[xeno]

Xeno, naśladując twoje rozumowanie można dojść do wniosku, że Armia Czerwona to też sami bohaterowie, bo uchronili nas przed nazizmem.

Przykro mi, ale komunizm był znacznie gorszą chimerą niż nazizm.

Jeśli nie widzisz róznicy nie ma sensu pisać.

[Bieniu]

Przykro mi, ale komunizm był znacznie gorszą chimerą niż nazizm.

Żyłeś wtedy? Jeśli nie to czemu kwestionujesz prawdziwość jednych źródeł, a święcie wierzysz innym?

Co do Twoich teorii, pasuje do nich fragment Bożych Bojowników, Andrzeja Sapkowskiego (podkreślenie moje)

- Ni ludzi nie znasz, ni procesów historii - odrzekł zimno Kondrad z Oleśnicy. A to przekreśla cię jako inkwizytora. Powinieneś wiedzieć, Grzesiu, że zawsze są dwa bieguny. Jeśli będzie horrendalna legenda, będzie i antylegenda. Kontrlegenda. Jeszcze bardziej horrendalna. Gdy spalę sto osób, za sto lat jedni będą dowodzić, że spaliłem tysiąc. Inni: że nie spaliłem nikogo. Za pięćset lat, jeśli ten świat potrwa tak długo, na każdych trzech z przejęciem gadających o lochach, torturach i stosach przypadnie przynajmniej jeden błazen, według którego żadnych lochów nie było, tortur nie stosowano, Inkwizycja pełna była kompasji i sprawiedliwa jak ojciec, karała nie srożej, jak tylko ojcowskim napomnieniem, a te wszystkie stosy to wymysł i heretyckie oszczerstwo.[...]

[Athei Overlord]

Żyłeś wtedy? Jeśli nie to czemu kwestionujesz prawdziwość jednych źródeł, a święcie wierzysz innym?

To zdanie obala samo siebie. Na tej samej zasadzie można zapytać: "a dlaczego święcie wierzyć tym "prawdziwym źródłom""? To nie jest obiektywizm. W ten sposób łatwo dopuścić manipulacji interpretacji na czyjąś korzyść

Właśnie dlatego, że nikt z nas nie żył w tamtych czasach, musimy dziś brać pod uwagę różne scenariusze - każde opracowanie jest w jakiś sposób obciążone światopoglądem autora.
Większą wartość mają sprawozdania świadków, które na szczęście spisywano zaraz po wojnie. Pojawi się jednak impas - co w sytuacji, gdy zeznania świadków nie pokrywają się z tym, co wynika z faktów?
Albo mamy zbyt mało faktów, albo interpretacja świadka.

Zrozumiałem to właśnie przy okazji "problemu Irvinga".

[xeno]

Żyłeś wtedy? Jeśli nie to czemu kwestionujesz prawdziwość jednych źródeł, a święcie wierzysz innym?

Nie żyłem wtedy, ale bazuję na opiniach i wspomnieniach ludzi którzy to przeżyli. A dlaczego kwestionuję lewackie źródła ? Ponieważ są kłamliwe i pisane na wyrost, a poza tym takie mam poglądy i nie zamierzam się z nich tłumaczyć.

I jakie źródła rzekomo kwestionuję ? Proszę wskazać konkretnie.

Co do Twoich teorii, pasuje do nich fragment Bożych Bojowników, Andrzeja Sapkowskiego (podkreślenie moje)

To fascynujące że czytasz fantastykę ale niestety to nie ten dział na tym forum.

[Bieniu]

Ok, to się zapytam Xeno, co sądzisz o obozach koncentracyjnych? Nie istniały czy że ich działalność została wyolbrzymiona?
Jestem po prostu ciekaw dlaczego uważasz komunizm za gorszy niż nazizm.

[xeno]

Ok, to się zapytam Xeno, co sądzisz o obozach koncentracyjnych? Nie istniały czy że ich działalność została wyolbrzymiona?
Jestem po prostu ciekaw dlaczego uważasz komunizm za gorszy niż nazizm.

Nie kwestionuję obozów koncentracyjnych jeśli o to Ci chodzi, jest coprawda kilka kwestii kontrowersyjnych i spornych, jeśli chcesz załóż osobny wątek.

Dlaczego uważam komunizm za gorszy ?

Wystarczą mi dwa błahe argumenty :

- komunizm ma więcej ofiar na swoim koncie aniżeli nazizm

- komunizm doprowadził do ruiny gospodarkę każdego kraju w którym zarzucił swe macki : Rumunia, Ukraina, ZSRR, Jugosławia, Chiny, Wietnam itd. Jednym słowem- wszystkie kraje komunistyczne i postkomunistyczne to ruina gospodarcza.

Narodowy socjalizm czy faszyzm miał niewątpliwie tę cechę że stawiał kraj na nogi [nieważne jakim kosztem]. Komunizm rujnował, był jak zaraza i to jest zasadnicza różnica w ocenie obu ideologii.

pzdr

[Bieniu]

Podałbyś jakieś źódła dotyczące ofiar jednego i drugiego systemu? Nie mówię że nie masz racji, po prostu sam nie mam wystarczających informacji i chcę wiedzieć skąd się wzięły te dane.

[Dreilinden]

Nie kwestionuję obozów koncentracyjnych jeśli o to Ci chodzi, jest coprawda kilka kwestii kontrowersyjnych i spornych, jeśli chcesz załóż osobny wątek.

Dlaczego uważam komunizm za gorszy ?

Wystarczą mi dwa błahe argumenty :

- komunizm ma więcej ofiar na swoim koncie aniżeli nazizm

- komunizm doprowadził do ruiny gospodarkę każdego kraju w którym zarzucił swe macki : Rumunia, Ukraina, ZSRR, Jugosławia, Chiny, Wietnam itd. Jednym słowem- wszystkie kraje komunistyczne i postkomunistyczne to ruina gospodarcza.

Narodowy socjalizm czy faszyzm miał niewątpliwie tę cechę że stawiał kraj na nogi [nieważne jakim kosztem]. Komunizm rujnował, był jak zaraza i to jest zasadnicza różnica w ocenie obu ideologii.

A skąd możesz wiedzieć, że nazizm jest lepszy od komunizmu? Nazizm nie potrwał tak długo jak komunizm więc to oczywiste, ze komunizm ma o wiele więcej ofiar. 10 lat nazizmu w stosunku do 70 lat komunizmu robią różnicę, poza tym, nazizmowi nie dano się rozprzestrzenić tak jak komunizmowi.

Poza tym, w jaki sposób nazizm stawiał gospodarki krajów podbitych na nogi? Z tego co wiem, Niemcy zaczęły wojnę mając na swoim koncie duży dług a spłacały go z majątków zabranych kapitałom podbitych państw.

Nazizm i komunizm to według mnie dwie podłe i siebie warte ideologie.

[xeno]

Podałbyś jakieś źódła dotyczące ofiar jednego i drugiego systemu? Nie mówię że nie masz racji, po prostu sam nie mam wystarczających informacji i chcę wiedzieć skąd się wzięły te dane.

Przecież to oczywiste, na każdej uczelni uzyskasz taką informację.

Polecam: Warren Carroll - narodziny i upadek rewolucji komunistycznej

Światowy bestseller Warrena H. Carrolla. Fascynująca i zarazem przerażająca opowieść o komunizmie − „największym wrogu wolności, z jakim zmierzyła się ludzkość”. Opierając się na imponującym materiale faktograficznym, autor przedstawia genezę, narodziny, rozwój i upadek systemu politycznego, który przewyższył wszelkie inne pod względem liczby ofiar, okrucieństw i zniszczeń, a przede wszystkim hipokryzji, albowiem swoich zbrodni dokonywał w imię szczęścia ludzkości.

Poza tym, w jaki sposób nazizm stawiał gospodarki krajów podbitych na nogi? Z tego co wiem, Niemcy zaczęły wojnę mając na swoim koncie duży dług a spłacały go z majątków zabranych kapitałom podbitych państw.

