[korsarz]

"Bójka na plaży w Gdyni: Kilkadziesiąt osób pobiło się na plaży w Gdyni. Pseudokibice Ruchu Chorzów zaatakowali część załogi meksykańskiego żaglowca Cauhtemoc, który zacumował w gdyńskim porcie. Kilka osób trafiło do szpitala. Chuligani przybyli do Trójmiasta na mecz Ruchu z Arką Gdynią w 1/16 Pucharu Polski." - tak piszą mainstreamowe media

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9...,id,t.html (w reżimowym linku trzy filmiki z zajścia)

Tymczasem okazuje się, że to Meksykanie zaatakowali kibiców

"To meksykańscy żołnierze ostrymi narzędziami zaatakowali nieuzbrojonych kibiców Ruchu

Meksykanin uderzył w twarz polską dziewczynę, która odepchnęła go, gdy próbował ją obmacywać. W jej obronie wystąpił kibic Ruchu, którego Meksykanin dźgnął nożem – to od tego, według relacji świadków, do których dotarł portal Niezależna.pl, zaczęła się awantura na gdyńskiej plaży, którą prorządowe media przedstawiają jako wywołaną przez „kiboli”.

źródło: niezalezna.pl

[Łoś]

A ten dźgnięty nożem kibic gdzie się aktualnie znajduje?

[korsarz]

A ten dźgnięty nożem kibic gdzie się aktualnie znajduje?

dzisiaj policja wyda oświadczenie w tej sprawie, zobaczymy po której stronie jest prawda. Mimo wszystko byłbym jednak sceptyczny co do tego, że kibice zaatakowali tych kaktusów bez powodu.

[Łoś]

dzisiaj policja wyda oświadczenie w tej sprawie, zobaczymy po której stronie jest prawda. Mimo wszystko byłbym jednak sceptyczny co do tego, że kibice zaatakowali tych kaktusów bez powodu.

Sceptycznym trzeba być, to fakt, gdyż media lubią manipulować, lecz z drugiej strony ciekawe dlaczego kibice jeżdżą z eskortą państwowej policji, za nasze ciężko zarobione pieniądze

[piotr35]

Sceptycznym trzeba być

[url="http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-bojka-na-plazy-byli-bardzo-agresywni-20-mezczyzn-kopalo-leza,nId,1012863"]"Mamy zabezpieczony monitoring
Według naocznego świadka zdarzenia, to kibice Ruchu Chorzów zaatakowali na plaży marynarzy."[/url]

[Jester]

Nawet gazeta.pl podaje raporty policji, mówiące o tym, że "obie strony były tak samo agresywne" i podaje też źródła mówiące o tym, że to Meksykanie sprowokowali bojkę.

[kkap]

Wiecie, kibice to ta grupa, która obecnej władzy wybitnie nie leży. Jak jestem za tym, żeby wszelkie wykwity agresji kiboli na zwykłych ludziach tłumić w zarodku, o tyle im między sobą trzeba się po prostu pozwolić napierdalać. Tak jak ja kocham chodzić po górach, inny kocha jeździć na rowerze, inny kocha grać na kompie, tak oni kochają lać się po ryjach. Inną kwestią jest to, że sprowokowani się bronią. I o to się teraz rozchodzi. Prawdopodobnie bez powodu by tych marynarzy nie lali, ale czasem zdarza się, że jednemu szajbusowi odbije i reszta leci za nim bezwiednie. Zapewne mieliśmy po prostu do czynienia ze starciem dwóch agresywnych grup, a propaganda robi z tego kolejny wielki skandal, jakby na co dzień nie było takich akcji w chuj i wszędzie.

Przypomnijcie sobie niedawny transparent z meczu Lecha - "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem". Propaganda od razu się na nich rzuciła, jaki to skandal, jaki wstyd przed naszymi sąsiadami etc. Żadne propagandowe media nawet nie wspomniały słowem, co było powodem tego, że ów transparent został wywieszony. A nie była tym powodem kpina z drużyny rywala i ich kibiców.

Cicho jest ostatnio o tym co się dzieje na Litwie, jakie tam panują nastroje względem naszego narodu, jak traktowani są wciąż nasi rodacy. A na portalach litewskich można wciąż przeczytać opinie jakoby "Polacy byli pseudonarodem, z pseudogwarą, nie mającym prawa do życia" czy "Sztucznym państwem założonym przez Rosję na ziemiach niemieckich i litewskich".

[Machefi]

A nie była tym powodem kpina z drużyny rywala i ich kibiców.

Co zaś było powodem? Czy był to powód związany ze sportem i dopingowaniem drużyny? Jeśli nie to transparent był nie na miejscu i tyle.

Cicho jest ostatnio o tym co się dzieje na Litwie, jakie tam panują nastroje względem naszego narodu, jak traktowani są wciąż nasi rodacy.

I to jest całe usprawiedliwienie dla akcji na stadionie sportowym?
Czy jak A walnie B, to słusznym jest aby B sieknął C?
Zdaje się, że tłumaczono niedawno Nonkonformiście, że to nie uchodzi.
Jak rząd Ci robi w poprzek, to masz prawo i obowiązek podpalić sąsiadowi samochód? Nawet nie muszę wniosków wysuwać, wystarczy że kkap sam sobie odpowie:

Nie stary, nie wiem jak Ciebie, mnie to nie jara.

Czego jednak można spodziewać się od EH*?
Chyba tylko tego, że te same wady tak namiętnie piętnowane wśród lewactwa będą hołubić i pielęgnować wśród siebie i swoich zwolenników.

*EH - Specjalnie dla Teresy rozwinięcie skrótu: Ekipa Humor i nie daj się zwieść, że chodzi o Honor, bo honoru za grosz nie mają.

[kkap]

Eh, Ty i te Twoje lewackie zapędy. Sam nie masz za grosz honoru więc nie pouczaj innych. Może Ty jesteś z tych co jak ich opluwają, to udają, że deszcz pada. Ja nie, reszta EH też nie i udowodniliśmy to swojego czasu.

Ja nie twierdzę, że ten transparent był na miejscu ale znam trochę środowisko kibiców i wiem co było powodem, a było to to, co napisałem. Transmisja tego meczu szła na Litwę i ci, którzy wygłaszają o Polakach takie, a nie inne twierdzenia mogli się poczuć gorzej. Zasadniczo chodziło o to. A mecz był akurat okazją. Nie chwalę ich za to, bo można robić takie rzeczy bardziej subtelnie, natomiast nie będę ich ganił w czambuł tak jak propagandowe media.

PS: Teresa ma rozum i sama dojdzie do własnych wniosków. A jak Cię tak boli EH, to sformułuj ekipę anty, skoro wszyscy jesteście tacy inteligentni i piękni. Aż mi w żołądku zaświerzbiało i poszło do góry :/

[Machefi]

udowodniliśmy to swojego czasu.

Łajno też udowodnił, dziękuję za takie dowody.

A mecz był akurat okazją.

Czyli spalenie Ci auta też można uznać za dobrą okazję, dobrze wiedzieć.

A jak Cię tak boli EH, to sformułuj ekipę anty

Po co? Myślisz że to najlepszy wzorzec postępować jak przeciwnik metodami które nas samych oburzają?

Aż mi w żołądku zaświerzbiało i poszło do góry :/

Pewnie niestrawność, albo za dużo gorzały, a ty sobie ideologię do tego dorabiasz.

[Nonkonformista]

Dobrze, że w Meksykanów bananami nie rzucali. Idiotów to jednak nie sieją. Jest taka przyśpiewka: 'Ruch, Ruch, chorzowskie psy'. Jak widać się sprawdziła.

[kkap]

Łajno też udowodnił, dziękuję za takie dowody.

Skoro lubisz się babrać w łajnie... Mnie to nie kręci, wybacz.

Czyli spalenie Ci auta też można uznać za dobrą okazję, dobrze wiedzieć.

Te Twoje porównania są zwyczajnie niedorzeczne - nie będę się do tego odnosił, co miałem wyjaśnić to wyjaśniłem.

Po co? Myślisz że to najlepszy wzorzec postępować jak przeciwnik metodami które nas samych oburzają?

To napraw świat sam, jeśli uważasz, że potrafisz. A jak masz to w dupie, to daj działać innym.

Pewnie niestrawność, albo za dużo gorzały, a ty sobie ideologię do tego dorabiasz.

Nie martw się o mnie, gorzałę piję całkiem rzadko, wiem gdzie i ile i sam się tego nauczyłem.

A na dalszą polemikę z Tobą zwyczajnie nie mam ochoty. Dla mnie, już przegrałeś kiedy wyjechałeś z prywatą zamiast trzymać się meritum. Skoro nie umiesz być ponad pewnymi sprawami to babraj się w łajnie dalej. Ciach pach.

Dobrze, że w Meksykanów bananami nie rzucali. Idiotów to jednak nie sieją. Jest taka przyśpiewka: 'Ruch, Ruch, chorzowskie psy'. Jak widać się sprawdziła.

Tyle razy Cię prosiłem stary. Analizuj więcej, oceniaj mniej. A właśnie w TV i to propagandowej mówią nawet, że wszystko wskazuje na to, iż to Meksykanie prowokowali. Takie są wstępne ustalenia policji.

[Jester]

Dobrze, że w Meksykanów bananami nie rzucali. Idiotów to jednak nie sieją. Jest taka przyśpiewka: 'Ruch, Ruch, chorzowskie psy'. Jak widać się sprawdziła.

Tak, bo oczywiście Meksykanie to ludzie do rany przyłóż i nic nie robili :lol2:.
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1...oxSlotIIMT

Najpierw Meksykanin obmacywał kobietę, a jak ta go odepchnęła to oberwała od niego. A wtedy "chorzowskie psy" śmiały jej bronić :roll:.

[Nonkonformista]

Tak, bo oczywiście Meksykanie to ludzie do rany przyłóż i nic nie robili :lol2:.
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1...oxSlotIIMT

Najpierw Meksykanin obmacywał kobietę, a jak ta go odepchnęła to oberwała od niego. A wtedy "chorzowskie psy" śmiały jej bronić :roll:.

To mogli obronić tę kobietę. Obezwładnić napastnika i tyle. Do tego nie potrzeba robić jakiejś wielkiej zadymy. A z tego wywiązała się regularna bitwa. Po co? Kobieta została obroniona, napastnik obezwładniony i przekazany w ręce policji. Po co jeszcze robić dodatkowy dym? Tego właśnie nie rozumiem.

[Jester]

Mentalność tłumu. Koleś uderzył kobietę, dwóch innych dało mu w mordę, kilku Meksykanów mu pomogło a dalej już poszło.
Kluczowe jest to, że obie strony były agresywne, a według większości doniesień to Meksykanie sprowokowali bójkę.

[Machefi]

Skoro lubisz się babrać w łajnie...

Czyli jak ktoś mnie gównem obrzuci, to lubię się babrać w gównie, a nie ten który rzucał? Coraz lepiej.

Dla nie, już przegrałeś kiedy wyjechałeś z prywatą zamiast trzymać się meritum.

Ten przypadek znam z pierwszej ręki, więc mogę o nim mówić, pozostałe przypadki znam tylko poprzez media, więc nie wiem do końca jak było na prawdę. Tak więc w przypadku meritum, jeśli ktoś nie potrafił się zachować honorowo prywatnie nie spodziewam aby potrafił się zachować honorowo publicznie.

Skoro nie umiesz być ponad pewnymi sprawami to babraj się w łajnie dalej.

Jak przejdę ponad pewnymi sprawami, to będzie tak jak ... zacytuję twoje słowa:

jesteś z tych co jak ich opluwają, to udają, że deszcz pada.

Nic dziwnego że:

A na dalszą polemikę z Tobą zwyczajnie nie mam ochoty.

Za dużo twojej hipokryzji zostałoby ujawnione.

[warbarbye]

Do tego nie potrzeba robić jakiejś wielkiej zadymy.

Czy Ty, kurwa, nie rozumiesz, że do regularnego ataku przystąpili Meksykanie po tym, jak ludzie "obezwładnili" gościa, który macał Polkę?

Kluczowe jest to, że obie strony były agresywne,

Nie, to Meksykanie byli agresywni - Polacy jedynie bronili się wedle zasady: najlepszą obroną jest atak.

[DziadBorowy]

To mogli obronić tę kobietę. Obezwładnić napastnika i tyle. Do tego nie potrzeba robić jakiejś wielkiej zadymy.

Wg niektórych relacji tak właśnie przecież było. Gość babkę uderzył więc jakiś kibol wziął ją w obronę. Na co koledzy Meksykanina przyszli mu gromadnie z pomocą.
Za bardzo nie widzę w takiej sytuacji innej opcji zachowania niż tą którą wybrali kibole ruchu. Mieli czekać na policję i patrzeć najpierw jak ktoś bije kobietę a potem na to jak w kilkunastu chłopa meksykanie butują ich znajomego? (to, że sami pewnie potem w kilkunastu butowali Meksykańców to już nieco inna inszość )


To co mnie rozpiernicza to wczorajsze relacje mediów z których można było wywnioskować, że na spokojnych i grzecznych Meksykanów napadli bez powodu kibole. I jak wczoraj jeszcze ktoś mógł w to wierzyć, bo bądź co bądź kibole przyzwyczaili do takich zachowań to aby zgodnie z dzisiejszymi doniesieniami aby dalej w czambuł potępiać kibiców za to zajście to trzeba mieć Gazetę Wyborczą zamiast mózgu.



EDIT. Właśnie wyczytałem, że kibice podczas bicia Meksykanów śpiewali "faszystowskie piosenki"

[kkap]

Za dużo twojej hipokryzji zostałoby ujawnione.

Na razie nie udowodniłeś absolutnie nic, a jedynie opluwasz mnie i EH. Nieładnie. Ale ja będę ponad tym. Mam większy projekt do zrobienia, żeby marnować energię na takie małe rzeczy jak Ty.

Więc pa.

[Skywalker]

kkap olej go. Jak ktoś gardzi innymi poglądami i podpiera wszystko antykibicowskimi stereotypami to leku na to już nie ma.

Ogólnie nie mam zbyt wielkiego szacunku do kibiców Ruchu Chorzów z tego względu że odcinają się oni mocno od reszty środowiska kibicowskiego z powodu ich... śląskości. W każdym razie cieszę się że pokazali przyjezdnym że Polska to nie nadmorski burdel jak Ibiza i tu się kobiety szanuje. A jak się ich nie szanuje to niech się nikt nie dziwi że można za to dostać po mordzie. Brawo za akcję!