@up Dlaczego uważasz że mundurki są OK? Przecież ani to nie utrudnia oceniania kto co nosi, po drugie takie mundurki tylko pokazują z jakiej jesteś szkoły, po trzecie, i tak nikt ich nie ubiera, nauczyciele maja to gdzieś, parę razy napomną o mundurek, może i niektórzy bardziej konsekwentni dają uwagi, ale ogólnie nikt na to uwagę nie zwraca.
U mnie były mundurki, w gimbazjum jak jeszcze Giertych był, to się nosiło, później na szczęście zrezygnowali bo to o kant dupy potłuc wszyscy identyczni.
W liceum dyrektor tak zarządził, i mundurki były, pierwszoklasiści jeszcze nosili bo się bali, późniejsze klasy miały to w głęboko gdzieś, pamiętam jak pożyczali niektórzy mundurki na konkretną lekcję od pierwszaków, bo akurat miał być lekcja z mało przyjaznym nauczycielem.
Ja stawiam na wolną wolę oprócz podstawówki, która trochę dyscypliny powinna nauczyć. Później każdy dba o siebie, jak chce ktoś być kretynem i nierobem to trudno.
U mnie były mundurki, w gimbazjum jak jeszcze Giertych był, to się nosiło, później na szczęście zrezygnowali bo to o kant dupy potłuc wszyscy identyczni.
W liceum dyrektor tak zarządził, i mundurki były, pierwszoklasiści jeszcze nosili bo się bali, późniejsze klasy miały to w głęboko gdzieś, pamiętam jak pożyczali niektórzy mundurki na konkretną lekcję od pierwszaków, bo akurat miał być lekcja z mało przyjaznym nauczycielem.
Ja stawiam na wolną wolę oprócz podstawówki, która trochę dyscypliny powinna nauczyć. Później każdy dba o siebie, jak chce ktoś być kretynem i nierobem to trudno.
Opisu wcale tutaj nie ma!