Liczba postów: 5,511
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
25
Płeć: mężczyzna
lumberjack napisał(a):A w jaki sposób chce osłabić UE? Coś mi się zdaje, że chce zmniejszyć poziom socjalizmu w UE i trochę ją "skonserwatywnić". To byłaby silniejsza UE 
To już jest kwestia sporna. Pytanie tylko dlaczego partia ta nie prowadzi interesów w Europie??
EH
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06.2006
Reputacja:
0
Liczba postów: 1,319
Liczba wątków: 16
Dołączył: 04.2008
Reputacja:
0
Przywileje pewnych grup zawodowych....
PS Ciekawe co na to artykuł 32 Konstytucji. Ostatnio Trybunał orzekł, że SKOKI nie mogą udzielać długoterminowych pożyczek bo to sprzeczne z konstytucją. Może ja i Trybunał mamy jakąś inną wersję bo według mnie nie ma tam nic o terminie kredytu, natomiast wiele jest o zakazie uprzywilejowania kogokolwiek....
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 7
Dołączył: 04.2008
Reputacja:
0
Skywalker napisał(a):Już się kiedyś wypowiedziałem. Partia ta prowadzi bardzo ważne interesy z Armią Amerykańską więc w jej interesie jest maksymalnie osłabiać UE.
nie partia prowadzi interesy, tylko jej zalozyciel... no, faktem jest, ze je prowadzi, co samo w sobie jest potwarza dla europejskich komuchow, ktorzy albo cyckaja europejskich podatnikow, albo zyja na garnuszku u mamy i nie maja nawet rachunku w banku. stad ten caly jazgot wokol interesow Gantleya. bo przecierz nie o same interesy chodzi - jakby sprzedawal pietruszke maorysom tez by byl "podejrzany" o spisek... taka karma - facet nie jest swoj i nie chce sie przylaczyc do reszty.
Liczba postów: 603
Liczba wątków: 4
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
5
Sychu napisał(a):Przywileje pewnych grup zawodowych To nie są żadne przywileje, to są świadczenia z tytułu pracy, czyli jakby część umowy o pracę.
Jak taki Harrison Ford ma w trakcie kręcenia filmu do dyspozycji odrzutowiec, apartament w hotelu Ritz i prywatnego trenera dla swojego labradora (nazwisko i przywileje pierwsze lepsze dla zobrazowania przykładu, bez gwarancji na prawdziwość), to nikt nie mówi, że to przywileje, tylko że takie są warunki kontraktu, a jak górnik, hutnik czy inny cięzko pracujący robotnik zażąda za swoją pracę więcej niż inni, i niekoniecznie płatne w gotówce, to mówi się że to przywileje. Jestem pewien, że przy próbie wykupu i przy uczciwej wycenie, tych rzekomych przywilejów zapłacilibyśmy więcej niż wyłożymy za ich całkowitą realizację.
Pozdrawiam JG
Liczba postów: 1,132
Liczba wątków: 20
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
0
sir_skiner napisał(a):facet nie jest swoj i nie chce sie przylaczyc do reszty.
On ma lepsze towarzystwo: Wierzejski, Giertych i Zawisza. :twisted:
Liczba postów: 1,319
Liczba wątków: 16
Dołączył: 04.2008
Reputacja:
0
Głupi Jaś napisał(a):To nie są żadne przywileje, to są świadczenia z tytułu pracy, czyli jakby część umowy o pracę.
Jak taki Harrison Ford ma w trakcie kręcenia filmu do dyspozycji odrzutowiec, apartament w hotelu Ritz i prywatnego trenera dla swojego labradora (nazwisko i przywileje pierwsze lepsze dla zobrazowania przykładu, bez gwarancji na prawdziwość), to nikt nie mówi, że to przywileje, tylko że takie są warunki kontraktu, a jak górnik, hutnik czy inny cięzko pracujący robotnik zażąda za swoją pracę więcej niż inni, i niekoniecznie płatne w gotówce, to mówi się że to przywileje. Jestem pewien, że przy próbie wykupu i przy uczciwej wycenie, tych rzekomych przywilejów zapłacilibyśmy więcej niż wyłożymy za ich całkowitą realizację. Tutaj nie o to chodzi. Chodzi o to, że oni tam szastają na lewo i prawo przywilejami, a potem wyciągają ręke o dotacje czy preferencyjne kredyty (często umarzane). Gdyby nie było żadnego transferu pieniędzy publicznych do tych firm, monopoli i były by one prywatne* to by mnie to guzik obchodziło.