Tak duży dług po traktacie wersalskim,zaraz dojdziemy do tego ze Hitler był geniuszem- proszę nie pogrążaj się bo będę zmuszony napisać że Hitler to geniusz gospodarczy a wtedy nie będzie Ci wesoło
O tym że Hitler zredukował bezrobocie do zera, o tym już nie wspominasz.
O tym że wygrał w demokratycznych wyborach też nie.
Mordy których dopuścili się naziści wynikały z ideologii rasy panów, komunizm mordował jak mu się podobało - bez różnicy, i to w imię szczęścia

[Bieniu]

Tzn chodziło mi o porównanie ilość zabitych ludzi/rok obu tych systemów.

[xeno]

Tzn chodziło mi o porównanie ilość zabitych ludzi/rok obu tych systemów.

Nie pogrążaj komunizmu jeszcze bardziej, bo może być zabawnie

[Dreilinden]

A co to, oceniamy teraz system według ilości zabitych ludzi? Konkurs jaką kto miał wydajność?

Że niby system który zabijał tylko milion ludzi rocznie jest tylko "troszkę zły", podczas gdy system, który zabijał pięć milionów ludzi jest już "porządnie zły"?

Oba takie systemy są złe a nawet bardzo złe.

[xeno]

A co to, oceniamy teraz system według ilości zabitych ludzi? Konkurs jaką kto miał wydajność?

Że niby system który zabijał tylko milion ludzi rocznie jest tylko "troszkę zły", podczas gdy system, który zabijał pięć milionów ludzi jest już "porządnie zły"?

Oba takie systemy są złe a nawet bardzo złe.

Okej tylko ja przecież zaznaczyłem ''mniejsze zło''i ''większe zło'' - czytajcie ze zrozumieniem.

A dług Niemiec wynikał z Traktatu Wersalskiego i to co zrobił Hitler z niemiecką gospodarką zasługuje napodziw, sam tego chciałeś, nie boję się tego powiedzieć - Hitler był geniuszem gospodarczym, redukując bezrobocie, stawiając kraj na nogi, po takiej klęsce jak I wojna światowa. Kto dokonał takiego wyczynu w dziejach historii? Nikt.

[Skywalker]

Przykro mi, ale komunizm był znacznie gorszą chimerą niż nazizm.

Jeśli nie widzisz róznicy nie ma sensu pisać.

Hmmm. Zastanów się czy wolałbyś żyć w Generalnej Guberni czy w PRL-u.

[xeno]

Hmmm. Zastanów się czy wolałbyś żyć w Generalnej Guberni czy w PRL-u.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Błędne zestawienie- PRL był w czasach pokoju a GG była tylko formą przejściową w okresie wojny. Nie można tak porównywać.

Porównaj GG z okupacją Tybetu przez Chiny albo z reżimem Pol Pota.

[Bart]

O tym że [Hitler] wygrał w demokratycznych wyborach też nie.

To akurat słaby argument, jeśli ma przemawiać za Hitlerem Demokracja wyniosła do władzy wiele miernot.

A Hitlerowi demokracja nie wystarczyła, stąd prowokacja z pożarem Reichstagu i zmanipulowanie sędziwego von Hindenburga.

[xeno]

Demokracja wyniosła do władzy wiele miernot.

A Hitlerowi demokracja nie wystarczyła, stąd prowokacja z pożarem Reichstagu i zmanipulowanie sędziwego von Hindenburga.

A zatem to problem demokracji a nie Hitlera. Hitler wykorzystał to co było mu dane.

Podpalenie Reichstagu mieści się w maksymie - ''cel uświęca środki''

[Bieniu]

Jak słyszę "cel uświęca środki" to mam ochotę komuś pier...
Nie wiem, może to jakaś moja nerwica natręctw.

[Wilk]

Demokracja wyniosła do władzy wiele miernot.

I stale tak czyni:]

[Dreilinden]

To takie usprawiedliwianie gorszego przez złe.

"No dlaczego nie tolerujesz nazizmu, przecież są gorsze rzeczy?"