To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(Ambitny) film
MightyYu napisał(a):Spodziewałam się bardziej "filmowej", barwnej osobowości <Curtis> a nie rozmemłanego, nieodpowiedzialnego egoisty :p Ale czarno-biały klimat był fajny :]

Zdaje się, że ten film to wersja żony. Stąd tak a nie inaczej przedstawiony bohater i wydarzenia.
Give me your lips for just a moment,
And my imagination will make that moment live.
Give me what you alone can give,
A kiss to build a dream on.
Odpowiedz
Hańba z Johnem Malkovichem
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Wreszcie widziałem "Białą Wstążkę". Hm, film na pewno głęboki i wielowarstwowy, co powoduje, że aby go dobrze ocenić muszę obejrzeć przynajmniej raz jeszcze.
Cieszy mnie, że ma cechę najlepszych filmów - oglądający wtapia się w otoczenie. Mimo, że z filmu zionie minimalizmem (choć nie aż takim, jak w ekstremalnym pod tym względem "Nad jeziorem Tahoe"), widz ani trochę się nie nudzi.
Świetna gra dzieci, są jakby wyjęte ze starych fotografii.

To takie pierwsze wrażenia, jak znajdę czas muszę obejrzeć jeszcze raz.
Odpowiedz
Gocek napisał(a):Hańba z Johnem Malkovichem


O to to. Jakoś w czwartek chyba oglądałem. Ciężki film, bym rzekł. Nie wiem, czy moja interpretacja jest trafna- ciężko mi zrozumieć postępowanie bohaterów, szczególnie córki profesora; sytuacja przedstawiona w "Hańbie" należy do tych, które trudno ogarnąć.

Gra Malkovich'a po raz kolejny bardzo mi się podobała.
Odpowiedz
DillingerEscPlan napisał(a):O to to. Jakoś w czwartek chyba oglądałem. Ciężki film, bym rzekł. Nie wiem, czy moja interpretacja jest trafna- ciężko mi zrozumieć postępowanie bohaterów, szczególnie córki profesora; sytuacja przedstawiona w "Hańbie" należy do tych, które trudno ogarnąć.

Gra Malkovich'a po raz kolejny bardzo mi się podobała.
Jak na moje, córka profesora traktowała swój pobyt tam jako pewnego rodzaju karę za swoją odmienność, weszła idealnie w tamtejszą społeczność i przyjęła rolę ofiary idealnej. Coś jak żona kata, która go potrafi jeszcze usprawiedliwiać przed innymi i nie może przestać "kochać" - tego rodzaju chory związek.
.
.
.
.

Odpowiedz
9
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
" ZERO " ?

Gdzie jesteśmy? Byliśmy ?
Będziecie !!!

Niesłusznie pominięta rzecz z naszej ... też kinematografii !!!

:]
Wartooo ...
kumpel TORA NAAGI - aktualnie w trakcie lotu nad kukułczym gniazdem w towarzystwie Yossariana !!!
Odpowiedz
Wlasnie skonczylem ogladac Los czlowieka. Film zostal mi polecony ze wzgledu na arcyciekawa scene picia wodki - glowny bohater (radziecki jeniec wojenny) po dlugim okresie ciezkich robot w roznych obozach koncetracyjnych zostal wezwany do komendanta obozu bo skarzyl sie, ze za duzo musza pracowac. Komendant oznajmia mu, ze czeka go smierc, lecz pierw niech napije sie wodki. Polal mu nie kieliszka, ale do szklanki na oko ~250ml i podal kromke chleba z maslem jako zakaske. Glowny bohater wypil wodke, odstawil chleb i oznajmil, ze po pierwszym nie zakasza. Zszokowany hitlerowiec postanawia mu nalac drugi kieliszek takze 250ml, po czym glowny bohater go wypija i oznajmia, ze po drugim tez nie zakasza. Po tym akcie dostaje brawa od oficerow niemieckich zgromadzonych w pokoju w ktorym odbywalo sie picie. Nastepnie komendant nalewa mu 3 kieliszek, glowny bohater wypija szklanke i zagryza zaledwie malym kawalkiem chleba. Zszokowany hitlerowiec przyznaje, ze pijacy jest prawdziwym radzieckim soldatem i postanawia darowac mu zycie - daje mu takze w nagrode caly bochenek chleba i maslo.
Oprocz tej arcyciekawej sceny zmuszajacej do refleksji, film takze okazal sie byc niemniej ciekawy.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
kurwa, dawno, dawno temu moj ojciec opowiadal byl mi o tym filmie, dokladnie rzecz biorac o tej scenie, pozniej pare razy myslalem co to za film, a tu nagle Tgc z tym wyjezdza szok
zetodwudziestoslaw

"Najpierw jest góra,
Potem nie ma góry,
Potem jest."

