo... To znaczy wtedy, gdy siec dziala).
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
18.03.2017, 09:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2017, 09:41 przez lumberjack.)
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Avx napisał(a): Kopanie sie juz nie oplaca, chyba, ze zyjesz w socjalistycznej Wenezueli (gdzie prad jest za darmo... To znaczy wtedy, gdy siec dziala). A ile prądu zużywa kopanie? Jeśli sprzęt ma moc 1000W, to 1h działania takiego sprzętu (1kWh) wynosi 70 gr (łącznie z opłatami przesyłowymi). Mam rozumieć, że taka koparka zarabia mniej niż 70gr/h? Plus do tego trzeba by doliczyć koszt sprzętu - ileś czasu musiałby pracować, żeby najpierw zarobić na samą siebie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
18.03.2017, 15:10
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Są koparki i są koparki.
Najwydajniejsza koparka Antminer S9 ma wydajność prawie 15 TH więc zarabia dziennie ok,40 zł a zużywa prądu za 15 zł (na na niższej taryfie jescze mniej). Boli tylko to, że kosztuje 15000 PLN. Moja kopie sobie powoli ale przy okazji ogrzewa pomieszczenie i tak grzane prądem. Więc mam taki kaloryfer, który trochę na siebie zarabia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
18.03.2017, 16:16
Sofeicz napisał(a): Są koparki i są koparki. Ale tu chodzi pewnie nie tyle o zysk co o kompetencje, o uczestnictwo w czymś co ukształtuje naszą przyszłość.
18.03.2017, 16:31
Sofeicz napisał(a): Są koparki i są koparki.To ile płacisz za prąd? Używając tego kalkulatora: http://www.bitminer.pl/index.html#kalkulator opłacalność jest zupełnie inna.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Dlaczego? Po wpisaniu danych AM S9 (15000 GH, 0,60 zł/kWh, 5000 BTC/PLN) wychodzi mniej więcej, to co napisałem.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
18.03.2017, 17:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2017, 17:17 przez Roan Shiran.)
Sofeicz napisał(a): Dlaczego? Po wpisaniu danych AM S9 (15000 GH, 0,60 zł/kWh, 5000 BTC/PLN) wychodzi mniej więcej, to co napisałem.Nie do końca. 25 zł na dzień przez rok daje jakieś 9 tys. zł, podczas gdy tutaj wychodzi ok. 4 tys. I to ze złymi danymi, bo cena btc spadła obecnie do 4460, koparka nie wyrabia 15 TH (na Amazonie jest reklamowana jako taka robiąca 13,5 TH), a dodatkowo bierze 1320 W. Inna sprawa, że tę koparkę da się kupić taniej, niż za 15 tys., ale nie zmienia to faktu, że przy tych poprawnych wartościach wychodzi na to, że koparka więcej straci na wartości w ciągu roku, niż zdąży zarobić. A skoro to jest jedna z najwydajniejszych koparek...
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
18.03.2017, 20:01
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Ja takowej koparki nie posiadam ale spotkałem się z różnymi danymi, od 13 do 14,7 Th.
