[fmo]

Zboreque, mówisz ze jestem niertolerancyjny, chcesz niby pokazać że ateiści są? przecież popatrz na kilka tematów, nic innego tylko obrażacie katolików

[Laina]

Sweet fmo! Idz na forum katolik.pl i zobcz jak tolerancyjni sa katolicy dla "innowiercow" - nawet w Hyde Parku!

[fmo]

problem że ja się czepiam ludzi którzy czepiają się katolików, a to jakie kto ma przekonania to dla mnie nie jest ważne, i jestem pewien że jeżeli na katolickich forach katolicy obrażają innowierców, to sa to jednostki, niekoniecznie po prostu znające myslenie innych, albo w co bardziej wierzę są obrażani przez innych i o tym dyskutują

[Laina]

problem że ja się czepiam ludzi którzy czepiają się katolików,

Problem, ze sie czepiasz... TUTAJ!
(i spamujesz dyskusje w temacie ==> Chrześcijaństwo - TEMAT FANTASY? )

[fmo]

no a gdzie mam o tym niby mówić, u siebie w domu? A wy spamujecie razem ze mną w takim razie

[Laina]

tak... porozmawiaj w domku o tym i ewentualnie w kosciolku!
(ja juz znikam z "debaty" z Toba - pozdrawiam!)

[fmo]

ale zreymowałaś pięknie, ciekawe czemu znikasz?

[Frodo272]

A może wróćmy do tematu ?
Moim zdaniem chrześcijaństwo to nie fantasy ale buduje nastrój aby lepiej panować na zaślepionymi w chrześcijanstwo ludźmi.

[fmo]

ja nie jestem zaślepiony i mi dobrze w chrześcijaństwie

[Ostatni Wierzący]

No wiadomo, jak nie zgodzisz się z ateistą to jestes zły, zawistny, otumaniony no i jesteś katolikiem, bo przecież tylko oni posiadają takie cechy charakteru. Powiedzcie na czym opiera sie kultura Polski, no napewno nie na tych waszych ateistycznych książeczkach w stylu "Boga nie ma bo mi się tak wydaję".

[Night_walker]

No wiadomo, jak nie zgodzisz się z ateistą to jestes zły, zawistny, otumaniony no i jesteś katolikiem, bo przecież tylko oni posiadają takie cechy charakteru. Powiedzcie na czym opiera sie kultura Polski, no napewno nie na tych waszych ateistycznych książeczkach w stylu "Boga nie ma bo mi się tak wydaję".

Oh... mamy kolejnego paladyna !
zapowiada sie ciekawa walka na śmierć i życie !
W IMIE BOGA !

[Mr R.I.P.]

Oh... mamy kolejnego paladyna !
zapowiada sie ciekawa walka na śmierć i życie !
W IMIE BOGA !

Eeee Panocku kłonicą bez łeb tego ...ladyna i mu wszyćke objawienia z łepetyny wyparują.

[Ostatni Wierzący]

Wow! Jestem zaskoczony, myślałem że zbluzgacie mnie pożądnie a tu tylko tyle. Widać możecie być trochę mili, nawet dla katolika:lol2:

[Hannibal King]

Dokładnie Tak Kiedyś to był temat którego strach było poruszac a teraz dużo tego wszedzie moza by rzec że koscioł to dobry interes i niezła komercja Mysle że gra katolik dobrze by sie sprzedawała zwłaszcza gdyby w scenariuszu katolik lał by pedałow regenerował siły na mszy, nawracał niewiernych oczywiscie za kazdego BONUS a na koncu BOSS swiadek jehowy rzucający tekstami z Bibli

[Hannibal King]

ja w kościele siedze bo takie mam zasady, a siedze tu z wami bo chciałem po prostu zobaczyć wassz sposób myślenia, światopogląd, bo ja w sprzeciwieństwie do was chce sie dowiedzieć jak jest ateizm i potem sie o nim wypowiadać, a wy guzik wiecie o chrześcijaństwie i go krytykujecie

Jak chcesz sie dowiedziec to dobrze ale mówiac ze guzik wiemy to sie mylisz wiemy wiecej niz nie jeden "Wierzacy katolik"który zastanawia sie na mszy co ja tu w sumie robie mogłem przeciec posiedziec z kumplami przed kosciołem...Wiemy wiecej dlatego mamy taki pogląd wiemy duzo bo wielu z nas dorastało w rodzinach wierzących i napewno nie krytykujemy bez powodu to wy macie podejscie wyzszosci do nas albo głupie myslenie "Ateista to pewnie w szatana wierzy"(tak jak to powiedział mi moj kolega ministrant)przecież to bez sensu nie wierzymy w Boga to tym bardziej w szatana nie...

