![]() |
|
PiS, co zrobił a nie co powiedział - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11) +--- Wątek: PiS, co zrobił a nie co powiedział (/showthread.php?tid=12794) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
|
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 30.10.2020 A wymagania pracodawcy to co innego. Ale jaki to ma związek z genderem, czyli widzimisię pracownika? Pracodawca powinien mieć prawo określić w swojej firmie dowolny dress code, a jak się pracownikowi nie podoba, niech złoży wypowiedzenie. Co do rodzaju gramatycznego - wobec osoby o określonej płci biologicznej używamy określonego rodzaju. Po co tu gender? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - ZaKotem - 30.10.2020 Adeptus napisał(a): A wymagania pracodawcy to co innego. Ale jaki to ma związek z genderem, czyli widzimisię pracownika?Jakim znowu widzimisię? Jak ktoś nosi sukienkę, to nosi ją obiektywnie. Cytat:Pracodawca powinien mieć prawo określić w swojej firmie dowolny dress code, a jak się pracownikowi nie podoba, niech złoży wypowiedzenie.Jak każe wszystkim pracownikom wyznania żydowskiego nosić żółtą opaskę, a czarnoskórym krókie spodenki, to też będzie OK? Cytat:Co do rodzaju gramatycznego - wobec osoby o określonej płci biologicznej używamy określonego rodzaju. Po co tu gender?To właśnie jest wątpliwe. Mówiąc "wiewiórka weszła na drzewo" używam rodzaju żeńskiego, a przecież na 50% to samiec. Ten banalny przykład dowodzi, że rodzaj gramatyczny nie oznacza płci biologicznej. Poza tym nawet gdyby naprawdę istniał zwyczaj "wobec osoby o określonej płci biologicznej używamy określonego rodzaju" to jest to właśnie zwyczaj, a nie jakieś prawo natury. Zwyczaje możemy zmieniać wedle uznania. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 30.10.2020 Cytat:Jakim znowu widzimisię? Jak ktoś nosi sukienkę, to nosi ją obiektywnie.Ale każdy może założyć albo zdjąć sukienkę. A płeć to cecha stała i niezależna od woli. Cytat: Jak każe wszystkim pracownikom wyznania żydowskiego nosić żółtą opaskę, a czarnoskórym krókie spodenki, to też będzie OK?Oczywiście, że tak. I zanim wyjedziesz z rasizmem - jak każe każdemu białemu padać do nóg przed czarnoskórym i całować jego buty, to też będzie ok. A jak pracownikowi się nie podoba - ma prawo wypowiedzieć umowę. Cytat:Poza tym nawet gdyby naprawdę istniał zwyczaj "wobec osoby o określonej płci biologicznej używamy określonego rodzaju" to jest to właśnie zwyczaj, a nie jakieś prawo natury. Zwyczaje możemy zmieniać wedle uznania.Ale głównym celem istnienia rodzaju jest właśnie określanie płci biologicznej. To, że w języku polskim tak się porobiło, że nawet rzecz nieożywione mają arbitralnie przypisany rodzaj, tego nie zmienia. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adam M. - 30.10.2020 To w takim razie skad sie biora ludzie transgender i na czym polega ich problem? A moze uwazasz ze problem jest wymyslony? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 30.10.2020 U niektórych zaburzenia psychiczne u innych - lewicowe poszukiwanie atencji. I żeby było jasne - nie jestem za tym, żeby zabraniać jakimś facetom chodzenia w sukienkach i malowania się. Ale powinno być to traktowane jako nieszkodliwe dziwactwo, a nie coś zasługujące na najwyższy szacunek, czemu ma się podporządkować całe otoczenie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 31.10.2020 Adeptus napisał(a): Zapoznanie się z pierwszorzędnymi cechami płciowymi jest kłopotliwe, ale cechy drugorzędne są na ogół na tyle widoczne, że wystarczają do zidentyfikowania płci.Być może w Twoim środowisku wszyscy chodzą w bardzo obcisłych legginsach i drugorzędowe cechy płciowe widać wyraźnie. Ale nie jest to normą. Większość ludzi określa płeć napotkanej osoby na podstawie cech kulturowych oraz trzeciorzędowych cech płciowych. Przy czym to drugie – tylko w przypadku dorosłych. A przecież dzieci też uczestniczą w kulturze jako chłopcy i dziewczynki. Cytat:No ale właśnie. Gender nie jest płcią. A traktowanie go jako "płci kulturowej" równie ważnej, co "płeć biologiczna" (czyli po prostu płeć) to nadużycie.To czy gender kulturowy jest ważniejszy czy mniej ważny, niż płeć biologiczna to zależy od kontekstu. W kontekście rozrodu ważniejsza jest biologia. Natomiast w kontekście społeczno-kulturowym ważniejszy jest aspekt kulturowy płci. Cieszę się jednak, że wycofałeś się z kretyńskiej tezy, jakoby gender w ogóle nie istniał, tylko był wymysłem lewackich środowisk. A o tym przecież dyskutowaliśmy. Cytat:Ale każdy może założyć albo zdjąć sukienkę.Taak? To weź załóż sukienkę i idź tak do roboty albo na spotkanie Twojej grupy towarzyskiej. Ciekawym jest efektu. Cytat:Ale głównym celem istnienia rodzaju jest właśnie określanie płci biologicznej.Lingwistyka teleologiczna… ciekawe. Cytat:To, że w języku polskim tak się porobiło, że nawet rzecz nieożywione mają arbitralnie przypisany rodzaj, tego nie zmienia.Nie „w języku polskim się porobiło”, tylko jest to zjawisko powszechne wśród języków indoeuropejskich. Języki, w których zjawisko rodzaju jest ograniczone (angielski) czy w ogóle zanikło (perski) są wyjątkiem. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - cobras - 31.10.2020 https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,26464837,kibol-atakujacy-dziennikarke-wyborczej-na-wolnosci-prokuratura.html#s=BoxOpImg4 No ta, gówniaki z PK już w ogóle wstydu nie mają, tylko otwarcie wspierają gnidy bijące bezbronne kobiety. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 31.10.2020 Cytat:Być może w Twoim środowisku wszyscy chodzą w bardzo obcisłych legginsach i drugorzędowe cechy płciowe widać wyraźnie. Ale nie jest to normą. Większość ludzi określa płeć napotkanej osoby na podstawie cech kulturowych oraz trzeciorzędowych cech płciowych. Przy czym to drugie – tylko w przypadku dorosłych. A przecież dzieci też uczestniczą w kulturze jako chłopcy i dziewczynki.Jak w dzisiejszych czasach określasz płeć po ubiorze czy długości włosów, to nie raz musiałeś się naciąć ![]() Poza tym, obcisłe legginsy uwydatniają raczej pierwszorzędne cechy płciowe. Drugorzędne cechy są dostrzegalne - zwłaszcza u większości kobiet - nawet bez szczególnie obcisłego stroju. Cytat: Cieszę się jednak, że wycofałeś się z kretyńskiej tezy, jakoby gender w ogóle nie istniał, tylko był wymysłem lewackich środowisk. A o tym przecież dyskutowaliśmy."Gender" jako "płeć" kulturowa nie istnieje. A już na pewno nie ma więcej płci, niż dwie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 01.11.2020 Adeptus napisał(a): Jak w dzisiejszych czasach określasz płeć po ubiorze czy długości włosów, to nie raz musiałeś się naciąćNo właśnie rzadko. Gender jest jednak silny. Zauważ fakt, o którym już pisałem, a który wygodnie zignorowałeś – w przypadku dzieci oceniamy wyłącznie po kwestiach kulturowych. A też rzadko się mylimy, czy mamy do czynienia z chłopcem czy dziewczynką. Cytat:Poza tym, obcisłe legginsy uwydatniają raczej pierwszorzędne cechy płciowe.Z pewnością widziałeś wiele dziewczyn, które mają np. pierwszorzędne dupy. Ale pierwszorzędowych cech płciowych kobiety bez skalpela czy ultrasonografu nie zobaczysz. Cytat:"Gender" jako "płeć" kulturowa nie istnieje.Przed chwilą, wyżej przyznałeś, że istnieje. A teraz po prostu powtarzasz dogmat swojej religii niepomny na to, co napisałeś wcześniej. Cytat:A już na pewno nie ma więcej płci, niż dwie.Cechy płciowe dzielimy na męskie i żeńskie. Natomiast rodzaje ról i świadomości płciowych może być więcej niż dwie. Niektóre kultury jakąś rolę „trzeciej płci” sankcjonują od wieków. Daleko nie szukając – dziewice kanunu w Albanii. Nasza, zachodnia kultura jest liberalna, nie posiada ścisłego prawa zwyczajowego, toteż w naszej kulturze raczej skłaniamy się ku poglądowi, że każdy ma taki „gender”, na jaki się czuje, nie narzucając go ściśle (wbrew temu, co bredziła pewna posłanka, że gender studies polega na uczeniu się na pamięć kilkudziesięciu pojęć). RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 01.11.2020 Cytat:Natomiast rodzaje ról i świadomości płciowych może być więcej niż dwie.A zatem nie są one płciowe. Trzecia płeć z definicji nie może istnieć. Owszem, może istnieć jakaś grupa, którą się inaczej traktuje i która się inaczej zachowuje, ale to nie czyni jej płcią. Płeć to cecha biologiczna i koniec. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 01.11.2020 Adeptus napisał(a): A zatem nie są one płciowe.A zatem są genderowe. Pojęcie „gender” odmienne od pojęcia „płeć” właśnie po to wprowadzono, aby zwrócić uwagę na rozdzielność koncepcji biologicznej płci i psychospołecznego kompleksu cech, oczekiwań i świadomości jakoś tam z płcią związanego. Ty z jednej strony przyznajesz, a nawet podreślasz tę rozdzielność, a z drugiej wzbraniasz się przed przyznaniem sensowności pojęcia „gender”, która z tej rozdzielności wypływa. W Twojej religii bowiem słowo „gender” jest tabu. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - kmat - 01.11.2020 Jakby się zastanowić, to w naszej kulturze ksiądz i zakonnica to trzeci i czwarty gender. Oczekiwania społeczne wobec nich nie mają nic wspólnego z tradycyjnymi męskimi i żeńskimi rolami społecznymi. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 01.11.2020 Ale ksiądz dalej jest samcem, a zakonnica samicą i oczekiwania społeczne nie mają tu nic do rzeczy. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 01.11.2020 Adeptus napisał(a): Ale ksiądz dalej jest samcem, a zakonnica samicą i oczekiwania społeczne nie mają tu nic do rzeczy.Ja pierdolę, przecież nikt się z tym nie kłóci. Oczekiwania społeczne to jest właśnie gender. Ta dyskusja z Adeptusem przypomina mi mem z portfelem Patryka ze Sponge-Boga: z Co to jest? A To są kulturowo-społeczne zjawiska związane z płcią. z Czy to jest płeć? A Nie, to nie jest płeć z A więc przyznajesz, że koncepcja gender odmienna od koncepcji biologicznej płci ma sens? A Nie, gender to lewacki wymysł (patrz Katechizm Kościoła Prawackiego paragraf 69) RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 01.11.2020 Ale sami lewicowcy rozmywają granicę pomiędzy prawdziwą płcią biologiczną, a genderem. Uważają, że jeśli ktoś lubi chodzić w sukience, to już mamy obowiązek mówić do nie per "Pani" i wpuszczać do damskiej ubikacji. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - ZaKotem - 01.11.2020 No nie, oni po prostu uważają, że płeć biologiczna jest nieistotna, a gender jest "prawdziwą płcią" - czyli odwrotnie, jak ty, ale dokładnie tak samo jak ty uważają swoje zdanie za obiektywną rzeczywistość. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Poligon. - 01.11.2020 Tę granice rozmywają też sami księża, którzy swą seksualność i naturalne instynkty zamienili na długie sukienki i kuse morale - kopulując już tylko ze swym wyimaginowanym bóstwem na codziennych, orgiastycznych mszach w obecności im podobnych dziwolągów. Istny gender w swej karykaturalnej i wynaturzonej postaci. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 01.11.2020 Cytat:No nie, oni po prostu uważają, że płeć biologiczna jest nieistotna, a gender jest "prawdziwą płcią"Jeszcze gorzej. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - zefciu - 02.11.2020 ZaKotem napisał(a): No nie, oni po prostu uważają, że płeć biologiczna jest nieistotna, a gender jest "prawdziwą płcią"Nie do końca. Tzn. pewnie są tacy waryjaci, którzy twierdzą rzeczywiście, że „płeć biologiczna jest nieistotna”, ale wydaje mi się, że pogląd „ponieważ człowiek w kontaktach społecznych eksponuje gender a nie płeć biologiczną, to gender jest istotniejszy w kontekście nauk społecznych i należy ludzi traktować stosownie do gendera właśnie”. Można mieć oczywiście zastrzeżenia dla takiego poglądu, ale trzeba przyznać, że jest on znacznie bardziej konsekwentny od poglądy tych, z których wypowiedzi wynika, że chodzą na imprezy towarzyskie wyłącznie z mikroskopem i piersiówką kolchicyny. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Adeptus - 02.11.2020 Cechy płciowe są na ogół widoczne, wynajdujesz problem z sufitu. |