![]() |
|
PiS, co zrobił a nie co powiedział - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11) +--- Wątek: PiS, co zrobił a nie co powiedział (/showthread.php?tid=12794) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
|
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 20.09.2017 korsarz napisał(a):pilaster napisał(a): Nie cieszy pilastra takie zwycięstwo. Wolałby przegrać. Bądźmy dokładni - nie żadnej 'nadwyżki' tylko mniejszego deficytu niż ten zwiększony, zaplanowany przez DZ. To tak, jakbym ja, mając w każdym miesiącu 1000 zł debetu oświadczył, że mam nadwyżkę, bo mój debet wyniósł 950. Właśnie tak przedstawił to sam Morawiecki, mówiąc, że cyt. "ta 'nadwyżka' pozwoli do końca roku zmniejszyć nasz deficyt poniżej zakładanego" Śmiać się czy płakać, a może podziwiać doskonałość propagandy zastawionej na korsarza. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - korsarz - 21.09.2017 Sofeicz napisał(a): Zwal jak zwał. A zna Sofeicz jakiś kraj cywilizacji zachodniej bez deficytu? Pilaster wróżył upadek Polski, a tymczasem nic na to nie wskazuje, bowiem plan który zakładał Morawiecki udaje się sukcesywnie realizować. Ale pewnie w terminologii Sofeicza takie Stany Zjednoczone ze swoim długiem to juz gospodarcza ruina
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 21.09.2017 korsarz napisał(a): Zwal jak zwał. A zna Sofeicz jakiś kraj cywilizacji zachodniej bez deficytu? Niemcy są dla Ciebie cywilizowanym krajem? http://businessinsider.com.pl/polityka/budzet-niemiec-w-2017-roku-bez-deficytu/wzl32g1 Natomiast byłbym daleko od zachwytów nad rządami PIS w gospodarce. Zważywszy, że sprzyja im koniunktura międzynarodowa to nie jest nawet w połowie tak dobrze jak głosi to reżimowa propaganda sukcesu. Nawet jeżeli chodzi o najszybciej rozwijające się kraje w UE to spadliśmy z 1-2 miejsca na miejsca 3-5. Czyli obiektywnie jest gorzej niż było. W tempie wzrostu PKB też im daleko do rekordów poprzedników. A jaki będzie deficyt zobaczymy na koniec roku - w 2016 też w dużej mierze dzięki sztuczkom księgowym chwalili się niskim aż przyszedł grudzień. Co do pozytywów ich rządów w kwestiach gospodarczych widzę dwa. Uszczelnienie wpływów z VAT (chociaż prawdopodobnie jest ono znacznie mniejsze niż chwali się Morawiecki bo część z tych 17 mld to po prostu efekt wzrostu gospodarczego) oraz to, że swój program gospodarczy traktują drugorzędnie nie realizując wielu "obietnic' i zapowiedzi z prezentacji power pointa. Chociaż tutaj są obawy, że to się zmieni. Już obecnie kara więzienia za źle zapłacony VAT jest większa niż za gwałt. A pojawia się coraz więcej pomysłów jak w imię fiskalizmu i zwiększenia wyciągania kasy od obywateli utrudniać prowadzenie działalności gospodarczej. Odwrócony VAT, dwa osobne konta do płatności z czego jedno specjalnie dla VATu, zwiększenie liczby firm pod szczególną kontrolą państwa, zwiększenie uprawnień urzędników skarbowych, gorsze dla przedsiębiorcy warunki kontroli. Można by wymieniać jeszcze długo. Pan Morawiecki kłamie, że uczciwi nie mają się czego bać, prawda jest taka, że te zmiany uderzą zarówno w oszustów jak i uczciwe firmy . Nie ma co się łudzić - IEF będzie dalej leciał - efekty tego mogą być odsunięte w czasie ale na pewno będą. Zauważ, że nie ma żadnych zapowiadanych ułatwień