[zborecque]

fmo - może niektórzy na tym forum rzeczywiście obrażają katolików, chociaż jak tego tak nie odbieram (zdefiniuj mi zresztą obrażanie kogoś - bo przez to co ostatnio wyczynia nasz ukochany prezydent to ja już nie wiem co to znaczy kogoś obrażać... wszystko co robi jakikolwiek człowiek można w konsekwencji podnieść do rangi obrazy). Jeśli odczuwasz, że ktokolwiek na forum obraża katolików, to przywalaj się do tego kogoś, a nie do mnie. Ja nie obrażam katolików, ani wyznawców jakiejkolwiek innej religii. Mam o nich swoje zdanie, mniej lub bardziej pochlebne, ale nie uważam, że zasługują na obrażanie...

[Night_walker]

Wow! Jestem zaskoczony, myślałem że zbluzgacie mnie pożądnie a tu tylko tyle. Widać możecie być trochę mili, nawet dla katolika:lol2:

my jesteśmy mili jesli ktos jest miły dla nas i nie wali argumentacja na poziomie moich skarpetek albo broni wiary słowami "bog jest bo tak i chu.. "

[fmo]

co do prezydenta też go nie lubię, i macie racje że nie jeden katolik jest od was mniej poinformowany o całym tym świecie(nawet nie jeden tylko wielu), nie znaczy to jednak że Katolicyzm jest otumaniony, w żadnym wypadku, ja wiem dużo o swojej wierze(nie wszystko, nie jestem teologiem)i dzięki temu czuję się lepiej, cZuję się też mniej "otumaniony" i jestem szczęśliwy, a prezydenta powtarzam nie lubię

[fmo]

"Ateista to pewnie w szatana wierzy"(tak jak to powiedział mi moj kolega ministrant)..

I właśnie tacy katolicy psują opinie naszej religii, niestety

[kkap]

Czy ktoś tu nie pomylił krytyki z obrażaniem? Katolicy na potwierdzenie swoich tez nie przedstawiają żadnych dowodów, a ew. argumenty są tak mizerne, że przeciętny ateista zbija je w 5 minut, a nawet nie podejmuje polemiki. Nie dziwota, że ateista pisze o katoliku, że jest otumaniony, zindoktrynowany etc. wszak na ogół nie doszedł do swojego światopoglądu sam. A nawet jak twierdzi, że doszedł sam na podstawie przemyśleń to i tak skorzystał z gotowego wzoru jakim jest religia. Zawsze bardzo mnie interesuje w jaki sposób ludzie religijni są w stanie stwierdzić, że to ich religia jest tą jedyną, słuszną i prawdziwą a inne są be. Oczywiście nie ma takiego sposobu, jedynym sensownym wytłumaczeniem jest to, że człowiek, który był wychowywany w danej kulturze, w przyszłości cały czas stara się dopasować fakty do swojej religii. A często i religia się modyfikuje w konfrontacji z faktami, którym nie jest w stanie zaprzeczyć.

A co do tematu, to chrześcijaństwo opiera się zasadniczo na innych starszych religiach, Jezus Chrystus wydaje się wręcz klonem Mitry. Z tego co wiem duchowni tłumaczą to podobieństwo działaniem Szatana :lol2:
Ja to tłumaczę tak, że chrześcijaństwo zalicza się do gatunku SF. Co nie znaczy, że mam coś przeciwko wielbicielom tego gatunku, wręcz przeciwnie, szanuję, że mają takie a nie inne przekonania i nie zależy mi na tym, żeby je zmieniali. Zależy mi tylko na tym, żeby swojego SF nie starali się mi narzucić. Wtedy robię się niemiły ;] Ja nie lubię tego gatunku