[Wilk]

[SIZE=2] Friedrich Nietzsche - Niemiec;
[/SIZE]

Ten akurat głosił że jest Polakiem, i był dumny ze swojego pochodzenia.

Co do Żydów nazistów to było ich dosyć sporo. Mam książkę "Losy Żydowskich żołnierzy Hitlera".
http://merlin.pl/Losy-zydowskich-zolnier...3godWS8AZw

Należy sobie uświadomić że rasizm nazistów był.. wybiórczy. Wielokrotnie zniemczano Żydów którzy byli przydatni (nawet jeżeli nie mieli aryjskich rysów gęby). Ideolodzy nazizmu mogli mieć tyle wspólnego z mitycznymi aryjczykami, co Lenin, Marks, i Engels mieli z proletariatem którzy rzekomo wyzwalali.

[Wilk]

Btw. nie podam teraz źródła, ale czytałem że w swoim czasie Henry Louis Mencken wskazywał na żydowskie pochodzenie nazwiska Hitler. Ponoć w nowojorskiej książce telefonicznej było kilka takich nazwisk (i podobnie brzmiących), i wszystkie należały do Żydów.

Otto Weininger natomiast zauważa że największymi antysemitami zostają właśnie sami Żydzi (Weininger był Żydem ).

Przypomnijmy sobie zresztą znamienne słowa: "O tym kto jest Żydem, decyduję ja." Goering

[Baptiste]

Korsarzu, ponowię pytanie. Napisałeś o literaturze zatem pytam:

zapoznac sie z literatura faktu.

A w jakim tytule wyczytałeś, że Heydrich miał żydowskie pochodzenie? To samo z Eichmannem?

[Hans Żydenstein]

A w jakim tytule wyczytałeś, że Heydrich miał żydowskie pochodzenie? To samo z Eichmannem?

w literaturze faktu... Czytaj ze zrozumieniem

[idiota]

A tak swoja drogą, to taki Weniger też dołożył swoją cegiełkę i to wcześniej jak Rozenberg pod budowę ideologii antysemickiej...

[Wilk]

A tak swoja drogą, to taki Weniger też dołożył swoją cegiełkę i to wcześniej jak Rozenberg pod budowę ideologii antysemickiej...

A czytałeś co Weininger pisał o antysemitach i Żydach? Antysemita i Żyd, według prac tego pana, to osoby o podobnej mentalności.

[korsarz]

Korsarzu, ponowię pytanie. Napisałeś o literaturze zatem pytam:

A w jakim tytule wyczytałeś, że Heydrich miał żydowskie pochodzenie? To samo z Eichmannem?

B. M. Rigg - żydowscy żołnierze Hitlera
Friedrich Glum - narodowy socjalizm
Mario R. Dederchis - Heydrich, twarz zła

żeby tyle.

Żeby zrozumieć Nietzschego, trzeba mieć trochę oleju w głowie i się skoncentrować.
Myślisz, że w monachijskich piwiarniach był czas i chęć na takie dociekania.

jeszcze niedawno Sofeicz pisał, że Nietzsche był nazistą :roll: zrozumieć lewiznę nie sposób...

[Baptiste]

B. M. Rigg - żydowscy żołnierze Hitlera
Friedrich Glum - narodowy socjalizm
Mario R. Dederchis - Heydrich, twarz zła

Posiadasz te książki, mógłbyś przytoczyć jakieś cytaty?

[Sofeicz]

Żyd, według prac tego pana, to osoby o podobnej mentalności.

Czyli Gross i Bubel w jednym stali domu :lol2:

[korsarz]

Posiadasz te książki, mógłbyś przytoczyć jakieś cytaty?

nie posiadam, miałem kiedy przeżywałem swoją fascynację historią III Rzeszy.
One są ogólnodostępne, o Heydrichu dobra pozycja to ''Kat Hitlera. Biografia Reinharda Heydricha'' autorstwa Roberta Gerwartha. Chyba tam jest dość ciekawa wzmianka o żydowskim ojcu Heydricha - Brunonie. Zresztą szef Abwehry Canaris w konflikcie z SS, szantażował Heydricha, że ujawni jego metrykę. Ciekawe wątki, które z oczywistych względów nie są poruszane przez mainstreamowych historyków, bo któż by się odważył podważać oficjalne zdanie Muzeum Holokaustu.

[Wilk]

Czyli Gross i Bubel w jednym stali domu :lol2:

Dokładnie.

[korsarz]

Dokładnie.

powiem więcej, parafrazując powiedzenie Nałkowskiej - żydzi żydom zgotowali ten los.

[Baptiste]

nie posiadam, miałem kiedy przeżywałem swoją fascynację historią III Rzeszy.
One są ogólnodostępne, o Heydrichu dobra pozycja to ''Kat Hitlera. Biografia Reinharda Heydricha'' autorstwa Roberta Gerwartha. Chyba tam jest dość ciekawa wzmianka o żydowskim ojcu Heydricha - Brunonie. Zresztą szef Abwehry Canaris w konflikcie z SS, szantażował Heydricha, że ujawni jego metrykę. Ciekawe wątki, które z oczywistych względów nie są poruszane przez mainstreamowych historyków, bo któż by się odważył podważać oficjalne zdanie Muzeum Holokaustu.

Ale ja wiem o plotkach dotyczących pochodzenia Heydricha, ale ponoć już podczas wojny sami szantażujący wiedzieli, że to bujda.
O Heydrichu i tych plotkach można przeczytać w wielu miejscach, ale nie spotkałem się jeszcze z tym aby ktoś twierdził iż mają one potwierdzenie w faktach a nie błędnej interpretacji urzędniczych akt.

[korsarz]

Ale ja wiem o plotkach dotyczących pochodzenia Heydricha, ale ponoć już podczas wojny sami szantażujący wiedzieli, że to bujda.
O Heydrichu i tych plotkach można przeczytać w wielu miejscach, ale nie spotkałem się jeszcze z tym aby ktoś twierdził iż mają one potwierdzenie w faktach a nie błędnej interpretacji urzędniczych akt.

spokojnie na razie odnaleziono zapiski Rosenberga, które ukrył żydowski prawnik z Norymbergi. Zobaczymy co dalej, jeśli potwierdzi się ta hipoteza będziemy mieli do czynienia ze swego rodzaju przełomem w postrzeganiu historii XX wieku.
Oczywiście żeby było jasne, nie chodzi o zrzucenie winy na żydów chodzi jedynie o prawdę, i zaprzestanie stosowania logiki pokroju naszego pożal się boże sofeicza, że jest to nieistotne kto jaki na co wywarł wpływ. Idee mają konsekwencje. Kolektywne myślenie typu ''znowu ci żydzi są winni'' nie znajduje z libertariańskiego punktu widzenia racjonalnego uzasadnienia, dlatego założyłem temat w celach historycznych analiz a nie po to by osądzać całe narody czy grupy etniczne.

[Baptiste]

spokojnie na razie odnaleziono zapiski Rosenberga, które ukrył żydowski prawnik z Norymbergi. Zobaczymy co dalej, jeśli potwierdzi się ta hipoteza będziemy mieli do czynienia ze swego rodzaju przełomem w postrzeganiu historii XX wieku.

Możliwe, że któryś z czołowych nazistów miał żydowskie pochodzenie (o którym może nawet sam nie wiedział). Ale ja nie o tym piszę. Piszę o konkretnych dwóch osobach. Nie dlatego, że mnie jakoś poruszają takie stwierdzenia lecz dlatego, że nie słyszałem o dowodach a też się interesuję historią.

[korsarz]

Nie dlatego, że mnie jakoś poruszają takie stwierdzenia lecz dlatego, że nie słyszałem o dowodach a też się interesuję historią.

to podobne podejście jak w przypadku sprawy Salomona Morela, wszyscy wiedzą, że był żydem ale przy dyskusjach zawsze mówi się o Morelu jako o zbrodniarzu komunistycznym a nie żydowskim. Bo tak jest bezpieczniej.

[Baptiste]

to podobne podejście jak w przypadku sprawy Salomona Morela, wszyscy wiedzą, że był żydem ale przy dyskusjach zawsze mówi się o Morelu jako o zbrodniarzu komunistycznym a nie żydowskim. Bo tak jest bezpieczniej.

Ale w przypadku Morela nie trzeba było dociekać, że był Żydem. To był i jest fakt tak samo nie podlegający dyskusji jak to, że jutro będzie piątek. Przecież on nawet imienia i nazwiska nie miał zmienionego. :roll:

Twoje porównianie jest zupełnie nieadekwatne. Jakie dowody na żydowskie pochodzenie Heinricha zostały przytoczone w książkach, które wymieniłeś?

[korsarz]

Twoje porównianie jest zupełnie nieadekwatne. Jakie dowody na żydowskie pochodzenie Heinricha zostały przytoczone w książkach, które wymieniłeś?

nie wiem, zapytaj tych historyków autorów książek.

[Baptiste]

nie wiem, zapytaj tych historyków autorów książek.

No ale książki czytałeś. Nic nie pamiętasz?

[korsarz]

No ale książki czytałeś. Nic nie pamiętasz?

dokumenty, metryki, notatki, zapiski. czytalem to chyba z 10 lat temu. ciekawi cię temat to zajrzyj.