Zło które nie było dosyć złe przez co mamy kryzys.
| Ankieta: W kwestiach gospodarczych popieram: Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
| Wolny rynek (w rozumieniu Szkoły Austriackiej - libertarianizm/radykalny liberalizm/radykalny koliber) | 39.48% |
122 | 39.48% |
| "Wolny rynek" (w rozumieniu czegoś w okolicach współczesnego USA) | 22.01% |
68 | 22.01% |
| Interwencjonizm | 9.39% |
29 | 9.39% |
| Socjalizm | 8.09% |
25 | 8.09% |
| Komunizm | 5.50% |
17 | 5.50% |
| Nie wiem | 1.62% |
5 | 1.62% |
| Żadna z dostępnych odpowiedzi mnie nie zadowala | 13.92% |
43 | 13.92% |
| Razem | 309 głosów | 100% | |
| *) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
|
Socjalizm vs. liberalizm
|
|
25.10.2008, 15:18
25.10.2008, 15:20
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295 Dołączył: 05.2006 Reputacja: 20 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Ateista
Greenspan to znany zdrajca libertarianizmu, był kiedyś zwolennikiem Ayn Rand... Tym bardziej dziwią te bzdury, które teraz mówi.
"Nie mogę zrozumieć co się stało" ? Śmiechu warte. Wolnorynkowa teoria systemu bankowego doskonale to wyjaśnia. Prawdziwie wolnorynkowa, a nie interwencjonistyczne wymysły które w dzisiejszych czasach, o zgrozo, "wolnorynkowymi" czasem są nazywane; mimo, że powrotu złota nie zakładają... Ja doskonale rozumiem, co się stało. Pisałem o tym, co się może stać już w 2006; opierając się o przewidywania "austriackich" ekonomistów, które były jeszcze o kilka miesięcy wcześniejsze.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- 2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam. DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90 Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
25.10.2008, 15:23
Dr Gwiazdowski o tym wspominał.. Ludzi nazywają to co mamy teraz liberalizmem i za kryzys (kurde jaki kryzys, piwo i bulki kosztuja tyle samo) obwiniaja "wolny rynek". Chociaż tak naprawdę to co mamy teraz jest bliżej socjalizmu niż liberalizmu...
zetodwudziestoslaw
"Najpierw jest góra, Potem nie ma góry, Potem jest." "Wszystko, co wiesz, jest nieprawdą"
25.10.2008, 18:43
Avx napisał(a):Greenspan to znany zdrajca libertarianizmu,A może to nie zdrajca. Bo w końcu zniszczył bank centralny poprzez utrzymywanie tam liberalizmu. Po takiej destrukcji może nastać dwie rzeczy. Albo liberalizm w 100% brak pieniadza papierowego czyli anarchia, albo komunizm. Czyli ścisła kontrola. Ale wątpię ze ludzie wybiorą anarchie a wiec nastanie komunizm. W USA pewnie bardzo zwiększą kontrole państwa a tym bardziej teraz kiedy prezydentem będzie lewicowiec Obama. I to już będzie prosta droga do komunizmu w USA.
31.10.2008, 15:16
bling.bling
Unregistered Avx napisał(a):Greenspan to znany zdrajca libertarianizmu, był kiedyś zwolennikiem Ayn Rand... Tym bardziej dziwią te bzdury, które teraz mówi. Zdrajca!!! na pohybel! Libertanizm or muerte!! Niezla ideologia, zanim nazwiesz kogos zdrajca jedynie slusznej ideologii pomysl ze ty tez jeszcze w zyciu czegos sie nauczysz (possibly) i byc moze zmienisz zdanie... Tylko krowa nie zmienia pogladow
31.10.2008, 15:56
Libertarianizm to tylko odwrotność komunizmu.
Żeby zaistnieć musiałby podobnie jak komunizm - objąć cały świat. Dopóki istnieją możliwości oddziaływania na gospodarkę (patrz system monetarno-walutowy, polityka gospodarcza, wojna gospodarcza itd.), o tyle libertarianizm jest jedynie kolejną iluzją, która w przeciwieństwie jednak do komunizmu, faworyzuje egoizm jednostki. Adam Smith był również etykiem. Tego nie można zwyczajnie pominąć, jeżeli rozpatrujemy "naturę ludzką" w powiązaniu z doktryną polityczno-ekonomiczną.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.10.2008, 16:29
Cytat:Libertarianizm to tylko odwrotność komunizmu. Tak jak wolnosc to odwrotnosc niewoli ![]() Cytat:Adam Smith był również etykiem. oh nie :| tez byl miara wszechrzeczy posiadajaca Prawde?
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
31.10.2008, 18:08
KILGORE
Cytat:oh nie tez byl miara wszechrzeczy posiadajaca Prawde?Był nim tylko w takim przypadku, jeżeli to Twoje wcześniejsze wcielenie. Chociaż w sumie chyba nie był aż taki przemądrzały...