Już sama koncesja jest narzędziem manipulacji politycznej. Władza, aby zyskać przychylność pewnej grupy ludzi może np. nie dopuszczać konkurentów, lub konkurentów, którzy byli by w stanie zaszkodzić tej mafii i w ten sposób wpływać na gospodarkę metodami nie rynkowymi .
*nawet gdy monopol nie jest narzucony prawem, a faktycznie skarb państwa jest właścicielem większości kopalń, to nie jest to sytuacja rynkowa gdyż obrót dobrami jest w gruncie rzeczy kontrolowany politycznie
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 7
Dołączył: 04.2008
Reputacja:
0
eheon napisał(a):On ma lepsze towarzystwo: Wierzejski, Giertych i Zawisza. :twisted: fakt - ferajna mocno nieswierza, ale facet nie moze w obcym kraju robic fermentu od podstaw, o strukturach nie wspomne. ciekawe co z tego wyjdzie.
Liczba postów: 603
Liczba wątków: 4
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
5
Cytat:Gdyby nie było żadnego transferu pieniędzy publicznych do tych firm, monopoli i były by one prywatne* to by mnie to guzik obchodziło.
1. Gdyby kilkadziesiąt tysięcy mięsistych osiłków przywykłych do dostatniego życia i zdesperowanych nagle znalazłoby się na bruku, to trzeba by dokonać dziesięć razy takiego transferu dla wojska i policji, bez względu na to, czy firma byłby prywatna czy państwowa.
2. Taka np. kopalnia czy huta, to nie jest zakład krawiecki (nic nie ujmując zakładom krawieckim), gdzie w razie braku zamówień można zamknąć halę maszyn na kłódkę i iść do domu, ewentualnie zostawić paru cieciów do pilnowania. Np. wygaszenie pieców w hucie w sposób, który pozwoliłby na przywrócenie produkcji, gdy przyjdą lepsze czasy, to niezwykle trudna i kosztowna operacja, tak samo zaprzestanie wydobycia nie oznacza, ze kopalnia może zakończyć pracę. Jeżeli jeszcze uwzględnisz, że górnicy i hutnicy, to specjaliści i jeżeli wyślemy ich do innej pracy, to w przyszłości trzeba będzie ich szkolić na nowo, to też są poważne dodatkowe koszty. Reasumując, właściciel huty, czy kopalni, bez względu na to kto nim jest, musi nie tylko patrzeć na bieżące koszty, ale także na przyszłą wartość tego niemałego przecież majątku. Być może w tej sytuacji, bardziej od zamykania hut i kopalń opłaca się czasem je dofinansować, tym bardziej, że jak sądzę do kasy Państwa wraca w postaci podatku dochodowego, od płacy górników czy hutników, podatku VAT płaconego przez nich w sklepach i na bazarach, czy choćby akcyzy od piwa, więcej niż wynoszą przyznane dotacje. Wpływy z tych podatków byłyby przecież mniejsze, gdyby zostali oni pozbawieni pracy.
Pozdrawiam JG
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
To dofinansowanie nie bierze się z powietrza, tylko z obciążenia sektora produktywnego. Co do pracy, to na wolnym rynku ona zawsze jest. Rzecz jasna obecnie wolnego rynku - w rozumieniu tego słowa takim, jak to prezentował chociażby Ludwig von Mises - nie mamy.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Liczba postów: 1,319
Liczba wątków: 16
Dołączył: 04.2008
Reputacja:
0
Głupi Jaś
Cytat:Gdyby kilkadziesiąt tysięcy mięsistych osiłków przywykłych do dostatniego życia i zdesperowanych nagle znalazłoby się na bruku, to trzeba by dokonać dziesięć razy takiego transferu dla wojska i policji, bez względu na to, czy firma byłby prywatna czy państwowa.
Po pierwsze środki te były by znacznie mniejsze (zwłaszcza w ujęciu długookresowym) od kwot jakie pompujemy w te komunistyczne molochy. Po drugie nikt by się nie znalazł na bruku, zupełnie nie rozumiem skąd taki wniosek.
Po trzecie dotowanie jednych kosztem drugich jest niesprawiedliwe, a nasyłanie policji na bandę demonstrantów chcących okraść resztę społeczeństwa w majestacie prawa już tak i na pierwszy cel pieniędzy się przeznaczać nie powinno, a na drugi jak najbardziej.
Cytat:Taka np. kopalnia czy huta, to nie jest zakład krawiecki (nic nie ujmując zakładom krawieckim), gdzie w razie braku zamówień można zamknąć halę maszyn na kłódkę i iść do domu, ewentualnie zostawić paru cieciów do pilnowania. Np. wygaszenie pieców w hucie w sposób, który pozwoliłby na przywrócenie produkcji, gdy przyjdą lepsze czasy, to niezwykle trudna i kosztowna operacja, tak samo zaprzestanie wydobycia nie oznacza, ze kopalnia może zakończyć pracę.
