[Abra]

Zadaję to pytanie bo jestem ciekaw waszych odpowiedzi. Ja jestem bardzo sceptycznie nastawiony do wszelkich relacji bo nawet ludzi którzy wierzą w takie rzeczy  wysoką ostrożność przestrzegają przed naiwnością

[Osiris]

Zadaję to pytanie bo jestem ciekaw waszych odpowiedzi. Ja jestem bardzo sceptycznie nastawiony do wszelkich relacji bo nawet ludzi którzy wierzą w takie rzeczy  wysoką ostrożność przestrzegają przed naiwności

Istnieją na pewno duch przygody, duch współpracy, duch opowieści i duch czasu.

[ZaKotem]

Duch narodowy też istnieje i zazwyczaj gdzieś w listopadzie opętuje towarzyskiego pelikana.

[tomeh]

Poczekajcie co wy Tacy sceptyczni i inteligentni ale sarkastyczni. Sprecyzujmy najpierw czym może być duch - postać niematerialna kształtu ludzkiego z osobowością człowieka czy duszek kapce z prześcieradłem a może bezkształtna masa?

Pokątnie jak to jest że człowiek czasami czuje wzrok kogoś na sobie. A jak jest wyszkolony zawsze czuje go nawet na pustyni z kilometrów jak ktoś patrzy nawet jak ktoś patrzy przez lornetkę - tak jest to nie SF. A nie ma żadnego logicznego na to też uzasadnienia ale tak jest. T też jak to wyjaśnić? W szkołach uczą aby nie patrzyć na przeciwnika nawet przez lornetkę z daleka z ukrycie nie z obawy przez odbłyskiem ale aby patrzyć na niego kątem nie centralnie bo może wyczuć - szkolenie legi c, gromu, delty.

[gąska9999]

Poczekajcie co wy Tacy sceptyczni i inteligentni ale sarkastyczni. Sprecyzujmy najpierw czym może być duch - postać niematerialna kształtu ludzkiego z osobowością człowieka czy duszek kapce z prześcieradłem a może bezkształtna masa?

Pokątnie jak to jest że człowiek czasami czuje wzrok kogoś na sobie. A jak jest wyszkolony zawsze czuje go nawet na pustyni z kilometrów jak ktoś patrzy nawet jak ktoś patrzy przez lornetkę - tak jest to nie SF. A nie ma żadnego logicznego na to też uzasadnienia ale tak jest. T też jak to wyjaśnić? W szkołach uczą aby nie patrzyć na przeciwnika nawet przez lornetkę z daleka z ukrycie nie z obawy przez odbłyskiem ale aby patrzyć na niego kątem nie centralnie bo może wyczuć - szkolenie legi c, gromu, delty.

A czy duch to osoba, która chodzi, słyszy, mówi i widzi?

[masiala]

Mam nadzieję, że duchy nie istnieją, ponieważ gdyby były takie przypadki oznaczałby to, że podczas śmierci człowieka może pójść coś nie tak i zamiast trafić tam gdzie ma trafić to zostaje nadal związany z tym światem.

[Neuro]

Tak, jestem duchem

[kilwater]

Nie wiem.

[Neuro]

Tak, oczywiście że istnieją. A do tego podszywają się pod nas i chcą przejąć nad nami kontrolę.
Czy może tylko ja tak mam?

[kmat]

Czy może tylko ja tak mam?

Tylko Ty.

[Neuro]

Tylko Ty.

Pytanie czy mówisz to od siebie, czy też jakiś duch Cię do tego popchnął?