Sofeicz napisał(a):Słyszałem, że w kabarecie Neo-Nówka mają wakat.
Nadałbyś się do nich ze swoimi 'żarcikami'.

Fazyka napisał(a):Tak myślę, że to jest właściwa odpowiedź.
Poczekaj jeszcze a może któryś z użytkowników uzasadni to sensowniej.

Interesuje Cię ekologia,ochrona środowiska, przejmuje Cię los setek milionów ludzi, którz nie mają dostępu do świeżej wody?
Pomyśl np o tym, że las vegas zbudowano na pustynii-zużywa się tam średnio na mieszkańca dziennie najwięcej wody na świecie.(od 800 do 1000 litrów). W Las Vegas mieszkają miliony ludzi, których ciągle przybywa.
Pomyśl o Indiach-tam autentycznie zaczyna brakować wody...

Oszczędzaj zatem wodę a może zobaczysz w tym jakiś głębszy sens...A może nie i też nikt do Ciebie nie będzie mieć pretensji

Cytat:Zasoby wodne w Polsce, przypadające na jednego mieszkańca, są mniejsze niż w krajach sąsiednich i znacznie niższe niż przeciętne w Europie ( zaledwie ok. 36% średniej europejskiej).
Polska to kraj ubogi w wodę. Głównym źródłem zasobów wodnych w naszym państwie są opady atmosferyczne, dostarczające nam 97% całkowitego zasilania. Reszta (3%) dostarczana jest z zagranicy. Wody używa się w rolnictwie, przemyśle oraz gospodarce komunalnej. Niestety w związku z dużym zapotrzebowaniem na wodę na terenie naszego kraju istnieją miejsca zagrożone deficytem tej niezbędnej do życia substancji.

Obszary zagrożone deficytem wody w Polsce zużywanej w przemyśle i gospodarce komunalnej to m.in. : Kraków i okolice, Górny Śląsk, Lublin i okolice, Trójmiasto, aglomeracja łódzka, rejon Szczecina i Polic. Obszary zagrożone deficytem wody dla rolnictwa to: Wyżyna i Polesie Lubelskie, południowa część Niziny Mazowieckiej, wschodnia Wielkopolska i Kujawy, pradolina Narwi i Biebrzy oraz obszary przyległe.

Crom napisał(a):Ja mam pytanie z dziedziny ekologii. Może wyda się Wam to głupie, ale mam nadzieję, że ktoś odpowie mi poważnie

Mówi się, żeby oszczędzać wodę, np zakręcać przy myciu zębów. Ja jednak zastanawiam się, co takie zakręcenie wody zmieni?

Crom napisał(a):Oszczędzanie wody to nie jest temat ekologiczny? Chyba Hofman jednak mówił prawdę

Xeo95 napisał(a):A więc każda kropla zaoszczędzona w moim pięknym Sulejowie automatycznie teleportuje się do spragnionych Indii?

idiota napisał(a):Czyli "zjedz kotleta, bo dzieci w Bangladeszu głodują"?
Jak mówią w Anglii - daj mi złamanie!
Takie rzeczy nie działają nawet na dzieci, ale widzę, że dziś dorośli już tak pogłupieli, że aż taki kit łykają...

Sofeicz napisał(a):Albo idealiści, którym nie pasują śmieci w lesie, smog w Krakowie, zatruta woda w Nerze, rozjechana żaba na drodze, wysychające studnie wokół Bełchatowa, depozyt ołowiowy w roślinach ....

Sofeicz napisał(a):Albo idealiści, którym nie pasują śmieci w lesie, smog w Krakowie, zatruta woda w Nerze, rozjechana żaba na drodze, wysychające studnie wokół Bełchatowa, depozyt ołowiowy w roślinach ....

Sofeicz napisał(a):Typowa dyskusja Made in Ateista.pl

idiota napisał(a):To nie idea tylko demagogia i to na dobitkę głupia tak, że nawet dzieci jej nie łykają.
Za to łykają ją niczym gęś kluski przeróżni zaczadzeni ideologią, lub zwyczajnie cyniczni dorośli.

Fazyka napisał(a):Idac tropem Twojej logiki jesli idea oszczedzania wody jest glupia to skrajnie odmienna idea-zuzywania wody do oporu jest madra