![]() |
|
PiS, co zrobił a nie co powiedział - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11) +--- Wątek: PiS, co zrobił a nie co powiedział (/showthread.php?tid=12794) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
|
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - bombom - 08.02.2016 Sofeicz napisał(a): Nie do końca. Podatek jest pozycją cenotwórczą. Chyba nie zaprzeczysz? Nie wiem tego . Musiałbym Ci uwierzyć na słowo. Zadaję tylko pytanie czy są jakieś badania to potwierdzające? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Sofeicz - 08.02.2016 A czy na poparcie tezy o spadaniu jabłka z drzewa na głowę też będziesz potrzebował szczegółowych badań? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - lumberjack - 08.02.2016 Katol napisał(a): Polska Izba Handlu też jest krytycznie nastawiona do tego projektu PIS. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ministerstwo-nie-chce-rozmawiac-o-podatku,52,0,2014772.html Cytat:Na zorganizowanych przez Polską Izbę Handlu konsultacjach społecznych w sprawie podatku obrotowego nie pojawił się żaden przedstawiciel rządu, choć kupcy specjalnie na miejsce spotkania wybrali hotel zaraz przy budynku Ministerstwa Finansów. Polscy handlowcy ostrzegają, że obecna konstrukcja podatku oznacza bankructwa sklepów, producentów żywności i falę zwolnień. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - żeniec - 09.02.2016 bombom napisał(a): Nie wiem tego . Musiałbym Ci uwierzyć na słowo. Zadaję tylko pytanie czy są jakieś badania to potwierdzające?Nie ma się co chwalić nieposiadaniem wiedzy powszechnie dostępnej lub wynikającej z prostej arytmetyki. Przy założeniu, że jednak sprzedający chce wygenerować pewien zysk, to czy każesz mu zapłacić większy VAT, czy zabierzesz mu część dochodu (CIT), to w każdym razie doliczy to do ceny, by zysk nadal był. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Baptiste - 09.02.2016 Chyba, że zadziała konkurencja i nastąpi presja ze strony tych, którzy wybrali mniejszy zysk licząc na przypływ klientów od tych, którzy tego nie uczynili. Oczywiście na towarach gdzie marża może jeszcze na to pozwolić. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 09.02.2016 Baptiste napisał(a): Chyba, że zadziała konkurencja i nastąpi presja ze strony tych, którzy wybrali mniejszy zysk licząc na przypływ klientów od tych, którzy tego nie uczynili. Oczywiście na towarach gdzie marża może jeszcze na to pozwolić. Dlatego pewnie przerzucenie podatku na klienta nie będzie 100%, przy niskich marżach z których żyją sieciówki jednak nie oczekiwałbym cudów i wzrost cen na pewno będzie zauważalny. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Baptiste - 09.02.2016 W spożywce jest to faktycznie bardzo prawdopodobne. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Christoff - 09.02.2016 bombom napisał(a):Sofeicz napisał(a): Nie do końca. Podatek jest pozycją cenotwórczą. Chyba nie zaprzeczysz? Możesz zrobić własne badanko, akurat idealna okazja. Koszyk produktów, powiedzmy z Biedrony, Lidla i Żabki. Pomiar teraz i powiedzmy w miesiąc po wejściu w życie nowego podatku. Dokumentacja zdjęciowa (fotografujesz telefonem etykiety z cenami). Banalnie proste. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - bert04 - 09.02.2016 DziadBorowy napisał(a):Baptiste napisał(a): Chyba, że zadziała konkurencja i nastąpi presja ze strony tych, którzy wybrali mniejszy zysk licząc na przypływ klientów od tych, którzy tego nie uczynili. Oczywiście na towarach gdzie marża może jeszcze na to pozwolić. A co, już nie można przerzucać kosztów na pracowników? Widocznie przespałem jakieś kolejne dobre zmiany. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - żeniec - 10.02.2016 bert04 napisał(a): A co, już nie można przerzucać kosztów na pracowników? Widocznie przespałem jakieś kolejne dobre zmiany.Ano, kolejna strona tej samej wielowymiarowej monety . Z dobrych zmian każdy otrzyma swoją część- strat. Rzeczy podrożeją, ludzie będą mniej kupować, obroty i zyski będą mniejsze, pracownikom będzie trzeba obciąć pensję lub ich zwolnić. Ale cóż to znaczy wobec korzyści moralnych, wzrostu patriotyzmu oraz solidaryzmu w narodzie?
