To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Świadomy wybór
#41
Abdullach może być święcie przekonany o swych przenosinach, ale to nie przesądza ich samych. będzie on działał dość nieświadomie, biorąc swoje wierzenia za fakty.

Odpowiedz
#42
A dlaczemu świadomy wybór ma być oparty na "prawdziwych" faktach ? Moim zdaniem świadomy to taki gdzie wybór dokonujemy na faktach co do których jesteśmy pewni, iż są prawdziwe.
Więc będzie on, Abdullach, działał jak najbardziej świadomie, aż do samej eksplozji.
Odpowiedz
#43
Abdullah będzie być może mocno przekonany o transferze, jednak jego przekonanie nie jest dobrze uzasadnione, więc nie jest pewne.

Odpowiedz
#44
O czym ? A! transferze ...
No być może, to też zależy od społeczności w jakiej się obraca.
Ale przyznasz iż można świadomie oprzeć się i na religii, nie wszystkie wybory są charakteru naukowego.
Odpowiedz
#45
ło.teraz lepi.
toć o tym mówię.
mówię przecież o wyborach z pewnością (nie tylko naukowych - nauka nie uczy nas że płomień parzy) i takich w stanie niewiedzy.
te ostatnie nigdy nie są świadome.

Odpowiedz
#46
Mushi napisał(a):Często się mówi, że ktoś jest prawdziwym ateistą/teistą bo dokonał świadomego wyboru w odróżnieniu od tych, którzy pozostali teistami/ateistami "po rodzicach" i bezmyślnie kopiują schemat. Ale czy naprawdę ktokolwiek jest w stanie dokonać wyboru świadomego? Czy nie dokonujemy wyborów na podstawie warunków zewnętrznych (podatni na opinie innych, modę, trendy, autorytety?). Co to dla was znaczy "wybór świadomy". Czy nie kompletną głupotą jest ten wybór mając tak mało danych?
Czasem trzeba podjąć decyzje w oparciu o małą ilość danych.

Po części wypada odróżnić wybór od potrzeby. Czasem wiara jest potrzebą a nie wyborem. A w kwestii ateizm/teizm nie można dokonać wyboru świadomego bo nie mamy danych, a czasem umiejętności lub określonych nawyków. Mam na myśli nawyki radzenia sobie w zasadzie z każdą informacją oraz każdym zjawiskiem które wywołuje stres. Czyli w zasadzie z każdym nowym zjawiskiem.

Myśle że wybór świadomy to byłby taki co do którego mamy doświadczenie o wielu różnych wyborach i ich konsekwencjach. Czyli wynikałoby z tego że na początku musimy podejmować decyzje nieświadome. Dopiero jak posiądziemy umiejętność analizowania faktów, dopiero wtedy możemy jakby wyprzedzać nasze doświadczenie w oparciu o wyobrażnie.
[SIZE="1"]. MRU .
............
[/SIZE]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: