Liczba postów: 162
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2012
Reputacja:
0
Cytat:Wszystko zaczęło się, gdy ten znany lekarz zapadł na groźną chorobę. Jak mówi, udało mu się wtedy przekroczyć granicę życia i śmierci. Teraz przedstawia dowód na istnienie Boga i nieba. Jego relacja to wstrząs dla całego dorobku naukowego ludzkości.
Dr Eben Alexander, znany amerykańscy neurochirurg, był sceptykiem jeśli chodzi o wiarę w Boga i życie po śmierci. Pięć lat temu dotknęło go zapalenie opon mózgowych, które kompletnie przewartościowało jego życie. Gdy przez siedem dni leżał w śpiączce, "zajrzał do nieba". To doświadczenie pozwoliło uzyskać mu wiedzę na temat Boga i "królestwa ducha". Napisana przez niego książka "Dowód", która w Polsce ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak, wywołała ożywioną dyskusję w środowisku naukowców, ponieważ rzuca wyzwanie całej zdobytej przez ludzkość wiedzy.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie...omosc.html
Pozamiatane. :roll:
niewychowany
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43
Płeć: mężczyzna
Czyli co... kolesiowi przyśniło się niebo i to jest dowód na istnienie Boga? I obalenie całej współczesnej nauki?
I jeszcze koleś jest neurochirurgiem?
Dafuq.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Liczba postów: 125
Liczba wątków: 2
Dołączył: 02.2013
Jest sens o tym gadać ?
Kurwa... Zachorował na mózg i ujrzał Boga. Seems legit.
Liczba postów: 2,356
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2010
Reputacja:
22
Płeć: mężczyzna
Gość bredzi jak potłuczony.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Liczba postów: 951
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1
Onet to codziennie ma artykuł, który czymś wstrząsa, albo jest w nim o czymś wstrząsających ludziach.
Liczba postów: 814
Liczba wątków: 23
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
0
Pany, ja też wczoraj miałem taką jazdę, że byłem już prawie po Drugiej Stronie.
Liczba postów: 257
Liczba wątków: 3
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
0
Kojarzę gościa, to ten, co uwierzył w Boga po tym, jak podczas 'near-death experience'... latał na motylu z jakąś laską i słyszał 'widoki', hehe. Miazga, na dole artykuł, od drugiej strony zaczyna się zabawa w raju
http://www.thedailybeast.com/newsweek/20...rlife.html
Swoją drogą, Bozia powinna lepiej pilnować dostępu do nieba. Co to za wiara jak się było w niebie :roll:
[url=https://www.facebook.com/pages/Ewolucja-Nauka-i-Spo%C5%82ecze%C5%84stwo-Mikroblog/272276922924204][/url]
Liczba postów: 256
Liczba wątków: 8
Dołączył: 10.2012
Reputacja:
0
Cytat:Jego relacja to wstrząs dla całego dorobku naukowego ludzkości.
Całego!
Liczba postów: 1,811
Liczba wątków: 70
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
7
Płeć: nie wybrano
To co on mówi to nieprawda. W listopadzie 2008 roku, czyli podówczas kiedy miały mieć miejsce przedstawiane wydarzenia, przechodziłem intensywny trening OOBE. Widziałem całą planetę z góry równocześnie z kilku stron. Nikt nie przyleciał, nikt nie odleciał. Było tam ze mną tylko kilkoro równie utalentowanych w technikach OOBE, więc z całą nadświadomością mogę zapewnić, że jegomościa z artykułu onetowego nie spotkałem.
A tak w ogóle, to jego doświadczenie faktycznie obalałoby cały dorobek ludzkiej wiedzy. Może nie algebry i paleontologii, ale wszystkich ludzkich koncepcji filozoficznych. Gdyby jego obserwacja miała cechy prawdziwości, oznaczałoby że prawdziwy jest doborek nieludzki a objawiony, a doborek ludzki można między bajki włożyć. Ale jak już wspomniałem obserwacja tego pana nie ma znamion prawdziwości, bo nie widziałem by ktokolwiek podwóczas opuszczał nasz wymiar.
"Do jasnych dążąc głębin – nie mógł trafić w sedno śledź pewien obdarzony naturą wybredną. Dokądkolwiek wędrował, zawsze nadaremno. Tu jasno, ale płytko, tam głębia, ale ciemno."
Liczba postów: 2,501
Liczba wątków: 33
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
9
No i pozamiatane 8)
The spice must flow
Liczba postów: 959
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01.2013
Reputacja:
8
Czajniczek Lesera napisał(a):To co on mówi to nieprawda. W listopadzie 2008 roku, czyli podówczas kiedy miały mieć miejsce przedstawiane wydarzenia, przechodziłem intensywny trening OOBE. Widziałem całą planetę z góry równocześnie z kilku stron. Nikt nie przyleciał, nikt nie odleciał. Było tam ze mną tylko kilkoro równie utalentowanych w technikach OOBE, więc z całą nadświadomością mogę zapewnić, że jegomościa z artykułu onetowego nie spotkałem.
A tak w ogóle, to jego doświadczenie faktycznie obalałoby cały dorobek ludzkiej wiedzy. Może nie algebry i paleontologii, ale wszystkich ludzkich koncepcji filozoficznych. Gdyby jego obserwacja miała cechy prawdziwości, oznaczałoby że prawdziwy jest doborek nieludzki a objawiony, a doborek ludzki można między bajki włożyć. Ale jak już wspomniałem obserwacja tego pana nie ma znamion prawdziwości, bo nie widziałem by ktokolwiek podwóczas opuszczał nasz wymiar.
Poniewaz Ty trafiles na orbite ,a doktor zajrzal do nieba.
|