Masz rację, że w dłuższej perspektywie, to się opłaci jedynie w przypadku jeżeli dysponujesz bardzo tanim prądem, bo opłacalność ciągle spada. Kiedy zaczynałem w sierpniu 2016, to ogólna moc koparek wynosiła ok. 60 Ph, teraz to jest ponad 200 Ph. Czyli ciągle są tacy, którzy stawiają nowe maszyny i tworzą farmy. Wiem od kumpla, że w Łodzi działa jeden z większych klastrów.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
18.03.2017, 22:35
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13 Dołączył: 02.2016 Reputacja: 235 Płeć: nie wybrano Wyznanie: ateusz
To ty na tym zyskujesz czy tracisz?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between Hot metal and methedrine I hear empire down
19.03.2017, 00:11
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Napisałem już, że mam grzejnik, który częściowo na siebie zarabia
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Sofeicz napisał(a): Napisałem już, że mam grzejnik, który częściowo na siebie zarabia I pomyśleć, że niektórzy żyją z tego, wypełniają żołądki treścią pokarmową dzięki temu, że skonfigurowaną do pewnych operacji maszynę połączą z dwiema sieciami: energetyczną i komputerową. I cóż takiego robi ze swoim grzejnikiem Sofeicz, że afrykańskie dzieci chcą w zamian zbierać dla niego kakao? Pomaga im w wytworzeniu prawidłowej hierarchii społecznej? Aby utworzona w ten sposób przez nie społeczność była efektywna? Dla mnie to niezwykłe, że człowiek mimo swojego rozwoju wciąż nie jest zdolny do świadomego wyboru sposobu kreacji i emisji pieniądza lecz podąża za przypadkowymi rozwiązaniami. Przypomnimy, że u postaw kreacji bitcoina jest idea upodobnienia wydobycia bitcoina do wydobycia złota, tzn. wzrastający stopień trudności wydobycia. To pokazuje, wg mnie, że ludzie wciąż nie mają świadomości czym jest pieniądz. A pieniądz to rozproszony opis hierarchii homo sapiens, którego zadaniem jest pomóc każdemu odróżnić jednostki nadrzędne od jednostek podrzędnych. I pomimo, że opisuję pieniądz wprost jako podstawę hierarchii homo sapiens, wiem, ze mój koncept nie zostanie przyjęty i nie będzie zaakceptowany, bo nie dopuszczą do tego emocje, które współcześnie panują nad ludzkimi umysłami. Mój koncept jest w sprzeczności z współczesnymi przekonaniami o stosunkach społecznych. Ludzie nie mają zdolności spojrzeć na swoje stosunki społeczne z zewnątrz, tak jakby opisywali inny gatunek zwierząt, lecz opisując stosunek do innych ludzi zawsze opisują własne emocje. Stąd pieniądz będzie środkiem wymiany a nie podstawą hierarchii we współczesnych umysłach.
19.03.2017, 14:47
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13 Dołączył: 02.2016 Reputacja: 235 Płeć: nie wybrano Wyznanie: ateusz
To latem go odłączysz?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between Hot metal and methedrine I hear empire down
19.03.2017, 17:08
Dragula napisał(a): To latem go odłączysz? Idea rozwiązywania bloków w systemie BTC jest bez sensu. To są nikomu niepotrzebne obliczenia, które służyć mają jedynie rozproszeniu rozwiązywania bloków. To rozproszenie rozwiązania bloków kosztuje sprzęt i energię, które wcale nie służą obsłudze transakcji. BTC wymaga tyle sprzętu i energii tylko po to, żeby księga transakcji nie scentralizowała się i nie znalazła się pod czyjąś kontrolą. Księga nie może być centralna, bo tu nikt nikomu nie ufa i jeśli ktoś będzie miał tylko możliwość stania się pasożytem to na pewno się nim stanie. BTC to pierwszy projekt kryptowaluty i wg mnie daleki od doskonałości bo jest absurdalnie energochłonny i sprzetochlonny ale jest doskonałym pierwowzorem jawnej, rozproszonej i kryptograficznej księgi kapitału, która jest przyszłością ludzkości.
Nie bardzo interesuje sie Bitcoinem dlatego z uwaga przestudiowałem 3 artykuły. Dość ciekawe. Może innym sie przydadzą.
http://kontrowersje.net/sk_d_si_bior_bitcoiny Cytat:Z niczego, a konkretniej mówiąc z...bezsensownej pracy. Tak, na pierwszy rzut oka wygląda kreacja kryptowaluty BTC. http://kontrowersje.net/czy_bitcoin_to_pieni_dz Cytat:Czy Bitcoin to pieniądz? http://kontrowersje.net/czy_bitcoin_to_pieni_dz_cz2 Cytat:Wczesniej pisałem o Bitcoinie w ujęciu ekonometrycznym, teraz kilka wiadomości w ujęciu pragmatycznym. i filmik: https://www.youtube.com/watch?v=CtXreR3_j8E
Za ewidentne offtopy wlepiam minusy. Minus zwrotny świadczy o tobie :-) Nie dokarmiam też trolli. Szczególnie Zefcia.
