Widzę ze Max wyrasta na jakiegoś guru od wszystkiego.
Sprawa z murzynami (o przepraszam Afroamerykanami), to zupełnie osobny temat.
Sprawa z murzynami (o przepraszam Afroamerykanami), to zupełnie osobny temat.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.