Przypadek Harolda Cricka
Zły dotyk
Przetrwać w nowym yorku
Rebound: The Legend of Earl 'The Goat' Manigault :>
Zły dotyk
Przetrwać w nowym yorku
Rebound: The Legend of Earl 'The Goat' Manigault :>
|
(Ambitny) film
|
|
10.03.2008, 14:32
Peter Pan and Wendy
Unregistered
Przypadek Harolda Cricka
Zły dotyk Przetrwać w nowym yorku Rebound: The Legend of Earl 'The Goat' Manigault :>
12.03.2008, 23:57
Grave of the fireflies
naprawde, nie ogladajcie tego. ten film jest traumatycznie smutny. to jest rozpacz, nie wzruszenie.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
16.03.2008, 04:04
Grobowiec Świetlików? Ktoś mi polecał, gdybym tak cholernie nie nienawidziła anime, to może bym obejrzała...
a ja w właśnie jestem po seansie Kiedy ucichną działa. Dobre, wojenne kino. Chociaż żeby ambitne...
[SIZE="1"]There's a feeling I get when I look to the west
And my spirit is crying for leaving In my thoughts I have seen rings of smoke through the trees And the voices of those who stand looking and it makes me wonder really makes me wonder[/SIZE]
16.03.2008, 14:43
Roy Batty
Unregistered
Shoah Lanzmanna. najważniejszy film XX w. i 9,5 godzinne arcydzieło dokumentu. tylko dla ludzi o mocnych nerwach, wbija w fotel niczym start rakiety, a jednocześnie wciąga i zaciekawia. pozycja obowiązkowa.
17.03.2008, 15:52
"Das Boot" Petersena. Może nie jest to taka "ambicja" w typie obecnego kina euro (czyt. długie i nudne przegadane filmy o niczym) - ale obejrzałem sobie to ostatnio w ramach faktu, iż gram w SilentHuntera - i film wgniata w fotel. Polecam, kto jeszcze nie oglądał.
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
25.04.2008, 18:35
![]() Andrei Tarkovsky - Stalker AR-CY-KU*-*A-DZIE-ŁO Ten film naprawde miazdzy na wszystkich poziomach. Od stylu, estetyki przez fabule az po liczne odnogi interpretacyjne. Jesli ktos czytal ksiazke Strugackich to zapewniam ze to zupelnie inny klimat... Ciezko mowic w ogole o filmie Tarkovskiego jako o filmie sf, to raczej cos w rodzaju kina... religijnego... arcydzielo, naprawde, 10/10.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
26.04.2008, 00:01
ło!!
to tyn łod "solaris"!!!
26.04.2008, 13:37
Innego Tarkowskiego nie znam
"Solaris" choc jest filmem absolutnie wspanialym nie zrobilo na mnie jednak nawet w polowie takiego wrazenia jak "Stalker". Obecnie jakbym mial wymienic najlepsze co w zyciu widzialem na ekranie telewizora to ex aequo: - Stalker (Tarkowski) - Szepty i krzyki (Bergman) - Pieśni z drugiego piętra (Andersson)
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
30.04.2008, 22:31
Wiem, że to było dawno temu, ale pisaliście o "Requiem dla snu". Nie zgadzam się, że jest to film o narkotykach. To świetny obraz dotykający wielu aspektów społeczeństwa konsumpcyjnego.
Zachęcam krytyków filmu do przeczytania poniższej interpretacji: http://www.ecriture.com.pl/articles/99/99.pdf
02.05.2008, 21:04
Kilgore Trout napisał(a):Grave of the fireflies Dla mnie ledwie wzruszenie, ale rzeczywiście końcówka była trochę smutna jak spalił siostrę.
03.05.2008, 14:09
Specjalnie zdradziłeś zakończenie?
Back to the primitive
Fuck all your politics
04.05.2008, 12:03
specjalnie albo z glupoty. jakkolwiek by nie bylo ratuje mnie fakt ze ignoruje jednolinijkowe niepotrzebne posty Luka Wars juz od dawna.
