![]() |
|
Ateista a Jezus - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Filozofia i światopogląd (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Ateizm - dyskusje ogólne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=9) +--- Wątek: Ateista a Jezus (/showthread.php?tid=14182) |
RE: Ateista a Jezus - Lamed - 13.04.2019 kosmek napisał(a):Dobrze napisane "wyobrażeń judaizmu" bo ich postępowanie czy wierzenia znacznie odbiegały od Tory, istniały odłamy które obecnie spotykamy również w chrześcijaństwie. Jedyne co różni judaizm i chrześcijaństwo to forma zbawienia, judaiści wierzą we własne siły (nikogo innego do tego nie potrzebując) chrześcijanie potrzebująJudaizm odbiegał od Tory? Ja tego nie napisałem. A różnic pomiędzy judaizmem i chrześcijaństwem jest o wiele więcej. Wracając do tematu wątku dla ateisty mają znaczenie tylko niektóre jezusowe zasady etyki, ale bez religijnej nadbudowy. RE: Ateista a Jezus - Lamed - 20.07.2019 freeman napisał(a):Wiesz, spotkałem różnych doradców. Zarówno takich, którzy mówią to co przynosi pożytek, jak również takich, którzy mówią tylko to, co wiedzą.Dzięki za to pytanie na które odpowiadam z dużym opóźnieniem. Pisarze biblijni przedstawiają Boga na miarę swych prymitywnych starożytnych wyobrażeń jako absolutnie uczciwego, nieomylnego i sprawiedliwego sędziego. Dziś inaczej rozumiemy sprawiedliwość i moralność nie pochwalamy kary śmierci, tortur, niewolnictwa ani wojen napastniczych. Dlatego teologowie i egzegeci mają trudne zadanie pogodzenia współczesnej etyki z usprawiedliwianiem obyczajów pochodzących sprzed tysięcy lat. Starają się odnajdywać treści ponadczasowe i ogólnoludzkie które poza opisami zbrodni tam również istnieją. Natomiast fundamentaliści biblijni wręcz przeciwnie, biorą wszystko dosłownie jako nieomylne Słowo Boże. Odnośnie pożytku to wierzę, że w dyskusji chodzi o dojście do prawdy która może być niestety nieprzyjemna dla nas i zaprzeczająca naszym dotychczasowym wyobrażeniom. Może nie przynosić pożytku, a nawet zaszkodzić, zdemoralizować kogoś. Dlatego poznanie prawdy i faktów jest niebezpieczne. Ale oszukiwanie się też może zaszkodzić.
|