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
01.11.2008, 17:06
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295 Dołączył: 05.2006 Reputacja: 20 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Ateista Gocek napisał(a):Żeby zaistnieć musiałby podobnie jak komunizm - objąć cały świat. A gdzie jest według Gocka ta granica, po przekroczeniu której (według teorii Gocka ) radykalny liberalizm staje się niezdolny do funkcjonowania, o ile nie obejmuje całego świata ?Czy Gocek ma na myśli społeczeństwo anarchistów rynkowych ? A może nie, może granica dopuszczalnego radykalizmu jest wcześniej i nawet "zwyczajna" radykalnie liberalna dyktatura, skupiająca się tylko na armii i służbach bezpieczeństwa, też nie byłaby w stanie działać ? Jeśli tak, to dlaczego ? Słucham.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- 2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam. DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90 Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE.
02.11.2008, 15:19
Avx napisał(a):A gdzie jest według Gocka ta granica, po przekroczeniu której (według teorii GockaNie chodzi o wskazanie granicy. Bo można zadać pytanie, gdzie jest granica pomiędzy socjalizmem a komunizmem (chociaż de facto jest, to tak naprawdę nic nie zmienia - bo nie rozmawiamy o granicy). Dlatego zamiast szukać abstrakcji, przemyśl funkcjonowanie czegoś takiego w rzeczywistości. A to jest moim zdaniem kolejną utopią. Cytat:Czy Gocek ma na myśli społeczeństwo anarchistów rynkowych ? A może nie, może granica dopuszczalnego radykalizmu jest wcześniej i nawet "zwyczajna" radykalnie liberalna dyktatura, skupiająca się tylko na armii i służbach bezpieczeństwa, też nie byłaby w stanie działać ? Jeśli tak, to dlaczego ?Nie mówię o liberalizmie jako takim, lecz libertarianizmie - analogicznie do komunizmu (w sensie ideologii). Czym innym jest komunizm w teorii, a czym innym w praktyce. Podobnie stałoby się z państwem libertariańskim, jak ze społeczeństwem bezklasowym.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
03.11.2008, 00:45
W tej teorii wg mnie coś jest Gocek
Ludzie mają pewne potrzeby i społeczeństwo realizacji podstawowych usług i pomocy w kryzysowych sytuacjach zawsze będzie oczekiwało od państwa. Prawdą jest to, że wolny rynek lepiej funkcjonuje niż centralne planowanie. Nie mniej jednak moje zdanie zawsze jest takie, że wolny rynek powinien kończyć się tam gdzie jest sprzeczny z interesami słabej jednostki. Państwo powinno słabszych wspierać a silnym nie podcinać skrzydeł. Wiem, że w dzisiejszych czasach to kolejne marzenie, ale wiem też, że gdyby różne siły polityczne usiadły ze sobą przy jakimś stole i dogadały się co do pewnych ważnych kwestii to dałoby radę dojść do porozumienia. Z obserwacji jednak widzę, że to właśnie ta światła prawica bardziej stoi murem za swoim i nie chce się dogadać z "podłymi" lewakami. Zbudować coś można dialogiem, dlatego ja ze swojej strony jestem otwarty na różne propozycje. Inną kwestią jest, że władzy nie mam praktycznie żadnej (mandat radnego dzielnicy to raczej pic na wodę ) Ale za parę lat? Kto wie, a nuż widelec coś mi odwali i troche podziałam
03.11.2008, 18:50
BTW czy ktoś potrafi przedstawić różnice (najlepiej od myślników, konkrety, nie pitolenie) pomiędzy totalną anarchią a anarchokapitalizmem (który dla wielu jest: "idealnym libertarianizmem") ?
03.11.2008, 19:08
Cytat:BTW czy ktoś potrafi przedstawić różnice (najlepiej od myślników, konkrety, nie pitolenie) pomiędzy totalną anarchią a anarchokapitalizmem (który dla wielu jest: "idealnym libertarianizmem") ? mysle ze nie ma roznicy
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
03.11.2008, 21:40
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Cytat:BTW czy ktoś potrafi przedstawić różnice (najlepiej od myślników, konkrety, nie pitolenie) pomiędzy totalną anarchią a anarchokapitalizmem (który dla wielu jest: "idealnym libertarianizmem") ?Wiem, że są dwie wizje totalnych anarchii. Lewaccy anarchiści z antify są antykapitalistyczni. Uważają kapitalizm za faszyzm i ideologię prowadzącą do wyzysku ludzi. Nie wiem jak ci megarozgarnięci bojownicy o wolność dokładnie wyobrażają sobie niekapitalistyczną anarchię... lepiej idź na indymedia i popytaj sie ich. Anarchokapitaliści - wiadomo jakie mają zdanie w tej kwestii.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
03.11.2008, 22:03
lumberjack napisał(a):Wiem, że są dwie wizje totalnych anarchii. ze sie wszyscy najaramy i zostaniemy dziwkami Wielkiego Plantatora Gandzi:ogorek:
03.11.2008, 22:28
No wiec co takiego w anarchokapitalizmie może zabronić ludziom przekształcenia się w innym system? Społeczeństwo dąży zwykle do socjalizmu i bezpieczeństwa. Anarchokapitalizm gdziekolwiek by nie powstał naturalnie będzie zanikał. Chyba, że jakaś mafia będzie ten stan rzeczy podtrzymywać.