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Kontestator - 10.02.2016 mkm napisał(a): ludzie będą mniej kupować A rzeki spłyną krwią. Widzisz może gdzieś też jeźdźców na trupich koniach? Niby dlaczego skoro właśnie dostaną po 500zł? Ogólnie jeżeli chce się pobudzić popyt w kraju to powinno się dokonywać redystrybucji od najbogatszych do najbiedniejszych. Ci drudzy praktycznie wszystko zostawią w sklepie. Osoba bogata to jednak mimo wszystko dalej jedna osoba, która prawdopodobnie nie kupi więcej niż 2kg mięsa bo nie jest w stanie nawet więcej zjeść. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - żeniec - 10.02.2016 Kontestator napisał(a): Niby dlaczego skoro właśnie dostaną po 500zł? Ogólnie jeżeli chce się pobudzić popyt w kraju to powinno się dokonywać redystrybucji od najbogatszych do najbiedniejszych. Ci drudzy praktycznie wszystko zostawią w sklepie. Osoba bogata to jednak mimo wszystko dalej jedna osoba, która prawdopodobnie nie kupi więcej niż 2kg mięsa bo nie jest w stanie nawet więcej zjeść.A czemu chcieć pobudzać popyt? Po pierwsze, żeby rozdać po 500 zł., to najpierw trzeba więcej zabrać, a więc globalnie zadziała to na odwrót, niż sugerujesz. Po drugie zawężanie perspektywy do mięsa w spożywczaku nie jest zbyt mądre. Prócz innych dóbr i usług, które można nabyć, istnieje jeszcze coś takiego, jak inwestowanie. Widziałeś kiedyś, żeby ktoś niebogaty np. kogoś zatrudnił, postawił fabrykę, hipermarket, etc.? Nie mówiąc już o wątpliwościach moralnych wobec praktyki zabierania ludziom pieniędzy tylko dlatego, że dzięki swojej zaradności skumulowali więcej kapitału i potrafią generować go jeszcze więcej. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Kontestator - 10.02.2016 mkm napisał(a): Po drugie zawężanie perspektywy do mięsa w spożywczaku nie jest zbyt mądre. Dlaczego? Piszemy tutaj przecież o supermarketach. Dlaczego niby ma u nich spaść sprzedaż? mkm napisał(a): Prócz innych dóbr i usług, które można nabyć, istnieje jeszcze coś takiego, jak inwestowanie. Np. w krajach Trzeciego Świata. To tak jak w USA klasa średnia dała sobie wmówić Reaganowi, że jak zmniejszą obciążenia podatkowe dla bogatych to wszystkim będzie się żyło lepiej. Dzisiaj klasa średnia w USA jest na wymarciu a fabryki stoją w Chinach. mkm napisał(a): wątpliwościach moralnych Ja mam wątpliwości moralne odnośnie dzikiego kapitalizmu. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - żeniec - 10.02.2016 Kontestator napisał(a): Dlaczego? Piszemy tutaj przecież o supermarketach. Dlaczego niby ma u nich spaść sprzedaż?Bo opodatkowanie hipermarketów wpłynie na całą gospodarkę. Klient hipermarketów będzie przeznaczał większą niż kiedyś część swoich dochodów na żarcie, więc mniej na inne rzeczy, więc producenci tych "innych rzeczy" odnotują straty. Kontestator napisał(a): Np. w krajach Trzeciego Świata. To tak jak w USA klasa średnia dała sobie wmówić Reaganowi, że jak zmniejszą obciążenia podatkowe dla bogatych to wszystkim będzie się żyło lepiej. Dzisiaj klasa średnia w USA jest na wymarciu a fabryki stoją w Chinach.Część w krajach Trzeciego Świata, część nie. Do krajów Trzeciego Świata idzie się po tanią siłę roboczą i do tego się tamtejsze inwestycje ograniczają. Zresztą do Chin już coraz mniej pasuje miano kraju Trzeciego Świata. Poza tym zainwestowanie w fabrykę w Chinach również jest korzystne na miejscu, bo oznacza tańsze towary, które można ściągnąć z Chin. No a jak większe obciążenia podatkowe sprawiają, że klasa średnia ma się lepiej, to już tylko Kontestator wie. EDIT: A, i za Reagana akurat zarobki ładnie rosły, więc nie do końca rozumiem czego się czepiasz. Kontestator napisał(a): Ja mam wątpliwości moralne odnośnie dzikiego kapitalizmu.No i? Oznaczają one przyzwolenie na rabowanie?
RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 10.02.2016 Co to jest dziki kapitalizm? Nie istnieje nic takiego. Mam wrażenie, kontynuując ton demagogiczny, że to tak jak z wilkiem w lesie i tym zamkniętym w kojcu. Klatka sprawia, że "prawo natury" się cywilizuje czy jeszcze bardziej dziczeje? RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - lumberjack - 10.02.2016 Kontestator napisał(a):mkm napisał(a): ludzie będą mniej kupować Ale tutaj nie ma transferu od bogatych do najbiedniejszych. Transfer jest od ludzi bogatych, średniozamożnych, biednych i najbiedniejszych do ludzi bogatych, średniozamożnych, biednych i najbiedniejszych. http://biznes.pl/magazyny/finanse/500-zl-na-dziecko-wezmie-milionerka/wf4k03 Cytat:Również najbogatsi mogą ubiegać się o to dofinansowanie. Izabella Łukomska-Pyżalska, której majątek „Wprost” wycenił na 18 mln zł, zamierza skorzystać z tych pieniędzy. Biorąc pod uwagę, że pierwsze dziecko Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej, prezes Warty Poznań i matki szóstki dzieci, nie zakwalifikuje się do programu z powodu przekroczenia limitu dochodowego 800 zł na członka rodziny, jej rodzinie należałoby się 2,5 tys. zł miesięcznie z tytułu dopłat na pozostałą piątkę dzieci, z których żadne nie skończyło 18. roku życia. Bardziej trafne jest twierdzenie, że transfer jest od niedzieciatych i dzieciatych ludzi do dzieciatych ludzi. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Żarłak - 10.02.2016 lumberjack napisał(a): Bardziej trafne jest twierdzenie, że transfer jest od niedzieciatych i dzieciatych ludzi do dzieciatych ludzi. Dokładnie. I każda aktywna "polityka pro rodzinna" opiera się na założeniach "bykowego". Dodatkowo, świadczenie to nie pokrywa pełnych "kosztów" generowanych w przypadku posiadania dziecka, a co najwyżej 0,2-0,25 z nich. Raport Centrum Adama Smitha w temacie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - DziadBorowy - 11.02.2016 http://www.money.pl/gospodarka/ngospodarka/ebiznes/artykul/podatek-od-handlu-moze-oznaczac-koniec,154,0,2016666.html Wychodzi na to, że w PIS są ludzie nawet głupsi niż myślałem. Bo jeżeli projekt wejdzie w ten sposób to dla małych zysków dla budżetu uniemożliwi w Polsce kupowanie w zagranicznych sklepach internetowych. Kurier pobierający podatek od przesyłki Taki kretynizm mogli wymyślić tylko genpaci.Edit. A tutaj mamy kolejny smaczek: ustawa zmierzająca do nacjonalizacji ziemi rolników. Kolejnym krokiem PISu będzie zapewne utworzenie kołchozów. http://www.rp.pl/Opinie/302049972-Rolnicy-a-projekt-PiS-nowelizacji-ustawy-o-ksztaltowaniu-ustroju-rolnego.html#ap-1 Pamiętam, że w odpowiednim wątku narzekałem na projekt PO dotyczący obrotem ziemią, który znacząco ograniczał prawo własności. Muszę teraz przyznać, że projekt PO przy propozycji PIS był iście liberalny. Proponuję przeczytać uważnie artykuł, bo włos się jeży na głowie gdy się czyta, że oni na serio rozważają możliwość wywłaszczania ludzi z ziemi w momencie gdy ci posiedli ją w drodze dziedziczenia gdzie jedynym uzasadnieniem ma być "widzi mi się urzędnika". Najpierw projekt niszczący polski handel, teraz projekt niszczący polskie rolnictwo. Całkiem nieźle im idzie. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Socjopapa - 11.02.2016 No i teraz wiadomo po co PiS paraliżował TK. Nacjonalizacja bez wątpienia jest sprzeczna z Konstytucją. RE: PiS, co zrobił a nie co powiedział - Kontestator - 11.02.2016 No PiS chce również ustawowo zakazać podnoszenia cen: http://gf24.pl/pis-ustawa-zakazac-podnoszenia-cen/ "Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów – minister Henryk Kowalczyk poinformował, że w ustawie o podatku handlowym jest zapis zakazujący handlowcom podnoszenia cen w związku z nowym podatkiem." To są najgorsze praktyki rodem z Wenezueli. |