W pierwszych kilku minutach często edytuje swoje wypowiedzi uzupełniając je lub w celu poprawienia błędów. __________________ Agnostyk, Ignostyk, Ateista
Przede wszystkim kreacja bitcoina bezgotówkowego idzie już pełną parą o czym mowa w przedstawianej treści gdzie zostało zaznaczone, że trzymanie BTC w portfelu na własnym komputerze traci powoli sens a zastępuje się to portfelem online.
Portfel online, podobnie jak konto giełdowe to depozyt co oznacza, że człowiek w rzeczywistości nie ma BTC lecz ma roszczenie do tego co portfel online utrzymuje, co prowadzi giełdę, żeby mu BTC przelał na wskazany adres jeśli tego zechce. Wszyscy traktują człowieka ze 100BTC w portfelu online jakby był właścicielem 100 BTC a taki człowiek nie ma nawet 1BTC. Jeśli ktoś potrafi zrozumieć mnożniki pieniądza to rozumie, że każdy depozyt BTC jest kreacją bezgotówkowego BTC co ma oczywiście wpływ na ilość BTC w obiegu i na inflację w BTC. Wobec BTC rządy państwowe rzeczywiście tracą wpływ na bazę monetarną, dzięki któremu współcześnie wpływają nie tyle na wartość pieniądza co na jego rozproszenie. Ale czy to dobrze? Kapitaliści, którzy już cieszą się na myśl o tym, że dzięki BTC obrzydliwie się wzbogacą nie wyczuwają jeszcze, ze za tą ideą kryje się totalny kryzys ekonomiczny, kryje się wojna światowa. To głównie dodruk pieniądza ratuje świat przed zapaścią gospodarczą wadliwego kapitalizmu, w którym bez dodruku pieniędzy kapitał natychmiast skoncentrowałby się nadmiernie wywołując bezrobocie i głód. Ludzie, którzy tracą oszczędności życia na państwowym dodruku pieniądza nie domyślają się, że bez tego nie byłoby żadnych oszczędności tylko wzajemne podrzynanie gardeł. --------------- A jeszcze warto dodać, że wafel kogokolwiek obejdą moje wynurzenia. Należy się cieszyć, jeśli wypowiedź nie pójdzie na wysypisko, bowiem małpoludy interesują się jedynie osobistym zyskiem. Co nie trafi w upodobanie, w umiłowanie zysku zostanie wyparte. Wspólne korzyści z państwowego dodruku pieniędzy zostaną wyparte osobistą żądzą pieniędzy. Tak to już jest u homo małpoludów, że co się nie.zgodzi z chciwością to zostanie wyparte z umysłu. -------------------------------- A jeszcze warto dodać, że bałwochwalcy konstrukcji bazy monetarnej bitcoina ewidentnie czynią politykom polityki monetarnej państw czy unii monetarnych zarzuty sprawstwa zła, siania zniszczenia, wyboru śmierci zamiast życia. Zatem USA, UE czy nawet Polska dodrukowując pieniądz sieją zniszczenie, zapewne samozniszczenie. Jak potrzeba być tępym, żeby uwierzyć, że polityka monetarna to czyste zło? Które państwa czy unia przetrwałyby dokonując samozniszczenia? W polityce monetarnej w rzeczywistości chodzi o walkę kilku cwaniaków, którzy dzięki niejawnemu, nieopodatkowanemu, przymusowo i państwowo egzekwowanemu kapitałowi próbują całkowicie zdominować pozostałych z resztą, która dzięki dodrukowi pieniądza broni się przed tą całkowitą dominacją kilku cwaniaków. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|