W temacie natomiast ambitnych filmow: ![]() Spalovac mrtvol (Palacz zwłok) Nielatwo zakwalifikowac tego czeskiego dziwoląga gatunkowo. surrealistyczny horror psychologiczny? bardzo mroczna, groteskowa, niepokojaca opowiesc o opetanym smiercia dyrektorze krematorium w przeddzien nazistowskiej inwazji. Fantastyczne, troche chyba zapomniane kino. (oczywiscie na imdb ma obecnie 666 ocen)
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
04.05.2008, 17:07
A ja oglądałam wczoraj 'Pi'. Sama nie wiem, co mi się w nim tak cholernie podobało (no, może z wyjątkiem końcówki - nie tak chciałam to zobaczyć). Analitycznym się spodoba. + klimat podobny jak w Requiem dla snu - z tym, ze Requiem przy Pi wydaje się prostą, tłumocką historyjką, choć opowiedzianą w genialny sposób
[SIZE="1"]There's a feeling I get when I look to the west
And my spirit is crying for leaving In my thoughts I have seen rings of smoke through the trees And the voices of those who stand looking and it makes me wonder really makes me wonder[/SIZE]
05.05.2008, 21:45
10.05.2008, 01:48
"Sam przeciw wszystkim" Gaspara Noe (1998), polecam!
I know what I am and I'm not scared.
12.05.2008, 19:00
Chiarra. napisał(a):Byłam wczoraj na tym filmie i nie wiem dlaczego zbiera takie zle recenzje od tych wszytskich, którzy najpierw byli zafascynowani cześćiąI?3-ka tak samo dobra jak poprzednie części,film nakręcony w podobnym klimacie ,główny bohater to ten sam aktor co w poprezdnich filmach,masakryczne metody karania,krew etc etc...czyli wszytsko ok. Ale co jest nowatroskiego w pierwszej "Pile"?? Film jest mizerną zrzynką z tradycji gatunku gore, nowatorski może wydać się wylącznie tym widzom, którzy nie mieli wcześniej doczynienia z tego typu kinem.
I know what I am and I'm not scared.
12.05.2008, 22:32
Ken Russell - The Devils
ojajebie, naprawde, dawno tak swietnego filmu nie widzialem. Jeden z tych filmow ktore oglada sie majac ciagle mysl "ranyboskie nie wierze ze cos takiego nakrecili, co tu sie dzieje w ogole". Kompletny obled, galeria fantastycznych szalonych postaci. Oblakany lowca czarownic, grupa szalonych-opetanych zakonnic, groteskowa seksualnie niewyzyta obłąkana przelozona (Vanessa Redgrave) szaleni medycy-inkwizytorzy, szalony Ludwik XIII i szalony kardynal Richelieu. A wszystko w klimacie surrealistycznej, grosteskowej, wscieklej orgii. Naturalnie w tym pandemonium normalny czlowiek musi zostac rozerwany na strzepy. Doslownie. Rzecz na podstawie ksiazki Aldousa Huxleya, ksiazka na podstawie prawdziwych wydarzen z 17-wiecznej Francji. Byly czasy. Kawalerowicz zrobil stonowana, piekna "Matke Joanne od Aniołów" a Russell szalone-wściekle-orgiastyczne-bluźniercze "The Devils". Yeah.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
16.05.2008, 22:44
Oglądał ktoś
Wyspa / Island (2005) (ostatni piątek TVN)?Wg mnie całkiem ciekawy film, trochę "zapożyczeń" z Seksmisji i trochę reklamowej komercji, ale całość prezentuje się całkiem nieźle. Vacariusowa wizja świata klonów .
![]()
16.05.2008, 23:25
Nie wiem czy był wspomniany, polski "Symetria". Przygnębiający, ale naprawdę świętny. imho ofcourse.
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA"
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|