dla firm - polityka gospodarcza rządu skupia się na tym aby wyciągnąć z gospodarki jak najwięcej pieniędzy. Jeżeli w gospodarce światowej (lub nawet w samych Niemczech) coś pójdzie nie tak - to u nas efekty tej polityki będą opłakane bo głównym czynnikiem wzrostu na ten moment wydają się bodźce zewnętrzne a nie żaden mityczny plan ministra od prezentacji multimedialnych i ściągania kasy do budżetu, którego efekty do tej pory sprowadzają się do tego, że jacyś tam kolesie PIS dostają intratne posadki w państwowych spółkach.Że lemmingi dają się nabierać na geniusz gospodarczy PIS przestało mnie dziwić. Ale, że nabiera się też Korsarz ? Swoją drogą PIS ma wyjątkowe szczęście, zarówno za pierwszym jak i drugim razem trafił na dobrą światową koniunkturę gospodarczą. Gdyby nie to to obecnie mógłby zapomnieć o tych ~35% poparcia. No i zastanawia mnie jedno, chociaż tutaj nie piję do nikogo konkretnego na forum. Fascynujące jest to, że gdy wpływy z VAT starał się zwiększać Tusk to lemmingi odsądzały go od czci i wiary. Gdy to samo natomiast robi Morawiecki jest to wspaniałe i godne pochwały.
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - korsarz - 21.09.2017 Morawiecki nie zakłada całkowitej likwidacji deficytu, stwierdził ze pod koniec roku pewnie sie on pojawi ale ok. 10-20 mld niższy, tak zakłada. Najwyraźniej wpływy z VATu rzeczywiście cos tam łatają. Sprawdzimy na koniec roku jak to będzie wyglądało. W kwestii Niemiec to oczywiście oni balansują na granicy progu raptem od dwóch lat. Przy okazji: czy istnieje różnica miedzy braniem polskich pieniędzy z socjalu a pieniędzy unijnych? Zastanawiające, że pilaster i pozostali zwolennicy eurokołchozu rozdawnictwa pieniędzy nie popierają ale uzależnianie się polskich firm od unijnych dotacji juz jak najbardziej. To są farbowani liberałowie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 21.09.2017 korsarz napisał(a): W kwestii Niemiec to oczywiście oni balansują na granicy progu raptem od dwóch lat.Jeżeli się im uda to 2017 będzie 4 rokiem bez deficytu. Ja tam bym chciał takie balansowanie u nas zobaczyć. Nawet przez te dwa lata. Na szczęście Niemcy mają Merkel prowadzącą ich do zguby a my Kaczyńskiego z Morawieckim wiodących do świetlanej przyszłości ![]() Cytat:Przy okazji: czy istnieje różnica miedzy braniem polskich pieniędzy z socjalu a pieniędzy unijnych? Zastanawiające, że pilaster i pozostali zwolennicy eurokołchozu rozdawnictwa pieniędzy nie popierają ale uzależnianie się polskich firm od unijnych dotacji juz jak najbardziej. Różnica jest mniej więcej taka jak wzięcie kredytu aby zrobić wystawne wesele a wzięciem kredytu aby otworzyć firmę. Uwzględniając nawet to, iż spora część dotacji jest niestety zwyczajnie marnowana lub wydawana na głupoty. Zwracam też uwagę, że bezpośrednio bardzo mało dotacji idzie obecnie do firm. Większość dostają organy państwowe i samorządy - i to tutaj możemy mówić o uzależnieniu od dotacji. Cytat:To są farbowani liberałowie. Ci niefarbowani rozpływają się nad etatyzmem i fiskalizmem pana Morawieckiego ? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - korsarz - 21.09.2017 DziadBorowy napisał(a): Różnica jest mniej więcej taka jak wzięcie kredytu aby zrobić wystawne wesele a wzięciem kredytu aby otworzyć firmę. Uwzględniając nawet to, iż spora część dotacji jest niestety zwyczajnie marnowana lub wydawana na głupoty. Zwracam też uwagę, że bezpośrednio bardzo mało dotacji idzie obecnie do firm. Większość dostają organy państwowe i samorządy - i to tutaj możemy mówić o uzależnieniu od dotacjI. Ci niefarbowani nie biorą żadnych cudzych pieniędzy. To interesujące zjawisko: kiedy Rostowski i Szczurek zarzynali gospodarkę pilaster i inne lemingi nie mogly wyjsć z podziwu i z zachwytu jak to sie rozwijamy,, natomiast kiedy to samo robi Morawiecki z być moze lepszym końcowym bilansem to wtedy jest be bo spadł IEF. Błagam nie robmy kurtyzany z logiki. Krytyka PiSu a zachwyt nad PO to czysty partyjny oportunizm by nie powiedzieć hipokryzja. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 21.09.2017 korsarz napisał(a): Z podatku VAT PiSowi udało się zebrać 17,6 mld zł więcej niż rok wcześniej.czyli udało się go uszczelnić.Brak wynikania. Fakt, że zebrano do połowy roku nie oznacza, że do końca roku nie będzie trzeba oddać. Cytat:O dziwo komuchy typu Zandberg i cała lewizna mówili o tym od dawna w ramach budowy państwa socjalnego.A co w tym takiego dziwnego? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - exeter - 21.09.2017 Korsarz, Cytat:To interesujące zjawisko: kiedy Rostowski i Szczurek zarzynali gospodarkę pilaster i inne lemingi nie mogly wyjsć z podziwu i z zachwytu jak to sie rozwijamy,, natomiast kiedy to samo robi Morawiecki z być moze lepszym końcowym bilansem to wtedy jest be bo spadł IEF. Błagam nie robmy kurtyzany z logiki. Krytyka PiSu a zachwyt nad PO to czysty partyjny oportunizm by nie powiedzieć hipokryzja.To przecież oczywiste, wyżej oceniamy "spacer" na Biegun Południowy, od spaceru w parku miejskim. Platforma odnosiła sukcesy w warunkach kryzysu światowego, PIS ma brylantową koniunkturę gospodarczą. Ponadto, czy mógłbyś wskazać jakiekolwiek działania obecnej władzy które przyczyniły się do dobrej sytuacji przedsiębiorstw? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 21.09.2017 korsarz napisał(a): Ci niefarbowani nie biorą żadnych cudzych pieniędzy. No chyba, ze robi to Morawiecki etatystyczno-fiskalny guru prawdziwych liberałów. ![]() Cytat:To interesujące zjawisko: kiedy Rostowski i Szczurek zarzynali gospodarkę pilaster i inne lemingi nie mogly wyjsć z podziwu i z zachwytu jak to sie rozwijamy,, Kiedy zarzynali ową gospodarkę? I kto wówczas w Europie radził sobie lepiej od nich? Cytat: natomiast kiedy to samo robi Morawiecki z być moze lepszym końcowym bilansem to wtedy j Proszę zauważyć, że jeszcze nie wiadomo jaki będzie wynik ale już wiadomo, że etatystyczno-fiskalny Morawiecki jest lepszym od rządów PO które "zarzynały gospodarkę". Cytat:jest be bo spadł IEF. Każdego niefarbowanego liberała spadek IEF powinien mocno niepokoić bo prognozuje, że przy gorszej koniunkturze gospodarka będzie radziła sobie gorzej niż gdyby IEF wzrastał. Cytat:Błagam nie robmy kurtyzany z logiki. No właśnie. Cytat:Krytyka PiSu a zachwyt nad PO to czysty partyjny oportunizm by nie powiedzieć hipokryzja. Po pierwsze kto zachwyca się tutaj PO? To, że ogólnie osiągali wyniki lepsze niż PIS do tej pory nie jest jeszcze powodem do zachwytu. Po drugie wszyscy wiemy, że należy krytykować PO a zachwycać się PISem. Taka teraz moda
