[Bart]

Nie pomieszało się. Czyli po prostu musimy swoje recenzje wzajemnie odwracać i będzie OK Jak ja powiem że coś jest do dupy, to powinieneś się tym zainteresować - i ja odwrotnie.

Oczywiście żart, to nie jest takie proste

[avidal]

Ciekawy jestem, jakie masz zdanie na temat dwoch francuskich gore, o ktorych wspominalem w pochodnym temacie... Martyrs i Inside.

[Bart]

Nie znam Ale, jeśli to coś znaczy, jestem wielkim fanem filmów o zombie.

[TripleSix]

Właśnie oglądam. Klasyka. "Charley Varrick" Dona Siegela z 1973 roku. Muzyka Lalo Schifrin i główna rola Walthera Matthau. Miodzio.

[OneManRevolution]

Ja obejrzałem przed chwilą tę ultraostateczną wersję "Blade Runner'a". Ciekawsza od tej, którą wcześniej widziałem.

[Bloo]

tę

[nexo]

To ja z ostatnio obejrzanych polecam: "L.A. Confidential" chyba najlepszy kryminał jaki widzialem oraz "Man on Wire" genialny dokument o realizacji swoich marzeń.

[Bóg]

Tych raczej nie było tu jeszcze.


- "To nie jest kraj dla starych ludzi" (No Country for Old Men)

- "Tytus Andronikus"

- "Marsz Pingwinów "

- "Ergo Proxy" (dla lubiących anime)

[Dreilinden]

Oglądałem tylko "Ergo Proxy". Po dwóch razach, ciągle nie łapię w całości fabuły.

Ja dorzuciłbym "Donnie Darko", świetny film, muszę go obejrzeć przynajmniej jeszcze kilka razy, zanim połapię się o co w tym chodzi (chociaż zarysy już mam). Sprawia, że czuję niepokój i uczucie dziwności.

[FlauFly]

Z tych Boga znam tylko Ergo Proxy.

Dodam od siebie jeszcze film "Primer" - jest to w sumie jedyny film hard science fiction ostatnich lat jaki znam.
Nie jest to hollywood fiction - jest to niskobudżetówka (zaledwie 7 tys), ciężko zdobyć, ale naprawdę warto to obejrzeć.
Wykorzystuje oklepany motyw fantastyki, jednakże rozgrywa go bardzo dobrze - odkrycie, które jest osią fabuły, jest przedstawione wiarygodnie. Postacie nie tłumaczą między sobą rzeczy dla siebie oczywistych, tylko po to, aby widz zrozumiał, w odkryciu jest też wiele niewiadomych, a nie jak często w filmach, że jakiś genialny naukowiec rozpierdziela wszystko dzięki genialnej teorii i wszystko od razu wiadomo.

[Piotrek R.]

Funny games obejrzałem - i żałuję, że nie wyłączyłem przed końcem, przegrałem na własne życzenie

a z ostatnich produkcji bardzo mi przypadł do gustu Lektor i Zapaśnik

[sychu]

Zabieram się za "The Baader Meinhof Complex". Film traktuje o europejskiej lewicowej organizacji terrorystycznej RAF (Red Army Fraction) działającej w latach 70'-90' ubiegłego wieku.
Jak obejrzę to coś pewnie na ten temat skrobnę.

[heninsyn]

... wyjątkowo trafna mini recenzja z " Polityki " !
http://www.polityka.pl/vicky-cristina-ba...287201,18/

Motyw muzyczny i przewodni ...
http://www.youtube.com/watch?v=VXfGodHXS...re=related

Mi się bardziej niż podobał, słodko-gorzki, a pogłoski o końcu W.Allena wydają się grubo przedwczesne ! :]

[Progmast]

Zdecydowanie polecam "The Game" Davida Finchera.

[current]

Oj dawno nie widziałem nic dobrego, ostatnią taką rzeczą był "Running with scissors" http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=21492. Film niezly chociaż książka lepsza.

[avidal]

Też sobie polecę. Oszukana z A.Jolie.

[Piotrek R.]

A mi Oszukana do końca nie podpasowała, choć oglądałem ciekaw finału - prawdziwa historia musi być sfabularyzowana na potrzeby metrażu kina i to widać było w tym filmie; i Jolie brzydka jakaś taka

[avidal]

Było widać. I to wyraźnie. Ale po końcowych napisach mocniej niż zwykle przytuliłem śpiącego synka. Dla rodzica to ten film wstrząsające doznanie.
Jolie mniej seksowna niż zwykle, ale oczy - i usta - tak samo kuszace.

[Piotrek R.]

http://www.youtube.com/watch?v=buijd3EnQTg

jestem po czwartym filmie w ciągu kilku dni, który opowiada o czasie i znów nabrałem przekonania, że czas jest jednym z bardziej wdzięcznych tematów

Klik i robisz co chcesz
Next
Stay
Kaftan

polecam każdy z nich

[Drednot]

"Generał Nil" - to na ten film powinny chodzić wycieczki klasowe (a nie na "Popiełuszko", który imho był dużo słabszy). Film mocny, ale wartościowy.