Kto tutaj postuluje zamykanie hut, kopalń czy cokolwiek w tym stylu? Chyba tylko Ty. Ja nie ingeruję w funkcjonowanie tych zakładów. Piszemy o przywilejach, komunistycznych molochach, które należy zreformować, najlepiej sprywatyzować. Nikt nie pisze o zamykaniu ich, o tym czy zostaną zamknięte, czy też będą się rozwijać zdecyduje rynek.
Cytat:Jeżeli jeszcze uwzględnisz, że górnicy i hutnicy, to specjaliści i jeżeli wyślemy ich do innej pracy, to w przyszłości trzeba będzie ich szkolić na nowo, to też są poważne dodatkowe koszty.
Ja ich nigdzie nie będę wysyłał. Ja ich również nie będę szkolił. Pomijając, że nie wiem skąd Ci się wzięły rzesze zwolnionych, no ale dobra nawet jeśli takowa się pojawi to nie jest moją sprawą ich szkolić czy gdzieś wysyłać.
Cytat:Reasumując, właściciel huty, czy kopalni, bez względu na to kto nim jest, musi nie tylko patrzeć na bieżące koszty, ale także na przyszłą wartość tego niemałego przecież majątku. Być może w tej sytuacji, bardziej od zamykania hut i kopalń opłaca się czasem je dofinansować,
No tak węgiel nikomu niepotrzebny, stale też nie. Wystarczy je zreformować i będą dochodowe. Trzeba odebrać przywileje, powywalać święte krowy i sprywatyzować. Wtedy dotacje będą zbędne. Te zakłady nie są w kłopotach z powodu myszki miki tylko złej organizacji, marnotrastwa.
Cytat:tym bardziej, że jak sądzę do kasy Państwa wraca w postaci podatku dochodowego, od płacy górników czy hutników, podatku VAT płaconego przez nich w sklepach i na bazarach, czy choćby akcyzy od piwa, więcej niż wynoszą przyznane dotacje. Wpływy z tych podatków byłyby przecież mniejsze, gdyby zostali oni pozbawieni pracy.
No tak najważniejsze żeby państwowa kasa była pełna..... To może obniżmy te vaty, pity i zusy aby niepotrzebne było takie ich krążenie w kółko. Najpierw zakład i ludzie płacą, potem część i m w dotacjach oddają, potem oni znowu płacą.... Ta kasa nie krąży za darmo. No ale to sprawa drugorzędna gdyż firmy mogą być opłacalne i bez dotacji.
Druga sprawa, jeżeli nawet by tak było, że wszystko jest w miarę dobrze zarządzane a mimo tego zakład wymaga dotacji (zawrotu części podatków) to to oznacza tylko tyle, że podatki są zbyt wysokie i trzeba je zmniejszyć.
Reasumując: Ty postulujesz utrzymanie status quo i pompowanie pieniędzy w komunistyczne molochy w obawie przed strajkami i jakimiś wirtualnymi kosztami.
Ja chcę powstrzymać dopłaty i sprywatyzować. Bez gwarancji pakietów socjalnych, lecz z gwarancją pakietów inwestycyjnych (czyli odwrotnie niż zwykle w tym kraj się robi).
PS Wiesz, że mimo tego, że Polska leży na węglu sprowadzamy go z zagranicy? Ten absurd jest niestety prawdą i obnaża co nieco prawdy o naszych komunistycznych kopalniach i innych molochach uczestniczących w tym przestępczym procederze okradania reszty społeczeństwa.
Liczba postów: 1,319
Liczba wątków: 16
Dołączył: 04.2008
Reputacja:
0
[url="http://wyborcza.pl/1,76842,6468523,Wyklad_Summersa_dla_Lehman_Brothers.html"]Główny doradca gospodarczy Obamy pracował dla:
-Citigroup
-Goldman Sachs
-Lehman Brothers[/url]
Buahahahahahahahhaahahahhaahahahahahha
Avx napisał(a):Zagarnięcie dóbr ludzi, którzy oszczędzali (oszczędności stają się bezwartościowe praktycznie). Bezsens jakiegokolwiek oszczędzania (chyba, że w kruszcach), wydawanie pieniędzy najlepiej zaraz po ich otrzymaniu, przez to bardzo chaotyczny charakter gospodarki; częściowo bezsens logicznego planowania wydatków. Ogólna niepraktyczność używania "prawnego środka płatniczego".
Z egoistycznego punktu widzenia - nie zmartwiłoby mnie to. Nie mam znaczących oszczędności w złotówkach, a chaos monetarny sprzyjałby kontr-ekonomii.
Ktoś taki jak Ty po tej wypowiedzi zasługuje na kulę w łeb.
Nie oddałbym Ci żadnych moich oszczędnośći.
Przykład tego o czym mówię najlepiej obrazuje scena z filmu Falling Down
Michael Douglas to Xenomorph, koleś z kanapką to avx
http://www.youtube.com/watch?v=FwP2vV6Wm...re=related
Tacy jesteście libertarianie.
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 53
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
1
Płeć: nie wybrano
Xenomorph napisał(a):Tacy jesteście libertarianie. Anarchokapitalisci.
"I watched with glee
As your kings and queens
Fought for ten decades
For the Gods they made"
Guns'n'roses - Sympathy For The Devil
"Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania."
Aldous Huxley
"This is your life and it's ending one minute at a time"
Fight Club
Progmast napisał(a):Anarchokapitalisci.
Niewielka różnica.
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 53
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
1
Płeć: nie wybrano
Jest roznica i to ogromna.Jestem libertarianinem ale nie anarchokapitalista.
"I watched with glee
As your kings and queens
Fought for ten decades
For the Gods they made"
Guns'n'roses - Sympathy For The Devil
"Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania."
Aldous Huxley
"This is your life and it's ending one minute at a time"
Fight Club
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
Xenomorph napisał(a):Ktoś taki jak Ty po tej wypowiedzi zasługuje na kulę w łeb.
Nie rozumiem, o co chodzi. Z egoistycznego punktu widzenia nie zmartwiłaby mnie też wojna nuklearna i ruiny na miejscu Warszawy. Prywatnie mógłbym na tym skorzystać.
To nie oznacza, że popieram moralnie takie rozwiązanie.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Avx napisał(a):Prywatnie mógłbym na tym skorzystać.
W jaki sposób ? Skorzystałby raczej grabarz albo jakaś firma pogrzebowa typu ''nasza przyszłość''.
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
Chaos zastępujący stary porządek bywa okazją do stworzenia nowego, lepszego porządku*. W PL władza jest bardzo scentralizowana, Warszawa nawet rejestracją samochodów się zajmuje, tam dokumenty płyną. Rozpieprzyłaby się zupełnie cała struktura zarządzania i 80 % papierów by już zwyczajnie nie było.
Chociaż fakt faktem, że do władzy dorwałyby się prędzej komuchy czy jakiś NOP, niż liberałowie. Tak czy inaczej chaos to naturalny sojusznik chyba każdej opozycji wobec porządku go poprzedzającego - wtedy jest jej czas, jej szanse; tylko od niej zalezy, jak je wykorzysta. Lenin wzleciał dzięki pierwszej wojnie światowej, Hitler dzięki kryzysowi - to oczywiście przykłady zmian negatywnych, ale dobrze ilustrują mechanizm.
* Przyznaję, zazwyczaj te zmiany były na gorsze, jak w przytoczonych powyżej przykładach, ale jednak, teoretycznie... Mogą być też na lepsze. Po prostu pisząc tamto przyjąłem bardzo optymistyczny punkt widzenia.
Dopisane później:
O, mam przykład zmiany na lepsze. Pinochet (nie, żebym był kolesiem, co go wychwala pod niebiosa, z libertariańskiego punktu widzenia interwencjonista, ale tak czy inaczej, najlepszy rząd południowoamerykański) po tym, jak komuniści doprowadzili kraj do ruiny. Paradoksalnie bez komunistów najpierw nie byłoby Pinocheta później (który naprawił o wiele więcej, niż komuchy wcześniej zepsuły) i kraj stale pozostawałby przeciętną demokracją, jego wyniki gospodarcze obecnie mogłyby być gorsze, niż są.
PS. Proszę mnie źle nie rozumieć, jestem przeciwko łamaniu aksjomatów. Po prostu dostrzegam pewne plusy nawet w sytuacji paskudnej moralnie. To nie znaczy, że jestem "za" chaosem monetarnym albo wyparowaniem Warszawy; jestem przeciw, ale dostrzegam mimo wszystko pewne plusy tych sytuacji. Chaos wielkim sojusznikiem dla zmian zawsze był.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Liczba postów: 5,936
Liczba wątków: 16
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
10
Płeć: nie wybrano
Stalin też pewnie moralnie nie popierał wielkiej czystki, ale na tym tylko skorzystał...
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
|