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 21.09.2017 DziadBorowy napisał(a):Cytat:Krytyka PiSu a zachwyt nad PO to czysty partyjny oportunizm by nie powiedzieć hipokryzja. Dodam jeszcze, że przynajmniej kilku właścicieli firm, które są moimi klientami deklaruje, że boi się występować o zwrot należnego VATu, bo spodziewają się natychmiastowego nalotu 'siepaczy skarbowych' i uciążliwej kontroli. Być może to tylko przypadki odosobnione ale chyba jest coś na rzeczy. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 21.09.2017 Czytałem o takich pół-mafijnych metodach nabijania wpływów z VAT. Więc skoro masz potwierdzenie z pierwszej ręki to faktycznie coś może być na rzeczy. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Dwa Litry Wody - 21.09.2017 Korsarz Cytat:Morawiecki nie zakłada całkowitej likwidacji deficytu, stwierdził ze pod koniec roku pewnie sie on pojawi ale ok. 10-20 mld niższy, tak zakłada. Najwyraźniej wpływy z VATu rzeczywiście cos tam łatają.Deficyt budżetowy za rok 2016 wyniósł 46,3 mld PLN i był o 8,4 mld PLN mniejszy od zakładanego początkowo przez MF (54,7 mld PLN). Na bieżący rok MF zapisało w budżecie deficyt w wysokości 59,3 mld PLN. Jeśli okaże się, że rzeczywisty deficyt będzie nie tylko mniejszy od pierwotnie zakładanego (co jest raczej pewne), ale tak jak przewidujesz znacząco mniejszy (czyli o owe 10-20 mld PLN), to i tak w budżecie pozostanie dziura rzędu 49,3-39,3 mld PLN. Przypominam, że średni roczny deficyt budżetowy za lata 2008 – 2015 (czyli wtedy gdy Rostowski i Szczurek zarzynali gospodarkę, a kraje UE zmagały się ze skutkami kryzysu finansowego) wynosił 32,75 mld PLN. Cytat:Sprawdzimy na koniec roku jak to będzie wyglądało.Owszem sprawdzimy – tyle, że nie pod koniec roku (bieżącego), a na początku (przyszłego). RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Socjopapa - 21.09.2017 Wron NIEmiecki napisał(a): Bardzo chętnie. Poszukam. Jeśli do środy nie wrzucę, krzycz na mnie. Korsarz: weź mnie nie osłabiaj. Przecież jesteś ekonomistą i wypisujesz takie bzdury jak "chwilowo wyższe wpływy z VAT=efekty uszczelnienia"? Czytacie w ogóle słowa swojego guru? Przecież wasz guru wprost powiedział, że zwiększone wpływy z VAT są efektem mniejszej liczby wniosków o zwrot - czyli nie żadne tam uszczelnienie tylko skutecznie udało im się przestraszyć przedsiębiorców, którzy wolą mieć gorszy cash flow niż użerać się z urzędnikami i mieć gorszy cash flow. Powtórzę też to co już mówiłem: "uszczelnienie" polega na tym, że skutkami działań przedsiębiorców obciąża się uczciwych przedsiębiorców (bo Ci nie uciekną), a nie ściga przestępców. Czyli de facto "uszczelnienie" jest podwyższeniem podatków. Tytułem przykładu: klienci teraz na okrągło dostają zawiadomienia o tym, że ich kontrahenci zostali wykreśleni z rejestru podatników VAT czynnych i jakaś część woli skorygować rozliczenia niż pierdolić się z urzędnikami (mimo, że fakt wykreślenia nie ma znaczenia dla prawa do odliczenia). Dla Skarbu Państwa to czysty zysk - kontrahent wpłacił VAT (najczęściej nawet nie wiedząc, że został wykreślony), a drugi podatnik nie skorzystał z prawa do odliczenia VAT (chociaż mógł). Tak wygląda "uszczelnienie" w praktyce. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - korsarz - 21.09.2017 Sofeicz napisał(a):DziadBorowy napisał(a):Cytat:Krytyka PiSu a zachwyt nad PO to czysty partyjny oportunizm by nie powiedzieć hipokryzja. Dlaczego się boją? Mają coś do ukrycia czy moze wcześniej szmuglowali? Jako libertarianin popieram unikanie opodatkowania ale z punktu widzenia etatysty uczciwość podatkowa to kwestia fundamentalna, a z tego co wiem jesteś socjalistą, a przynajmniej kilka lat temu byłeś, chyba zachlysnietym Ikonowiczem? Dobrze pamietam? @Dziad Borowy: jestem libertarianinem więc Morawiecki to dla mnie taki sam typ jak jego poprzednicy, niemniej jeżeli gość który zachłysnął sie "Przedsiębiorczym państwem" Mazzucato realizuje taką politykę i cis mu sie tam z tej książki udaje to potrafię to zrozumieć, niekoniecznie popierać. W kwestii wolności gospodarczej i IEF to jest to indeks stricte ideologiczny. Jak najbardziej sam sie w debatach na niego powołuję ale nim nie przekona Dziad Borowy socjaldemokraty czy jakiegoś lewaka, który wyskoczy z modelem skandynawskim. Zresztą Chiny są doskonałym przykładem tego, że brak wolności gospodarczej także moze iść w parze z ponadprzeciętnym wzrostem gospodarczym. Ps: wybaczcie formę wpisów ale śmigam na telefonie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 21.09.2017 korsarz napisał(a): Dlaczego się boją? Mają coś do ukrycia czy moze wcześniej szmuglowali? Czy PIS zmienił prawo podatkowe oraz jego interpretację przez organy skarbowe w stosunku do tego co obowiązywało za PO? Nie. Skoro zatem wówczas prawo było na tyle skomplikowane, że każda kontrola mogła coś wykazać należy się spodziewać, że wyjątkowo spragniony gotówki obywateli obecny rząd wykorzysta ten mechanizm "zastraszania" kontrolą. To, że uczciwy nie ma co się bać skarbówki to taka bajka dla dzieci powtarzana przez kolejnych ministrów. Cytat:@Dziad Borowy: I dlatego, iż Morawiecki to taki sam typ jak jego poprzednicy Morawieckiego chwalisz a poprzedników oskarżasz o rujnowanie gospodarki? Cytat:W kwestii wolności gospodarczej i IEF to jest to indeks stricte ideologiczny. Jak najbardziej sam sie w debatach na niego powołuję ale nim nie przekona Dziad Borowy socjaldemokraty czy jakiegoś lewaka, który wyskoczy z modelem skandynawskim.[/quote] Lepszy IEF niż metoda na oko. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 21.09.2017 Socjopapa napisał(a): A jak miałaby ta ankieta wyglądać? Konkretnie jak weryfikowałbyś zbieżność deklarowanych odpowiedzi z rzeczywistymi poglądami (nieistotne jest czy ewentualne różnice wypływałaby z niezrozumienia pytań, wątpliwości co do zakresu pojęć, braku konsekwencji czy zwyczajnej próby oszukania pytającego)? Osobiście znam przypadki osób deklarujących poparcie dla wolnego rynku, prawa własności, wolności słowa, itd. (w tych słowach), "równocześnie" deklarujących poparcie dla 700-, podatku progresywnego, obciążania uczciwych przedsiębiorców kosztami wadliwej legislacji i nieudolności urzędników itd. Nie wiem jak miałaby wyglądać ankieta. Opisane przez Ciebie osoby zakwalifikowałbym do "socjaledmokracji" grupy ludzi krążących wokół centrum. Socjopapa napisał(a): Niby w jaki sposób ułatwia szufladkowanie i zwalnia z myślenia? Rozumiem, że czasem fajnie i wygodnie jest wymyślić albo stosować definicję zupełnie nieprzystającą do rzeczywistości, ale generalnie jednak segregacji dokonuje się od "drugiej strony" - najpierw ustala się cechy zjawisk, które pozwalają na sensowne rozróżnienie, a potem dopiero zbiorczo określa się je jakimś pojęciem. No i zaproponowałem jak ustalić co to są poglądy lewicowe, a co to są poglądy prawicowe w sposób dość obiektywny, bo gdzie jak gdzie ale w organach propagandowych (dla niepoznaki funkcjonujących pod nazwą media) nie ma potrzeby kłamać o celach (kłamie się o motywacjach i okolicznościach, ale nie o celach). Nie umiem się odnaleźć w takim relatywnym postrzeganiu i opisie zjawisk. Socjopapa napisał(a): A proszę ja Cię bardzo. A dla mnie prawicą nadal będzie to co sama prawica za prawicę uznaje, a nie to co chciałbyś widzieć jako prawicę. Swoją szosą podejście do gospodarki jest objęte ideologią prawicową i lewicową, więc Twoje wyciąganie gospodarki poza nawias jest sztuczne. Zwracam też ponownie uwagę, że portale i profile prawicowe oklaskują 700-, nacjonalizację, itd., więc nie jest tak, że tolerują lewicowe jak twierdzisz wybryki PiS w zakresie gospodarki w imię trzech K (Kinder, Kueche, Kirche), lecz w pełni akceptują gospodarcze wybryki PiS uznając jednakowoż, że ważniejsze i tak są 3K. Nie wyciągam gospodarki poza nawias. I tu mam problem z umiejscowieniem poszczególbych ośrodków. Z tego wynikałoby, że "prawicowe" i "lewicowe" leżą na tyle blisko siebie, że znika "centrum". Chyba, że za "centrum" weźmiemy bardzo wąski wycinek? No nie wiem. I jak określić tych liberałów?, którzy nie popierają korupcji+? Są bardziej prawicowi czy lewicowi? W centrum? Jakie gazetki można zakwalifikować do tego nurtu? To liberałowie są centrum, bo każda ze stron się od nich odżegnuje? No nie wiem. W takim układzie jednoosiowy podział nie wystarczy. Socjopapa napisał(a): To nie zostało udowodnione nawet w połowie. Krótkoterminowe wpływy z VAT to żaden dowód na tę okoliczność. Może. Uznałem, że "coś się dzieje" w temacie uszczelniania z uwagi na faktycznie podjęte działania oraz zeszłoroczny wynik, który powinien być powtórzony także w tym roku, abyśmy mogli powiedzieć, że Morawiecki coś uszczelnił. Co więcej, wręcz powinien coś uszczelnić skoro jak sam Gladiator pokazał luka za poprzedniej kadencji zmalała o 1% w roku 2014 wobec 2013. MF deklaruje, że okres zwrotów z VAT skrócił się o 4 dni. Też 1,8 mld zł są mniejsze wstrzymania zwrotów, ale z kolei, o czym Ty napisałeś i Sofeicz napomknął, a co MF uznaje za probież skutecznej polityki ściągalności, to niższe kwoty deklarowane we wnioskach o zwrot VAT. Faktycznie skłaniałbym się ku twojej perspektywie, że jest to bezwrotna doacja dla budżetu wpisana w koszty działalności gospodarczej motywowana obawą przed kontrolami. Z drugiej strony, jak bardzo firmy mogą sobie pozwolić na takie olewanie należnego zwrotu? To jest racjonalne o tyle, o ile strata jest mniejsza z ewentualnej kontroli, tak? W dalszym ciągu pozostaje 9,76 mld zł "wzrostu". Czy cała kwota wiąże się z rynkową hossą? Więc oczekuję, że coś się poprawiło w tej materii. Ale co najwyżej kilka mld zł, a nie kilkanaście jak w zmanipulowanej wypowiedzi magika od slajdów. Jednak tak jak napisałem z pełną oceną rządowych rewolucji trzeba poczekać kilka lat. Luka w Vat 2016 wg analiz PwC. Perspektywa MF Socjopapa napisał(a): o akurat było zwyczajne kłamstwo, więc tu nie ma czego "niechbędziować". Gladiator faktycznie wyczerpująco nie udowodnił, ale wiedząc, że PiS się odwołuje do takiej postawy na wyrost uznałem. Inną kwestią jest skuteczność działań prowadzonych przez PiS, co właśnie powinien Gladiator dowieść, a czego nie zrobił, więc masz słuszność w tym względzie. A kłamstwem był, co napisałem, fragment dot. "zabraniania nauczania historii". RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 21.09.2017 korsarz napisał(a):Sofeicz napisał(a): Dodam jeszcze, że przynajmniej kilku właścicieli firm, które są moimi klientami deklaruje, że boi się występować o zwrot należnego VATu, bo spodziewają się natychmiastowego nalotu 'siepaczy skarbowych' i uciążliwej kontroli. Gdzie ty żyjesz korsarzu? Ja musiałem się tłumaczyć skarbówce z 1 grosza (słownie JEDNEGO), który to został nieprawidłowo zaokrąglony przy zeznaniu rocznym. To jest Polska właśnie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - korsarz - 21.09.2017 DziadBorowy napisał(a): Czy PIS zmienił prawo podatkowe oraz jego interpretację przez organy skarbowe w stosunku do tego co obowiązywało za PO? Nie. Skoro zatem wówczas prawo było na tyle skomplikowane, że każda kontrola mogła coś wykazać należy się spodziewać, że wyjątkowo spragniony gotówki obywateli obecny rząd wykorzysta ten mechanizm "zastraszania" kontrolą. To, że uczciwy nie ma co się bać skarbówki to taka bajka dla dzieci powtarzana przez kolejnych ministrów. tak się akurat składa, że VAT jest podatkiem na którym kręci się największe lody, stąd też nie powinna Dziada Borowego dziwić tak w tej kwestii skrupulatna analiza organów państwowej represji. Inna sprawa to oczywiście sam sens VATu, ale nie o tym mowa. DziadBorowy napisał(a): I dlatego, iż Morawiecki to taki sam typ jak jego poprzednicy Morawieckiego chwalisz a poprzedników oskarżasz o rujnowanie gospodarki? Gdzie korsarz chwalił Morawieckiego? Korsarz napisał jedynie, że PO od PiSu niewiele się różni, ale w sukcesach gospodarczych takich jak np. redukcja deficytu Morawiecki może mieć większe zasługi niż PO. Tyle, jakim kosztem się to odbywa to też inna sprawa. DziadBorowy napisał(a): Lepszy IEF niż metoda na oko. Niektórym wystarcza PKB, SLI albo CPI. Nie zmienia to jednak faktu, że IEF jest traktowany przez niektóre środowiska z przesadną wręcz religijną żarliwością. Sofeicz napisał(a): Gdzie ty żyjesz korsarzu? Ależ ja tego nie kwestionuję, sam miałem podobne problemy. Sofeicz wspomniał jednak o VAT a ten podatek bywa najczęściej wykorzystywany do oszukiwania Skarbu Państwa, zatem to logiczne, że jest tak mocno trzepany. Potwierdza to chociażby perspektywa dochodów budżetowych jakie można z tego haraczu uzyskać. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 21.09.2017 Dobrze, że napisałeś 'bywa'. Nóż też bywa używany do złych rzeczy. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 21.09.2017 korsarz napisał(a): tak się akurat składa, że VAT jest podatkiem na którym kręci się największe lody, stąd też nie powinna Dziada Borowego dziwić tak w tej kwestii skrupulatna analiza organów państwowej represji. Inna sprawa to oczywiście sam sens VATu, ale nie o tym mowa. No ale jeżeli te zasługi polegają na takich represjach, że firmy boją się upomnieć o należny im wzrost VATu to ja jednak zdecydowanie wolę te mniejsze zasługi PO. |