[su27]

Ogólnoświatowy trend pierdolca na punkcie pedofilii dotarł wreszcie i do naszego zaścianka...

W środę tuż po godz. 20 na os. Złotej Jesieni strażnicy miejscy ujęli trzech mężczyzn, którzy mieli molestować dwie ośmioletnie dziewczynki. Kiedy Straż Miejska przyjechała na miejsce, pod sklepem stała 15-osobowa grupa wzburzonych mieszkańców. Jedna kobieta stała obok leżącego, krwawiącego mężczyzny, krzycząc, że to pedofil, który molestował jej córkę. Mężczyźni zostali przekazani policji.

W piątek dziewczynki zostały przesłuchane przez sąd w obecności psychologa. Przyznały się, że całą historię zmyśliły.

LINK

[exodim]

Dlatego ujęcia obywatelskiego nie powinno się stosować bez dowodów winy lub bez przyłapania sprawców in flagranti. To dość oczywiste, ale jak widać wzburzeni idioci, którzy przypadkiem byli rodzicami głupich ośmiolatek, do tego nie dorośli.

Zresztą, ujęcie obywatelskie nie polega na pobiciu sprawcy (stąd dobrze, że to dałeś w cudzysłowie), dlatego tym osobom, które biły tego rzekomego "pedofila" grozi teraz nawet do 3 lat pozbawienia wolności

[kkap]

Biorąc pod uwagę, że społeczeństwo żąda bardzo surowych kar za pedofilię (słusznie), należy także wprowadzić dużo surowsze kary za fałszywe oskarżenia o nią. Obecnie tego typu fałszywe oskarżenia to jedna z prostszych metod na spierdolenie komuś życia.

dlatego tym osobom, które biły tego rzekomego "pedofila" grozi teraz nawet do 3 lat pozbawienia wolności

Dlaczego jestem niemal przekonany, że na zawiasach się skończy...

[exodim]

Dlaczego jestem niemal przekonany, że na zawiasach się skończy...

Tak pewnie będzie, szczególnie, że było to działanie "we wzburzeniu".

[kkap]

Tak pewnie będzie, szczególnie, że było to działanie "we wzburzeniu".

I oto mamy zajebisty sposób, jak bezkarnie napierdolić nielubianemu sąsiadowi

[rodnes77]

Ogólnoświatowy trend pierdolca na punkcie pedofilii dotarł wreszcie i do naszego zaścianka...




LINK

Najbardziej szkoda mi tych dziewczynek. Bo co musieli im do głowy nakłaść żeby odjebały taką akcję.

[Sofeicz]

I oto mamy zajebisty sposób, jak bezkarnie napierdolić nielubianemu sąsiadowi

Albo utrącić zbyt wymagającego nauczyciela.
Słyszałem, że wśród braci nauczycielskiej panuje coś na kształt strachu przed jakimkolwiek kontaktem z uczniem, bo łebski psycholog poprzez 'intencjonalną rozmowę' potrafi pokierować tak zeznaniami małolata, że ten będzie konfabulował jak najęty.

[Nonkonformista]

Ludzie przesadzają! Teraz byle czułość, byle pogłaskanie po głowie zaraz kwalifikuje się jako pedofilię. Unikając w ten sposób potencjalnego zagrożenia, wpadliśmy w pułapkę braku kontaktu dotykowego z dziećmi. A w pedagogice ważny jest nie tylko uśmiech i pochwała, lecz również dotyk /pogłaskanie po głowie chociażby/. Unikając dotyku, wychowujemy nieczułe na los innych zwierzęta. Ot, i cała kwintesencja tej pedofilskiej histerii.

[skwierczacekapcie]

Albo utrącić zbyt wymagającego nauczyciela.
Słyszałem, że wśród braci nauczycielskiej panuje coś na kształt strachu przed jakimkolwiek kontaktem z uczniem, bo łebski psycholog poprzez 'intencjonalną rozmowę' potrafi pokierować tak zeznaniami małolata, że ten będzie konfabulował jak najęty.

Do dyskusji nic od siebie nie dodam, ale mam pytanie.
Jaki ten łebski psycholog miałby w tym interes?
Nie twierdzę, że nie mógłby tego zrobić...

[Sofeicz]

Taki sam, jak psychoterapeuta. Jego najgorsza wizja, to pacjent bez problemów.
Jak to powiedział Woody Allen "Po dwudziestu latach jesteśmy z moim psychoterapeutą przy kompleksie cycka".

[skwierczacekapcie]

Tak, ale ten tzw. łebski psycholog chyba nie będzie się zajmował ewentualnym leczeniem urazów psychicznych u tego dziecka, ale jedynie stwierdzeniem, czy było ono molestowane, czy nie.
Przynajmniej tak powinno być...

[Sofeicz]

Przesłuchanie dziecka w sytuacji podejrzenia pedofilii jest niezwykle delikatnym zadaniem. Trzeba przecież zrozumieć, że dziecko z natury ma skłonności do potwierdzania oczekiwań, jakie mają wobec niego dorośli.
Dlatego żeby uniknąć konfabulacji, psycholog musi unikać wszelkiego naprowadzania i sugerowania odpowiedzi.
Wręcz powinien próbować falsyfikować te zeznania.
Na szczęście po pierwszej fali krytyki takich nieprofesjonalnych przesłuchań, prowadzących do swoistej eksplozji podejrzeń o pedofilię, teraz dochodzi się do bardziej racjonalnych procedur.

[Rita]

Przecież dzieci mają naturalną skłonność do zmyślania, to nie jest jakieś novum. Ot, dziewuszki chciały zwrócić na siebie uwagę. Nikt niczego nie musiał im do głowy kłaść, wystarczyłoby, że zobaczyły jakiś film, czy nawet podsłuchały rozmowę, cokolwiek. Nie nazwałabym ośmiolatek głupimi, wszak dziecko nie ma możliwości ocenić do czego doprowadzi takie kłamstwo. Głupi to byli rodzice, którzy nie wzięli pod uwagę, że ośmioletnie dziecko nie musi być szczere.

[Grim]

Dziecko 8-letnie mówi, że starszy pan je obmacywał, to komu rodzice i znajomi uwierzą? Dorosłemu mężczyźnie, który w oczach ludzi jest potworem, czy "skrzywdzonemu" dziecku? Niestety, ale tutaj działa impuls, a nie chłodna kalkulacja i to nie jest oznaka głupoty dorosłych, tylko naturalna reakcja na krzywdę dziecka, a że krzywda wyssana z palca to się okazuje zawsze po reakcji.