03.11.2008, 22:34
Cytat:No wiec co takiego w anarchokapitalizmie może zabronić ludziom przekształcenia się w innym system? Nic.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
04.11.2008, 00:17
Tsumoso napisał(a):Chyba, że jakaś mafia będzie ten stan rzeczy podtrzymywać. Mafia bez państwa? Zasadniczo struktury mafijne powstawały po to, by czerpać korzyści z omijania wszelakich ustaleń struktur państwowych Mafiozi mordujący niewinnych ludzi to raczej wymysł reżyserów (ok, wiadomo że takie przypadki były ale wielu ludziom wydaje się że to sens działania mafii co jest bzdurą), w gruncie rzeczy to mafie zajmują się przemytami, handlem wszelakimi nielegalnymi dobrami i łamaniem innych ustaleń państwowych. Trupy pojawiają się, kiedy ktoś postronny wejdzie danej mafii w interesy (może być to jakaś jednostka, banda złodziejaszków, inna mafia, państwo etc.), tudzież ktoś swoją mafię zdradza na rzecz innej. Nie widzę sensu istnienia mafii w teoretycznej anarchii gdzie z założenia pojęcia legalności i nielegalności nie istnieją. Każdy w zasadzie mógłby działalność obecnych mafii prowadzić na własną rękę.A, że taki byt nie ma szans na przetrwanie to sprawa oczywista. Bo nawet jeśli czysto teoretycznie większość społeczeństwa pragnęłaby danego stanu rzeczy - czyt. anarchii to musiałby istnieć jakiś a'la państwowy twór, który by danego stanu rzeczy pilnował, bo w przeciwnym razie nawet będąca w dużej mniejszości mafia nie miałaby większych problemów, coby wprowadzić własny system rządów i terroryzować ludność.
05.11.2008, 10:27
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Tsumoso napisał(a):BTW czy ktoś potrafi przedstawić różnice (najlepiej od myślników, konkrety, nie pitolenie) pomiędzy totalną anarchią a anarchokapitalizmem (który dla wielu jest: "idealnym libertarianizmem") ? Znalazłem coś ciekawego: http://bezpozorow.org/ - "bez państwa i kapitalizmu" (ja bym dodał "i bez rozumu") Cytat:Kapitalistycznej własności prywatnej i komunistycznej własności państwowej, przeciwstawiamy własność społeczną, gospodarkę opartą na równomiernym podziale bogactwa, efektywności i demokracji w miejscach pracy.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
05.11.2008, 21:23
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295 Dołączył: 05.2006 Reputacja: 20 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Ateista
Ten tekst do którego link przytoczono wyżej jest wewnętrznie sprzeczny. Na jednym forum libertariańskim się z niego nawet śmiano
![]() Bez rozumu, stanowczo...
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
----------------------------------- 2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam. DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90 Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne. BARDZO NIEAKTUALNE. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości




Ludzie mają pewne potrzeby i społeczeństwo realizacji podstawowych usług i pomocy w kryzysowych sytuacjach zawsze będzie oczekiwało od państwa. Prawdą jest to, że wolny rynek lepiej funkcjonuje niż centralne planowanie. Nie mniej jednak moje zdanie zawsze jest takie, że wolny rynek powinien kończyć się tam gdzie jest sprzeczny z interesami słabej jednostki. Państwo powinno słabszych wspierać a silnym nie podcinać skrzydeł. Wiem, że w dzisiejszych czasach to kolejne marzenie, ale wiem też, że gdyby różne siły polityczne usiadły ze sobą przy jakimś stole i dogadały się co do pewnych ważnych kwestii to dałoby radę dojść do porozumienia. Z obserwacji jednak widzę, że to właśnie ta światła prawica bardziej stoi murem za swoim i nie chce się dogadać z "podłymi" lewakami. Zbudować coś można dialogiem, dlatego ja ze swojej strony jestem otwarty na różne propozycje. Inną kwestią jest, że władzy nie mam praktycznie żadnej (mandat radnego dzielnicy to raczej pic na wodę