"Wszystko, co wiesz, jest nieprawdą"
Odpowiedz
W którym to mniej więcej momencie jest? Na YT jest ten film, w 14 częściach:
http://www.youtube.com/view_play_list?p=...y+of+a+Man
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Pod koniec.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
forge napisał(a):W którym to mniej więcej momencie jest? Na YT jest ten film, w 14 częściach:
http://www.youtube.com/view_play_list?p=...y+of+a+Man

http://www.youtube.com/watch?v=0lVlo5ZxI...EE&index=5

Gdzies od czwartej minuty. Ale powtarzam, ze film jest warty by calego go obejzec. Oprocz tej sceny, film jest tez znany z chyba najbardziej wzruszajacej sceny w historii radzieckiego kina pod koniec filmu, ale zeby to zrozumiec trzeba ogladnac caly film.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
Dzięki THC za polecenie tego filmu. Dzięki Tobie niedługo obejrzę dwa radzieckie arcydzieła "Los człowieka" oraz "Tak tu cicho o zmierzchu".

PS. Zastanawiam się tylko jak to będzie z napisami, bo aż tak dobrze rosyjskiego nie znam.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Tgc napisał(a):Wlasnie skonczylem ogladac Los czlowieka. Film zostal mi polecony ze wzgledu na arcyciekawa scene picia wodki - glowny bohater (radziecki jeniec wojenny) po dlugim okresie ciezkich robot w roznych obozach koncetracyjnych zostal wezwany do komendanta obozu bo skarzyl sie, ze za duzo musza pracowac. Komendant oznajmia mu, ze czeka go smierc, lecz pierw niech napije sie wodki. Polal mu nie kieliszka, ale do szklanki na oko ~250ml i podal kromke chleba z maslem jako zakaske. Glowny bohater wypil wodke, odstawil chleb i oznajmil, ze po pierwszym nie zakasza. Zszokowany hitlerowiec postanawia mu nalac drugi kieliszek takze 250ml, po czym glowny bohater go wypija i oznajmia, ze po drugim tez nie zakasza. Po tym akcie dostaje brawa od oficerow niemieckich zgromadzonych w pokoju w ktorym odbywalo sie picie. Nastepnie komendant nalewa mu 3 kieliszek, glowny bohater wypija szklanke i zagryza zaledwie malym kawalkiem chleba. Zszokowany hitlerowiec przyznaje, ze pijacy jest prawdziwym radzieckim soldatem i postanawia darowac mu zycie - daje mu takze w nagrode caly bochenek chleba i maslo.

podobna scena jest w nowej rosyjskiej produkcji "jesteśmy z przyszłości". film taki sobie, ale daje radę, a za takie nawiązanie do klasyki rodzimej kinematografii należy mu się dodatkowy plus. zresztą żołnierz, którego szukają w "jesteśmy z przyszłości" ma na nazwisko Sokołow, więc to dość ładny ukłon w stronę przeszłości.
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
taką nieciekawą sprawę mam... wczoraj wróciłem po 22 do domu, puszczam pudło telewizora... o! leci pulp fiction na alekino! świetnie !Uśmiech

oglądam....
oglądam...
cholera, co jest? co za debil to tłumaczył? zabił cały klimat filmu.....
pewnie myślałes że dzisiaj nie umrzesz? niespodzianka!

rexerex na moda!
Odpowiedz
"Biała wstążka" - komu podobały się "Rozmowy z katem" śmiało może iść na film, tak właśnie mogło wyglądać dzieciństwo Stroopa
[url="http://www.youtube.com/watch?v=_A_arjPCKXA"]
[/url]
Odpowiedz
"Autostopem przez galaktykę" - dzisiaj niechcący mi się to obejrzało. Po prostu świetny film, błyskotliwe i zabawne teksty, no i piękne, estetyczne wykonanie. Dawno nie widziałem tak dobrego filmu. Język
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Bo na podstawie zajebistej książki. :]
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
No sam się zdziwiłem jak dobry ten film był. Jako fan książki byłem nastawiony negatywnie, ale okazało się, że niesłusznie.
[Obrazek: 18071.jpg]
Odpowiedz
Przyłączam się, jeden z moich ulubionych filmów. Prezydent galaktyki wymiata najbardziej, imho :]
.
.
.
.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości